Mam Raymana, ale sterowanie jest strasznie pływające - nie wiem, czy tak było w oryginale, czy to wina portu.
Jak ktoś coś, to polecam Wayward Souls - całkiem fajny porcedurowo losowany rogalik (dobra muzyka!), jak dotąd dotarłem do połowy paska życia pierwszego bossa...
A jak ktoś ma znajomych
- Carcassone w wersji mobilnej. Nawet przecena była na CyberMonday, czy jak się gunwo nazywa.
Uniwersalna gra na androida - emulator GBA.^^
Obczaim Unisławie, jeszcze 5 dni kursów przede mną w tym miesiącu...
P.S. Nie polecam Puzzle Questa 2 - chciałem obczaić z sentymentu dla jedynki na komputrze: inna stylówka, dostępna gra to w istocie tylko wersja demo z reklamami, a po kupieniu kampanii dla klasy (lub wszystkich naraz) ponoć reklamy dalej są.
PS2 - Galaxy on Fire - pamiętam jeszcze z czasów któregoś Sony Ericssona... Wersja HD, za darmo, najbliższe grom cztery-F, czyli kosmiczne letadło. Zobaczymy, jak tylko się zdecyduję na tę prawie 1 gigową gierę.