Artefakty - największe faile

Na trzeźwo to możemy dyskutować tylko o ogólnych sprawach, rzekł Naznaczony, wychodząc z baru.

Re: Artefakty - największe faile

Postprzez Krzyk19 w 25 Mar 2014, 22:54

Mój pierwszy artefakt... ah te czasy...
Akurat CS był moim pierwszym to faili było dużo, ale z artefaktami miałem niewiele przypadków.
1. Nie ogarniałem detektora i ciągle wpieprzałem się w anomalie. Tik, tik, tik, tik, tik JEB! K**wa! Co to jest?!
2. Detektora początkowo nie ogarniałem, ale zauważyłem że anomalie grawitacyjne są tylko nad lądem. No to chlup do wody. Anomalie omijałem, ale jak wyszedłem z wody to gdyby w CS była opcja widoku z trzeciej osoby to pewnie świecił bym kuprem jak świetlówka. Chyba po dziesięciu próbach udało mi dojść tam gdzie trzeba i zmarnować tylko wszystkie apteczki, leki przeciwpromienne i bandaże, a detektor gdzieś zgubić.

Za ten post Krzyk19 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive TheBadger.
Krzyk19
Tropiciel

Posty: 347
Dołączenie: 25 Sty 2014, 19:48
Ostatnio był: 02 Sty 2018, 11:38
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 53

Reklamy Google

Re: Artefakty - największe faile

Postprzez VegoS w 08 Kwi 2014, 08:40

Ja szukam artefaktu i stracilem cenny czas i apteczki na szukanie artefaktu jak juz znalazłem to wiecie co zrobiłem ? Wyrzuciłem i artefakt zniknął jak ja byłem wkur...
Cześć Putin jestem.
Image
:

d

VegoS
Wygnany z Zony

Posty: 13
Dołączenie: 21 Mar 2014, 17:50
Ostatnio był: 19 Kwi 2014, 15:00
Miejscowość: KRYM
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 1

Poprzednia

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości