Negatywne wrażenia z gry...

Strona WWW · przez **Adam** w 05 Kwi 2013, 15:31

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Adam w 05 Kwi 2013, 15:31

SoC jest najbardziej klimatyczny, a pozostałe części serii skupiły się na Wojnach Frakcji, dołączaniu do nich i misjach. Żadna następna część S.T.A.L.K.E.R.a nigdy nie przebiła SoCa w klimacie. Nuda jest, choć grę tworzono chyba ponad 10 lat. Też liczyłem na tryb misji, jakie później zastosowano w Zewie Prypeci, bo z SoCu to tylko "Przynieś artefakt", "Zabij stalkera" nuuudy :]

przez **Wunderwaffe** w 05 Kwi 2013, 18:18

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Wunderwaffe w 05 Kwi 2013, 18:18

Zew Prypeci to jeszcze trzymał poziom. Na wojnach frakcji skupiło się Czyste Niebo (przy okazji rozwalając cały klimat).

A oto, co mi się nie podobało w Cieniu Czarnobyla:

nudne misje poboczne,
zbyt duża gęstość zaludnienia (w pozostałych częściach zresztą też, choć co do Zewu Prypeci nie jestem pewien).

przez **Pangia** w 05 Kwi 2013, 18:26

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Pangia w 05 Kwi 2013, 18:26

Wunderwaffe napisał(a):A oto, co mi się nie podobało w Cieniu Czarnobyla:
zbyt duża gęstość zaludnienia

??? Są tylko 2 miejsca, gdzie możesz znaleźć więcej niż 10 przynajmniej neutralnie nastawionych do Ciebie stalkerów: Bar i baza Wolności. Jak dla Ciebie Cień Czarnobyla jest przeludniony, to Czyste Niebo to istne targowisko.

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **ZiomB** w 05 Kwi 2013, 18:36

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez ZiomB w 05 Kwi 2013, 18:36

W kwestii przeludnienia Czyste Niebo bije na łeb supermarkety.

Co do negatywnych wrażeń, w Stalkerze zawsze brakowało mi jakichś bardziej tajemniczych zagadek.
Praktycznie wszystkie misje sprowadzają się do tematu ludzi (przynieś to tamtemu, pogadaj z nim itd.). Brakuje mi zadań na wzór Znalezienie Oazy z Zewu Prypeci, albo zbadać dany obszar, ale nie na wzór ochraniania grupy pomiarowców, tylko my sami zbieramy informacje, np. podchodzimy do jakiejś zdeformowanej rośliny i uruchamia nam się animacja. Również rzadkich, jednorazowych artefaktów mi brakuje coś właśnie jak Serce Oazy dające wyraźny wpływ na otoczenie (artefakt z północnego tunelu, zapomniałem nazwy). Takie coś było w modyfikacji Lost World: Troops of Doom i to było świetne.

Pozdrawiam.

przez **Wunderwaffe** w 05 Kwi 2013, 19:32

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Wunderwaffe w 05 Kwi 2013, 19:32

@Pangia Ja po prostu marzę o samotności. Nawet tyle to dla mnie za dużo. Czyste Niebo uważam za Flirt (taki pociąg jeżdżący między Siedlcami a Warszawą) o szesnastej. Nawet nie ma gdzie usiąść.

@ZiomB W Cieniu na szczęście linia fabularna jest dosyć tajemnicza.

przez **Kałach** w 03 Lip 2013, 20:52

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Kałach w 03 Lip 2013, 20:52

Mnie najbardziej wkurzyła przekombinowana końcówka a konkretnie wątek z "Świadomością Z"
Szkoda też że było bardzo mało postaci które mogły nam utknąć w pamięci (wyjątkiem jest Striełok i Sidor)
Słabe były zadania poboczne (w CoP zostało to poprawione)

przez **Ranger801** w 04 Lip 2013, 18:19

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Ranger801 w 04 Lip 2013, 18:19

Wkurzyło mnie zakończenie, przez Świadomość-Z i zbędne pierdoły z noosferą. Oraz brak możliwości snu i naprawy broni. No i zadania poboczne, zwykłe przynieś, podaj, pozamiataj(nie to co w CoP

).

przez **Tajemniczy** w 04 Lip 2013, 18:46

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Tajemniczy w 04 Lip 2013, 18:46

