Fresh Air-S.T.A.L.K.E.R Clear Sky

[de99ial]

przez de99ial w 27 Sie 2008, 16:53

Ogórek - tu masz wyjaśnienie etymologii mojego nika http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?t ... c&start=96

Wcale trudny nie jest.

EOT

Podzielam obawy zielonego kolegi - odnośnie tego balansu. Faktycznie denerwujące jest kiedy uber mutant robi z nami co chce i jest nie do ruszenia... To frustrujące.

Ciekawe jak będzie wyglądać sprawa pancerzy?

[adin]

przez adin w 27 Sie 2008, 17:00

No i właśnie o takie zmuszanie mi chodzi - jest niefajne. Rozumiem czasową utratę sprzętu (jak w Wiedźminie) ale żeby tak zerować do dna? To po co się starać? Po co walczyć o lepszy sprzęt skoro i tak go stracimy?

Głupoty gadasz kompletne.To jest zagranie moim zdaniem bardo udane, choć niepotrzebnie ktoś je już zdradził.
Skoro twoim zdaniem nie ma po co się starać 'walcząc' o lepszy sprzęt to ja polecam ci bieganie to tego momentu z nożem, ewentualnie z pistoletem. Dojdziesz do ww miejsca w fabule i zaczniesz sobie zbierać porządny sprzęt.

[de99ial]

przez de99ial w 27 Sie 2008, 20:16

adin - nie zrozumiałes sedna. Nie po to człowiek stara się, zbiera, ciuła, grzebie, szuka i kombinuje aby nie latać z nożem aby mu w połowie wszystko zabrali "bo tak".
To najtańszy z takich chwytów fabularnych.

[Freezen360]

przez Freezen360 w 27 Sie 2008, 20:20

Może być tak ze kiedy już nas ograbią i potem idziemy z patrolem powinności może znajdziemy kryjówkę bandytów i odbierzemy swoją własność bo głupio by było stracić w połowie gry wszystko, chyba że to na początku gry jest.

[Ogorek69]

przez Ogorek69 w 27 Sie 2008, 23:34

Dobry strzal Freezen. Inaczej dostane ogorkowej goraczki. De99ial, poruszyl mnie
rodowod twojego nicku. Mozesz zostac moim przyjacielem .
Adin nie zrozumiales naszego przeslania i masz dziwne standardy dobrej zabawy. W polowie gry bedziemy mieli fajowskie artefakty, pewnie lepsze itemki ktore sa nam potrzebne ( np. wykrywacz artef. 2 klasy czy cos w ten desen ) i uber bron ktora pieczalowicie ulepszalismy.
Jesli tego wszystkiego, nie bedzie mi dane odzyskac, odczuje zdenerwowanie.
Zdobywac wszystko i ulepszac od poczatku byloby katarga, nie zabawa. Takich rzeczy jak zdobywanie ekwipunku nie mozna robic non stop. To tak jak z jedzeniem ogorkow. Jak ich zjesz za duzo, to sie porzygasz. Gra przestaje byc zabawa i przygoda, zaczyna nas irytowac.

[Terry]

przez Terry w 27 Sie 2008, 23:42

Teraz dyskutowanie o takich rzeczach nie ma sensu według mnie... Każdy może mieć racje. Lepiej poczekać na premierę, pograć i zobaczyć na własne oczy co tak naprawdę się stanie...
Jeżeli już to pewnie będzie tak jak ktoś już wspominał - idziemy na patrol z Powinnością i może znajdziemy tego złodzieja? Ale też zgadzam się z Adin'em. Nie powinni ujawniać takich informacji, bo tera ludzie będą się martwić (niepotrzebnie według mnie), że stracą swoje wywalone w przestrzeń międzyplanetarną przedmioty i będą musieli je zdobywać znów... Ale wątpię, aby takie "chamstwo" było w połowie gry.
P.S. hehe setny post

[Pogan]

przez Pogan w 27 Sie 2008, 23:55

Zgadzam się z Terrym jak nie zagramy to się nie dowiemy możne się okaże ze ta akcja to nic przy reszcie fabuły. Zagram zobaczymy jeszcze tylko 8 dni.

[Aichi]

przez Aichi w 29 Sie 2008, 19:12

Ostatecznie możemy zrobić to co inni Stalkerzy,znaleźć se jakąś skrzynie najlepiej u powinności i schować tam najlepszy stuff by po wykonaniu misji go zabrać

[Freezen360]

przez Freezen360 w 29 Sie 2008, 19:13

Tak tylko z kad wiesz kiedy będzie ta misja

[Terry]

przez Terry w 29 Sie 2008, 20:04

Eh... I po co powiedzieli o tej kradzieży? Nie powinno się to takich rzeczach mówić, bo to powinna być "niespodzianka"... Tera zapewne, niektórzy będą se chować przedmioty, żeby nie zabrano im tego... Taka niespodzianka jest dobra, bo widać, że w Zonie są złodzieje, którzy nie chcą robić za dużo hałasu i od razu strzelać do każdego kogo napotkają. Widać, że Zona żyje i ludzie robią różne rzeczy, aby się wzbogacić... Mi się przynajmniej podoba takie cuś... Mówicie, że specjalnie harujecie na te przedmioty i co? W realu też może przyjść złodziej i ukraść wam ciężko zarobione pieniądze... Nie można zrobić nic tylko się z tym pogodzić... Taka jest rzeczywistość... Nie można przewidzieć wszystkiego. W życiu są różne tragedie, kradzieże, morderstwa... Nie może być wszystko po waszej myśli, bo to by wyglądało dziwnie... żadne niespodzianki, urozmaicenia... tak to gra byłaby nudna...

[CLEAR SKYline]

przez CLEAR SKYline w 29 Sie 2008, 21:34

A ja zrobię sobie niespodziewankę i nie zostawię stuffu. Najwyżej murzyki mnie skroją, a później wrócę z oddiałem szturmowym "Czerwonych".

[Terry]

przez Terry w 29 Sie 2008, 21:37

No i ja zrobię to samo... Nie ukryje specjalnie tych przedmiotów... W końcu my możemy wiedzieć o kradzieży (eh... jak ja bym chciał nie wiedzieć), ale nasz bohater o tym nie wie i dobrze... Takie życie - są wzloty i upadki...