Ulubione frakcje
Re: Ulubione frakcje
przez Nieznajomy X w 07 Paź 2014, 17:23
Moją ulubioną frakcją jest Wolność. To, jak powiedział jeden ze stalkerów "porządni ludzie z charakterem". Mają szczytne cele. Chcą znieść monopol państwa na tajemnice Zony i są swiadomi że można ją też wykorzystać w dobrym celu. Nie mają zamiaru tępego niszczenia bez namysłu co się nawinie. Zabijają mutanty tylko w obronie itp. Łatwo jest się z nimi zaprzyjażnić, są serdeczni i przyjacielscy. Są też dobrze wyposarzeni, korzystają z nowoczesnej broni NATO i posiadają zaawansowane karabiny jak np. SVD czy SVU, mają też dobre pancerze na każdą okazję: lekki kombinezon, średnio ciężki kombinezon, SEVA, egzoszkielet. Jak dla mnie ogólnie mają lepsze wyposarzenie od Powinności, chociaż nikt ich nie wspomaga.
Miarą Twojej wartości są Twoje zasady.
"jak przyjaźń to do śmierci i nigdy na odpie*dol"
O.S.T.R.
"co zrobić, by uczciwie zarobić, co zrobić, by nie wyj*bać szefowi, co zrobić, kiedy szefem jest kobieta, wyj*bać kobiecie to wielki nietakt"
Metrowy
"jak przyjaźń to do śmierci i nigdy na odpie*dol"
O.S.T.R.
"co zrobić, by uczciwie zarobić, co zrobić, by nie wyj*bać szefowi, co zrobić, kiedy szefem jest kobieta, wyj*bać kobiecie to wielki nietakt"
Metrowy
-
Nieznajomy X - Wygnany z Zony
- Posty: 310
- Dołączenie: 15 Wrz 2014, 21:30
- Ostatnio był: 02 Kwi 2015, 14:33
- Miejscowość: Koszmary moich wrogów
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: SVUmk2
- Kozaki: -2
Re: Ulubione frakcje
przez Dychu w 12 Paź 2014, 00:24
Samotnik jest nikomu niezależny.
Samotnik nie musi słuchać niczyich rozkazów.
Samotnik chodzi i robi co chce i kiedy chce.
Samotnik może wyrobić sobie reputacji u każdej frakcji przez co może być przyjacielsko do wszystkich nastawiony.
Samotnicy to moja ulubiona frakcja.
Samotnik nie musi słuchać niczyich rozkazów.
Samotnik chodzi i robi co chce i kiedy chce.
Samotnik może wyrobić sobie reputacji u każdej frakcji przez co może być przyjacielsko do wszystkich nastawiony.
Samotnicy to moja ulubiona frakcja.
Tak spokojnie, jak w kurorcie.
-
Dychu 
- Posty: 15
- Dołączenie: 05 Paź 2014, 12:35
- Ostatnio był: 04 Paź 2016, 23:36
- Miejscowość: Okolice Fabryki Jupiter
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: PMm
- Kozaki: 2
Re: Ulubione frakcje
przez Ghost12 w 16 Gru 2014, 19:05
Ja tam lubie wszystkie frakcje. Kazda ma swoje plusy i minusy. Jednak z powodu walk pomiendzy frakcjami moiom ulubionom frakcjom sa samotnicy. Nielubie za to Bandytow kradnom kradnom isie czepiajom. Sorka za pismo. Pisalem z tableta.
- Ghost12
- Posty: 17
- Dołączenie: 26 Kwi 2014, 10:34
- Ostatnio był: 02 Lip 2015, 12:40
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 0
Re: Ulubione frakcje
przez Naznaczonykoksu w 05 Cze 2015, 19:38
Moja ulubiona frakcja to "Wolność".
Bo między innymi, w ich składzie są 2 zbroje dobre, powiew wolności i powiew wolności (ulepszony) i granatnik BULLDOG.
Bo między innymi, w ich składzie są 2 zbroje dobre, powiew wolności i powiew wolności (ulepszony) i granatnik BULLDOG.
S.T.A.L.K.E.R. to gra,gra co...
jest zaj****ta :P
jest zaj****ta :P
- Naznaczonykoksu
- Posty: 6
- Dołączenie: 05 Cze 2015, 19:30
- Ostatnio był: 19 Cze 2015, 19:28
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 0
Re: Ulubione frakcje
przez RedziuPll w 10 Cze 2015, 00:09
Wolność
Podoba mi się u nich ta luźna atmosfera która ich otacza, nie ma zbyt dużego rygoru.
Im dłużej z nimi przybywam i słucham ich rozmów, tym bardziej sądzę że to oni jako pierwsi pobiegli by pomóc jakiemuś bezbronnemu chłopaczynie bez frakcji.
No i mają też swój cel, chcą wyzwolić Zonę i traktują ją bardziej jako dar, niż jako nieszczęście i chcą ten dar pokazać ludziom z reszty świata. - Chcą wyciągnąć tajemnice Zony na światło dzienne i pokazać innym jak to wygląda. - Ten cel jakoś najbardziej mnie "urzekł".
Mówiąc w skrócie, baardzo lubię Wolność.
Podoba mi się u nich ta luźna atmosfera która ich otacza, nie ma zbyt dużego rygoru.
Im dłużej z nimi przybywam i słucham ich rozmów, tym bardziej sądzę że to oni jako pierwsi pobiegli by pomóc jakiemuś bezbronnemu chłopaczynie bez frakcji.
No i mają też swój cel, chcą wyzwolić Zonę i traktują ją bardziej jako dar, niż jako nieszczęście i chcą ten dar pokazać ludziom z reszty świata. - Chcą wyciągnąć tajemnice Zony na światło dzienne i pokazać innym jak to wygląda. - Ten cel jakoś najbardziej mnie "urzekł".
Mówiąc w skrócie, baardzo lubię Wolność.
-
RedziuPll - Posty: 27
- Dołączenie: 04 Cze 2015, 17:52
- Ostatnio był: 24 Sty 2019, 19:00
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: TOZ34
- Kozaki: 1
Re: Ulubione frakcje
przez Stalkep w 14 Cze 2015, 11:11
Samotnicy.
Są niezależni i podążają swoimi ścieżkami.
Gdy zajdzie potrzeba łączą się w grupy.
Są niezależni i podążają swoimi ścieżkami.
Gdy zajdzie potrzeba łączą się w grupy.
Gdy nadeszło Gestapo, na budynki spadły bomby
Zamienił dziurawe palto na dwie kukurydzy kolby
Poczuł, że koniec to już tylko kwestia dni.
Gdy płonęło miasto ludzie z krzykiem umierali w nim...
Zamienił dziurawe palto na dwie kukurydzy kolby
Poczuł, że koniec to już tylko kwestia dni.
Gdy płonęło miasto ludzie z krzykiem umierali w nim...
-
Stalkep 
- Posty: 257
- Dołączenie: 29 Mar 2015, 23:43
- Ostatnio był: 17 Sie 2018, 14:13
- Frakcja: Najemnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 28
Re: Ulubione frakcje
przez Relkov w 17 Cze 2015, 23:01
Napisze swoje lubiane i nielubiane oraz te do których jestem neutralny
Lubie:
Naukowców/Ekologów - mili ludzie którzy badają Zone oraz chcą poznać jej wady i zalety.Dają często ciekawe i dobrze płatne misje.
Wolność - wyluzowani przyjacielscy ludzie walczący o swobodny dostęp do Zony i uważają ją za dar, lubię ich za atmosferę , poglądy jaki i wyposażenie.
Samotnicy - prości i zazwyczaj mili ludzie którzy chcą tylko zarobić w Zonie przez zbieranie artefaktów, wykonywanie zadań itp.
Czyste niebo - Mają miłych członków i nie najlepiej walczą ale mają niezłe pancerze.Frakcja ta próbuje zrozumieć oraz poznać Zonę i
Najemników - ludzie którzy chcą się wzbogacić przez wykonywanie zadań dla klient(a/ów). Są często nie mili ponieważ nie mają czasu na rozmowe podczas wykonywania zadań. Najemnicy robią trudne lecz opłacalne prace dla swoich klientów więc można się nieźle wzbogacić pracując jako najemnik.I jeszcze mają dobry sprzęt i są nieźle wyszkoleni.
Neutralny:
Wojsko - Często nie mili żołnierze którzy strzegą wszystkich dróg do Zony, patrolują granice, zabijają mutanty i tropią szabrowników.Co prawda strzelają do stalkerów i blokują granice drogi Zony oraz czasami wyłudzają łapówki ale tylko wykonują rozkazy i bez nich nie byłoby porządku w Zonie.
Monolit - fanatycy i szaleńcy wierzący w Zone, co prawda strzelają do stalkerów bez ostrzeżenia ale to tylko stalkerzy którzy mieli pranie mózgu więc to nie ich wina że tacy są.
Nie lubię:
Powinności - nie widzą plusów Zony i te musztry, pranie mózgów o zniszczeniu zony, nie mili członkowie(w szczególności handlarz) oraz uważają się za niewiadomo kogo i zmyślają jakieś "wielkie czyny" powinności a w dodatku niszczą legowiska mutantów a potem dziwą się czemu są tak często atakowani.
Bandyców/Renegatów - przestępy, złodzieje, oszuści i mordercy.Wyłudzają pieniądze od samotnych stalkerów-nowicjuszy i jeszcze zmuszają ich do pracy w kopalni artefaktów na wysypisku.
Lubie:
Naukowców/Ekologów - mili ludzie którzy badają Zone oraz chcą poznać jej wady i zalety.Dają często ciekawe i dobrze płatne misje.
Wolność - wyluzowani przyjacielscy ludzie walczący o swobodny dostęp do Zony i uważają ją za dar, lubię ich za atmosferę , poglądy jaki i wyposażenie.
Samotnicy - prości i zazwyczaj mili ludzie którzy chcą tylko zarobić w Zonie przez zbieranie artefaktów, wykonywanie zadań itp.
Czyste niebo - Mają miłych członków i nie najlepiej walczą ale mają niezłe pancerze.Frakcja ta próbuje zrozumieć oraz poznać Zonę i
:
Najemników - ludzie którzy chcą się wzbogacić przez wykonywanie zadań dla klient(a/ów). Są często nie mili ponieważ nie mają czasu na rozmowe podczas wykonywania zadań. Najemnicy robią trudne lecz opłacalne prace dla swoich klientów więc można się nieźle wzbogacić pracując jako najemnik.I jeszcze mają dobry sprzęt i są nieźle wyszkoleni.
Neutralny:
Wojsko - Często nie mili żołnierze którzy strzegą wszystkich dróg do Zony, patrolują granice, zabijają mutanty i tropią szabrowników.Co prawda strzelają do stalkerów i blokują granice drogi Zony oraz czasami wyłudzają łapówki ale tylko wykonują rozkazy i bez nich nie byłoby porządku w Zonie.
Monolit - fanatycy i szaleńcy wierzący w Zone, co prawda strzelają do stalkerów bez ostrzeżenia ale to tylko stalkerzy którzy mieli pranie mózgu więc to nie ich wina że tacy są.
Nie lubię:
Powinności - nie widzą plusów Zony i te musztry, pranie mózgów o zniszczeniu zony, nie mili członkowie(w szczególności handlarz) oraz uważają się za niewiadomo kogo i zmyślają jakieś "wielkie czyny" powinności a w dodatku niszczą legowiska mutantów a potem dziwą się czemu są tak często atakowani.
Bandyców/Renegatów - przestępy, złodzieje, oszuści i mordercy.Wyłudzają pieniądze od samotnych stalkerów-nowicjuszy i jeszcze zmuszają ich do pracy w kopalni artefaktów na wysypisku.
Ostatnio edytowany przez Relkov 03 Lip 2015, 00:17, edytowano w sumie 7 razy
"Kto zadrze z elitą, nakryje się pytą!" - członek wolności
Pisze z telefonu...
Pisze z telefonu...
-
Relkov - Posty: 24
- Dołączenie: 14 Maj 2015, 16:33
- Ostatnio był: 03 Sie 2015, 15:37
- Miejscowość: Tam a tam...