SoC jak na razie jest dla mnie najlepszą częścią serii Stalker- świetny klimat, ciekawe lokacje (Bar, Dzicz, Jantar), jednak w tym miodzie jest spora łyżka dziegciu:
-po pierwsze brak jakiejkolwiek aktywności NPC- nic nie łażą nie chodzą za artefaktami, nie bronią terenów frakcji stoją w bazach i w razie czego ruszają się w czasie misji a tak to stoją jak dupa na miedzy o jakiejkolwiek pomocy w czasie walki nie mamy liczyć
- brak możliwości naprawy broni i kombinezonu np po jakiejś długiej wyprawie (np z podziemi Agropromu) zazwyczaj kombinezon i broń mamy w strzępach więc przydałoby się naprawić coby kasy nie bulić na n-ty z kolei AK-74 czy kombinezon stalkera.
-brak innego rodzaju misji fabularnych tylko w typie "zabierz dokumenty/wyłącz coś tam przy okazji robiąc rozpier*ol a'la Chuck Norris bandytom/wojakom/Monolitowi" żadnych misji aby np zakradnąć się po cichu i zabrać dokumenty czy podsłuchać jakąś rozmowę
- brak jakichkolwiek działań siłowych między frakcjami- niby Wolność nie lubi Powinności a tylko w dwóch misjach ze sobą walczą (atak na bazę Wolności i atak na gospodarstwo obsadzone przez Powinność)
- dosyć liczne bugtrapy

https://www.youtube.com/watch?v=Bf-rmPn-C_w :u3:

przez **djcycu** w 05 Lip 2013, 00:21

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez djcycu w 05 Lip 2013, 00:21

Co do pomocy w trakcie walki to czasem się zdarzy o ile mówimy o różnych wrogo nastawionych do siebie frakcji/grup. Jeśli chodzi o aktywność w sensie skończenia gry za mnie to powiem wprost, jest to najlepsze wycięcie GSC. Gdyby tak było że grozi nam koniec gry bo ktoś skończy przed nami to nie było by eksploracji ani nic poza tym bo musieli byśmy gonić na złamanie karku. W tym wypadku twórcy osadzili nas jak Rambo czyli każdy boi się pójść albo nikt o takim zadaniu nie wie tylko my... Sprawia to może dziwne wrażenie ale gra jest nasza - jest co robić. Sługusa to ja w LS mogę zatrudnić żeby mi pole zaorał ale nie pozwolę strzelać i eksplorować za mnie w Stalkerze

Jeśli chodzi o bugi to ja nigdy nie u świadczyłem nawet na wersji 1.0...

Wielkim minusem jest to że mało zadań jest. W każdej z resztą serii tak bywa. W Falloucie to jest trochę do roboty w porównaniu do Stalkera.

Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen

przez **SlendySnork** w 30 Gru 2013, 16:14

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez SlendySnork w 30 Gru 2013, 16:14

Według mnie było zbyt mało typów misji: ZABIJ STALKERA , OCZYŚĆ TEREN Z MUTASKÓW, PRZYNIEŚ ARTEFAKCIK.... cóż zaskoczyło mnie rownież gdy chciałem pójść do 100 Radów to spotkałem stalkera w porządnym kombinezonie z obstawą a on sam trzyma.. dubeltówkę... myślę że to błedne stwierdzenie ale wyrażam tylko swoją opinię

Gdy stalkera głowa boli
Zombi kolka gniecie
Snork narzeka na korzonki
Burer jest na diecie...

przez **Tormentor** w 30 Gru 2013, 16:46

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Tormentor w 30 Gru 2013, 16:46

Według mnie było zbyt mało typów misji... PRZYNIEŚ ARTEFAKCIK

Przecież takich zadań jest od ch*ja. Bredzisz wać pan.

przez **Kudkudak** w 30 Gru 2013, 16:51

Re: Negatywne wrażenia z gry...

przez Kudkudak w 30 Gru 2013, 16:51

SlendySnork napisał(a):cóż zaskoczyło mnie rownież gdy chciałem pójść do 100 Radów to spotkałem stalkera w porządnym kombinezonie z obstawą a on sam trzyma.. dubeltówkę... myślę że to błedne stwierdzenie ale wyrażam tylko swoją opinię

Nom tylko że dubeltówka pozwala rozwalić wszystko za pomocą dwóch strzałów.