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 3
Re: Ulubione frakcje
przez Guzarow w 18 Cze 2015, 18:27
Ja zawsze kiedy się dało, to dołączałem do Wolności - mają zajefajną atmosferę, klimat i świetne uzbrojenie. Szkoda tylko, że w walce się trochę rozpraszają, no ale i tak są w porządku. Ponadto też lubię naukowców za bardzo ciekawe questy, no i bardzo fajne zapłaty 
-
Guzarow - Posty: 34
- Dołączenie: 17 Sie 2014, 02:22
- Ostatnio był: 05 Mar 2019, 03:59
- Miejscowość: Bytom
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 2
Re: Ulubione frakcje
przez EGZOdaw w 03 Lut 2017, 23:40
Ja najbardziej lubię Powinność, Wojskowych Stalkerów oraz Wolność.Powinność zyskała sobie moją przychylność po tym, jak zobaczyłem oddział pięciu monolotowców dobijających samotnika. Żołnierze Powinnośći (2) natychmiast zaaplikowali monolitowcom dawkę ołowiu w łeb 
, ratując tym samym stalkera. Lubie Wolność za ich rozluźnienie i fajny klimat w ich bazie. Wojskowych Stalkerów lubię za to, że są wysoce skuteczni i mają doskonały sprzęt, podobny zresztą do sprzętu Powinności (Val, OC-14, Pancerz klasy PSZ-9). Jednak ostatecznym wyborem będzie Powinność ponieważ jako jedyna wykonała (prawie) swoje zadanie:
, ratując tym samym stalkera. Lubie Wolność za ich rozluźnienie i fajny klimat w ich bazie. Wojskowych Stalkerów lubię za to, że są wysoce skuteczni i mają doskonały sprzęt, podobny zresztą do sprzętu Powinności (Val, OC-14, Pancerz klasy PSZ-9). Jednak ostatecznym wyborem będzie Powinność ponieważ jako jedyna wykonała (prawie) swoje zadanie:
:
-
EGZOdaw - Posty: 3
- Dołączenie: 27 Gru 2016, 21:44
- Ostatnio był: 02 Sty 2020, 20:30
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: -1
Re: Ulubione frakcje
przez wouna w 07 Lut 2017, 15:06
Ja lubię najemników. Robią to co im się rozkaże i mają kupę kasy. Są tajemniczy, silni i dążą za wszelką cenę do swojego celu: "wykonania zadania".
-
wouna - Posty: 3
- Dołączenie: 07 Lut 2017, 14:58
- Ostatnio był: 17 Lut 2017, 14:05
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Threaded SPSA-14
- Kozaki: 0
Re: Ulubione frakcje
przez kaszal w 14 Kwi 2017, 17:36
co do anarchi to oni zawisną na drzewach te głupie typy przeszkadzają oni nie rozumieją że zone trzeba zniszczyć
-
kaszal - Posty: 1
- Dołączenie: 14 Kwi 2017, 14:40
- Ostatnio był: 14 Kwi 2017, 17:36
- Miejscowość: Leszno
- Kozaki: 0
Re: Ulubione frakcje
przez Eros w 05 Maj 2017, 16:20
Największe kozaki w Zonie to BANDYCI.
Wyobraźcie sobie - chyba najbardziej wrogie człowiekowi środowisko, gdzie wszystko, martwe, żywe czy pomiędzy chce cię zabić, pełne promieniowania, anomalii, mutantów i innych ludzi którzy poślą ci kulkę bez wahania za to że nosisz inną naszywkę frakcyjną czy choćby za puszkę konserwy żeby nie zdechnąć z głodu. Pod ziemią czają się śmiercionośne monstra, na niebie szaleją emisje i śmigłowce. Ostra selekcja pozostawiająca tylko najbardziej twardych, przystosowanych zakapiorów, zamkniętych w metalowych puszkach czy wymyślnych kombinezonach prosto z sci-fi, a i to i tak nie na długo.
...a tu nagle wyskakuje ci typek w dresie i adasiach z tekstem: "dawaj fanty" XD
Ze strzelającymi do wszystkiego co się rusza maniakami z Monolitu namęczyłem się wystarczająco by nabrać do nich respektu. Gdy skradało się nocą przez Prypeć, szło poczuć powiew grozy słysząc nagle to beznamiętne za monolita ;D
Do dzisiaj kojarzą mi się z tym niepokojącym, nieznanym "czymś", tajemniczym złem czającym się w centrum Zony zdeterminowanym by nie dopuścić cię do siebie żywego.
Poza tym lubię Powinność, profesjonalnie podchodzą do całej zabawy w "frakcje". Mam do nich sentyment, chociażby za kiedy pierwszy raz w życiu, grając w SoC, dotarłem po ciemku do ich bazy spierniczając przed otaczającym mnie wyciem psów xd Po Kordonie czy Wysypisku, to była pierwsza styczność z frakcją z prawdziwego zdarzenia w Stalkerze. Do dzisiaj Bar kojarzy mi się jako bezpieczne, stosunkowo cywilizowane miejsce pośród napromieniowanego pustkowia, pełne krzątających się ludzi i z nadającymi bez przerwy z głośników ogłoszeniami i propagandą ;d
W gruncie rzeczy każda frakcja ma coś w sobie i stanowi integralną część klimatu Stalkera bez której nie mogłoby być reszty. Nie byłoby Dolga bez Svobody i odwrotnie(w końcu straciliby sens życia nie mogąc się wzajemnie wyrzynać), życie samotnika stałoby się nudne bez czających się na niego bandytów i wrednego wojska zdzierającego ostatnie ruble na łapówki etc...
Może tylko Czyste Niebo wydaje mi się jakieś takie bez duszy, ale w sumie też nie przeszkadzają jakoś bardzo siedząc na tych swoich bagnach
Wyobraźcie sobie - chyba najbardziej wrogie człowiekowi środowisko, gdzie wszystko, martwe, żywe czy pomiędzy chce cię zabić, pełne promieniowania, anomalii, mutantów i innych ludzi którzy poślą ci kulkę bez wahania za to że nosisz inną naszywkę frakcyjną czy choćby za puszkę konserwy żeby nie zdechnąć z głodu. Pod ziemią czają się śmiercionośne monstra, na niebie szaleją emisje i śmigłowce. Ostra selekcja pozostawiająca tylko najbardziej twardych, przystosowanych zakapiorów, zamkniętych w metalowych puszkach czy wymyślnych kombinezonach prosto z sci-fi, a i to i tak nie na długo.
...a tu nagle wyskakuje ci typek w dresie i adasiach z tekstem: "dawaj fanty" XD
Ze strzelającymi do wszystkiego co się rusza maniakami z Monolitu namęczyłem się wystarczająco by nabrać do nich respektu. Gdy skradało się nocą przez Prypeć, szło poczuć powiew grozy słysząc nagle to beznamiętne za monolita ;D
Do dzisiaj kojarzą mi się z tym niepokojącym, nieznanym "czymś", tajemniczym złem czającym się w centrum Zony zdeterminowanym by nie dopuścić cię do siebie żywego.
Poza tym lubię Powinność, profesjonalnie podchodzą do całej zabawy w "frakcje". Mam do nich sentyment, chociażby za kiedy pierwszy raz w życiu, grając w SoC, dotarłem po ciemku do ich bazy spierniczając przed otaczającym mnie wyciem psów xd Po Kordonie czy Wysypisku, to była pierwsza styczność z frakcją z prawdziwego zdarzenia w Stalkerze. Do dzisiaj Bar kojarzy mi się jako bezpieczne, stosunkowo cywilizowane miejsce pośród napromieniowanego pustkowia, pełne krzątających się ludzi i z nadającymi bez przerwy z głośników ogłoszeniami i propagandą ;d
W gruncie rzeczy każda frakcja ma coś w sobie i stanowi integralną część klimatu Stalkera bez której nie mogłoby być reszty. Nie byłoby Dolga bez Svobody i odwrotnie(w końcu straciliby sens życia nie mogąc się wzajemnie wyrzynać), życie samotnika stałoby się nudne bez czających się na niego bandytów i wrednego wojska zdzierającego ostatnie ruble na łapówki etc...
Może tylko Czyste Niebo wydaje mi się jakieś takie bez duszy, ale w sumie też nie przeszkadzają jakoś bardzo siedząc na tych swoich bagnach
-
Eros - Posty: 30
- Dołączenie: 28 Paź 2013, 00:55
- Ostatnio był: 27 Gru 2018, 03:02
- Kozaki: 7
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości