"Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

[Alchemik]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Alchemik w 17 Wrz 2014, 18:37

Duga 2 działa... Polskie media nie znają granic zakłamania

Ciekaw jestem kiedy skończy się ta antyrosyjska propaganda w TV. Nie jestem fanem Rosji, ale sorry, Oni przynajmniej nie udają naszych przyjaciół, jak zachodnie kraje. Poza tym kto miałby rządzić w Rosji, zamiast Putina? Socjaldemokraci ze swoimi gówno pomysłami? A może Żyrinowski z pseudodemokratycznej partii? Albo nacjonaliści ze swoim pomysłem na wojnę ostateczną, bądź komuniści chcący pozwać cały świat za obrażanie wujcia Stalina?
Wszystkie nasze partie oczywiście stoją murem za Ukrainą, nawet PIS zapomniał co oznacza czerwono-czarna flaga. Z tego co pamiętam propaganda nienawiści do ruskich jest tak silna że nasi politycy widząc sojusznika w Ukrainie, nie chcą obchodzić zbytnio rocznicy rzezi na Wołyniu...

[User 100]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez User 100 w 17 Wrz 2014, 18:50

@UP:
Im tak naprawdę nie chodzi o Putina. W Rosji mógłby równie dobrze rządzić Miś Kolargol, a programy miałbyś takie, jak masz teraz. Problem rusofobii jest najwidoczniej szerszy niż nam się wydaje.

[Universal]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Universal w 17 Wrz 2014, 19:00

Rusofobia? Gówno, za przeproszeniem, prawda. Tu chodzi o uniwersalnego przeciwnika, na którego można zwrócić uwagę tłumu. Kiedyś były nim Stany Zjednoczone, teraz Rosja - choć pięć lat temu mieliśmy być przecież bratnimi narodami żyjącymi w przyjaźni. Skoro Stany i Niemcy są naszymi "przyjaciółmi", ktoś musi robić za wroga - obsadza się więc tą niewdzięczną rolą państwa z przeciwnego obozu.

Rusofobia jest tak nadmuchana, jak rzekoma nienawiść PiSu i PO (w pierwszych szeregach) - w pierdolowizji biją się w piersi i krzyczą na drugich "zdrajcy", "szkodnicy", tymczasem w kuluarach podają sobie ręce. Teatrzyk taki, w który wielu wierzy.

[igla2008]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez igla2008 w 17 Wrz 2014, 19:35

Cóż, skoro my wolimy wchodzić w dupę amerykanom za dwa pływające złomy i parę samolocików to oznacza tylko tyle, że nasze państwo jest naprawdę bardzo słabe. To,że aż tak bardzo nasze elity polityczne ,,krzyczą" o krzywdzie na Ukrainie to tak naprawdę jest zdanie paru polityków z zachodu którzy się nami wysługują. Przecież to proste, Rosjanie nie odpuszczą podniosą ceny gazu i wtedy taki Niemiec powie to nie my, to polaczki i on będzie płacił tyle samo my nie.

[Nieznajomy X]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Nieznajomy X w 17 Wrz 2014, 20:59

Słyszałem o tym radarze w pewnym reportażu na temat katastrofy w Czarnobylu, i tam było też, że planują go włączyć w niedalekiej przyszłości w niewiadomych celach.

Jeśli chodzi o nagonkę na ruskich to fakt. A ten jeden krawaciarz słusznie powiedział, że robimy laske amerykańcom. No sorry, ale kto kupowałby 30-letnie złomy (F-16)? Tylko słabe i naiwne państwo takie jak Polska.

Polityka naszego państwa coraz bardziej utrudnia mi bycie patriotą, to smutne trochę ...
...że sprzedają nasz kraj

[Universal]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Universal w 17 Wrz 2014, 21:12

Polskie F-16 to nie są trzydziestoletnie złomy, tylko fabrycznie nowy sprzęt. Większość aktualnie używanych konstrukcji jest "stara". Używane to Leopardy (chyba) dostaliśmy.

Polityka naszego państwa coraz bardziej utrudnia mi bycie patriotą

Polityka państw zaborczych była sporo gorsza, a jednak Polska na mapy wróciła - germanizacja i rusyfikacja jakoś nie sprawiły, że ci ludzie nie byli patriotami Słaby jesteś, jeśli od polityki państwa zależy Twój patriotyzm.

Pierdololo.

[MatrixSTR]

Za ten post Nieznajomy X otrzymał następujące punkty reputacji:

MatrixSTR.

[Universal]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Universal w 17 Wrz 2014, 22:41

http://pl.wikipedia.org/wiki/General_Dy ... ing_Falcon
"Polska – 48 F-16C/D Block 52+"
"Block 52+ – wersja nazywana także advanced 52, odpowiednik wersji 50+ z silnikami Pratt & Whitney F100-PW-229, obecnie w produkcji"
Jeśli strona F-16 na Wikipedii nie jest edytowana przez reptilian i iluminatów, to okazuje się, że Polska dysponuje aktualnie produkowanym sprzętem. Być może nie najnowocześniejszą wersją, ale MON jest zbyt walony w dupę, by móc kupić X-Wingi. Amerykanie i tak używają tej wersji. Teraz. Nie tylko 30-40 lat temu.

F-22 Raptor ma nieco inne przeznaczenie niż F-16, jest go zdecydowanie mniej (195 egzemplarzy wobec kilku tysięcy F-16). MiG-35 to modyfikacja MiG-29, który jest na wyposażeniu WP.

Nie wciskaj mi kitów, że na wyposażeniu sił powietrznych armii USA i FR są tylko najnowocześniejsze samoloty. Zresztą nawet te, które wymieniłeś, albo zostały opracowane ćwierć wieku temu, albo wywodzą się z jeszcze starszych konstrukcji. Tak to działa - ewolucja, nie rewolucja. Podobnie wygląda przezbrojenie - równorzędnie dostępne jest kilka typów uzbrojenia. Martw się o wciąż pozostające w służbie Su-22, lub o to, że jednocześnie w przestrzeni powietrznej znajdują się - o ile się nie mylę - dwa samoloty. Dwa samoloty na 312.000 kmkw, reszta w "rezerwie". Chyba, że coś przeoczyłem, gdzieś się pomyliłem.

"Rzetelne reportaże" to ja widzę w niemal każdej dziedzinie, większość z nich o kant dupy potłuc. Staram się być w miarę na bieżąco, wiem, że SZRP kiepsko przędą i kasa nie jest ładowana we wszystkie jednostki. Że na Gawronie przewalono furę kasy, a stosunek liczbowy generał/szeregowiec jest "słaby". Ale sprzęt jaki jest, wcale nie jest taki zły w porównaniu z sąsiadami (nie licząc MW, ojciec regularnie kupuje czasopisma branżowe, coś tam ogarniam). Mamy go za mało, może szwankuje logistyka, ale gdyby porównywać samą jakość, to wcale nie wypadamy aż tak źle. Ja nie wiem - albo przeciwnika się lekceważy, albo zawyża się jego wartość. Tak, armia potrzebuje dofinansowania i dobrego zarządzania, ale nie popadajmy w przesadę.

Potraktuj państwo polskie, III RP, jako obcą siłę. Będzie Ci łatwiej być patriotą? Jakoś nie upatruję problemów z moim patriotyzmem w państwie, tylko w sobie - wina moja i mojego lenistwa, a nie kurwaciarza z ministerstwa, czy urzędu.

[Adam]

Za ten post Adam otrzymał następujące punkty reputacji:

Nieznajomy X.

[Nieznajomy X]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Nieznajomy X w 17 Wrz 2014, 23:03

Myślę, że wikipedia ci w ocenie sprzętu polskiej armii raczej nie pomoże Obczaj sobie na necie serię reportaży "Czarno na białym". Był taki odcinek zatytułowany bodajże "Polski złom bojowy", zrozumiesz o co mi chodzi.

Patriotą jestem nadal, ale za grosz nie mam szacunku do polskiej sceny politycznej.

50% polskich polityków powinno zastać rozstrzelanych za zdradę RP.

40% pójść do więzienia.

A pozostałe 10%, które posiada jeszcze jakiś honor i poczucie obowiązku wobec ojczyzny, powinno objąć władzę.


Tak, czy inaczej, dziękuję Ci za kulturalną dyskusję i nie obrzucanie mnie gównem jak to niektórzy lubią czynić.

I dobrej nocy życzę.

[igla2008]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez igla2008 w 18 Wrz 2014, 14:46

Co do F-16, to wersja sprzedana Polsce nie jest wykorzystywana przez siły USAF. Oni używają starszej wersji, tylko, że u nich na tych samolotach latają piloci gwardii narodowej a nie USAF, ci używają F-15, F-22 i od niedawna F-35. Zauważmy również, że potencjał modernizacyjny szesnastek jest u kresu możliwości, i na dodatek Lockheed jest pochłonięty F-35 i nie zajmuje/zajmować się nie będzie dalszym grzebaniem przy F-16. Są to samoloty dla biednych sojuszników których nie stać na coś lepszego. O offsecie nie wspominając prawie nic z niego nie zostało zrealizowane. Co do maszyn Rosyjskich to Mig-35 to maszyna nowa powstała w oparciu o Miga-29. Porównanie ich jest jednak krzywdzące dla tej maszyny gdyż Mig-29 to typowy myśliwiec a Mig-35 to samolot wielozadaniowy.

Z ciekawostek, nie wiem czy wiecie ale ponad połowa naszych F-16 nie lata z powodu różnych powodów. To nie jest normalne tak samo jak to, że samoloty te mają tak małe jednostki ognia, że nie bylibyśmy wstanie przez tydzień sami obronić nieba nad polską. O uzbrojeniu Migów nie wspomnę.

Pokuszę się też o stwierdzenie, że polska armia jest w tragiczna stanie. Nie jesteśmy wstanie obronić się przed wrogiem, nasze jednostki są słabo wyposażone (BWP-1, T-72) a nawet jak posiadamy nowszy sprzęt (Leo 2A5 choć ten akurat model jest nieudany, Rosomak, Krab w liczbie 6 sztuk!! ) to i tak nasza obrona plot, anty rakietowa jest tak tragiczna, że każdy z tych sprzętów może być zniszczony o dowolnej porze dnia i nocy przez naszych sąsiadów.
A od morza nie broni nas nic, Orzeł mógłby coś zrobić, ale rusi są be, wiec nasz najlepszy okręt który po modernizacji mógłby popływać jeszcze sporo lat i być groźny w swojej klasie niszczeje w niedofinansowanej marynarce. O dwóch barkach artyleryjskich (pseudo fregatach) nie wspomnę bo one powinny już dawno znaleźć swoje miejsce w stoczni złomowej. Nasz armia jest kiepsko uzbrojona i na dodatek wydajemy kasę na jakieś tam misje, a na podstawowe systemy jak OPL nie ma kasy. Skandalem jest też nie dopuszczanie do przetargów producentów rosyjskich, którzy produkują równie dobry sprzęt. Wystarczy przypomnieć, że gdy byliśmy w UW(Układzie Warszawskim) dostawaliśmy nowoczesne uzbrojenie od naszych sojuszników (Orzeł, Warszawa, Osy, Mig-29,T-72- licencja ) a teraz od naszych kochanych sprzymierzeńców z NATO dostajemy złom, szrot i maszyny które powinny lądować na złomie. (Okręty typu kobben, fregaty, leo2 czy herculesy). Czy o to chodzi w sojuszach?

[Universal]

Re: "Po 20 latach Rosjanie włączyli radar Duga..."

przez Universal w 18 Wrz 2014, 16:34

ci używają F-15, F-22 i od niedawna F-35

F-15 jest w służbie USAF dłużej, niż F-16 - czy wobec tego jest znacząco lepszy, jako konstrukcja, która jest równie długo modernizowana jak F-16? Raptorów jest niespełna dwieście. F-35 - setka. Thunderboltów jest więcej. No sory, Stany wciąż bazują na "starociach".
http://pl.wikipedia.org/wiki/United_States_Air_Force - (angielska wersja to te same liczby) powtarzam, jeśli to nie reptilianie edytują Wikipedię, to okazuje się, że F-16 jest wciąż ważną częścią sił powietrznych armii Stanów Zjednoczonych. Sytuację finansową mają jaką mają i nie sądzę, by prędko wyrzucili szesnastki z listy aktualnie używanych maszyn.

Zauważmy również, że potencjał modernizacyjny szesnastek jest u kresu możliwości

Podobnie jak wielu innych. Nie zmienia to faktu, że nie są "bezwartościowym złomem", no bez jaj.

Co do maszyn Rosyjskich to Mig-35 to maszyna nowa powstała w oparciu o Miga-29. Porównanie ich jest jednak krzywdzące dla tej maszyny gdyż Mig-29 to typowy myśliwiec a Mig-35 to samolot wielozadaniowy.

Ok, "polscy piloci są pod wrażeniem MiG-35", ale i tak Rosja nie wystawi większej ilości tego sprzętu na raz przez najbliższe lata.

Z ciekawostek, nie wiem czy wiecie ale ponad połowa naszych F-16 nie lata z powodu różnych powodów. To nie jest normalne tak samo jak to, że samoloty te mają tak małe jednostki ognia, że nie bylibyśmy wstanie przez tydzień sami obronić nieba nad polską. O uzbrojeniu Migów nie wspomnę.

No nie lata. A jak lata, to mało. W ogóle jest ich zbyt mało, by w teoretycznym konflikcie długo powalczyć. Możemy sobie powalczyć z litewskimi siłami powietrznymi ( ), a nie z Rosją. Ja tego nie kwestionuję. Przy okazji - podobno przypomniano sobie o Grippenach i nimi chce się zastąpić Migi.

nasze jednostki są słabo wyposażone (BWP-1, T-72)

Posiadane także przez Rosję...

Leo 2A5 choć ten akurat model jest nieudany

Bo?

to i tak nasza obrona plot, anty rakietowa jest tak tragiczna, że każdy z tych sprzętów może być zniszczony o dowolnej porze dnia i nocy przez naszych sąsiadów

No owszem. Tylko ze strony których sąsiadów nam coś grozi? Litwa, Białoruś, Ukraina, Czechy i Słowacja mają porównywalne lub słabsze armie. Niemcom atak się nie opłaca. Rosji w gruncie rzeczy też, a mają jeszcze do strawienia Białoruś i Ukrainę do połknięcia.

A od morza nie broni nas nic

Owszem.

Skandalem jest też nie dopuszczanie do przetargów producentów rosyjskich, którzy produkują równie dobry sprzęt.

Czy ja wiem, czy to skandal, jeśli w sowieckiej Rosji to czołg produkuje Ciebie...

Wystarczy przypomnieć, że gdy byliśmy w UW [...] dostawaliśmy nowoczesne uzbrojenie od naszych sojuszników [...]

Ta, bo mieliśmy iść jako pierwsi na front w wojnie z Zachodem.

teraz od naszych kochanych sprzymierzeńców z NATO dostajemy złom, szrot i maszyny które powinny lądować na złomie. [...]

Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Skoro nikt poza garstką ludzi się o to nie upomina, to po co mieliby wysyłać sprzęt prosto z desek kreślarskich?

Wojny póki co nie będzie, lepiej się martwić o gospodarkę - im ona silniejsza, tym potem więcej kasy na zbrojenia. Przed wielkimi zakupami trzeba zadbać o nierozpierdalanie pieniędzy. A jeśli już teoretyczna wojna, to Rosja wcale nie pośle na nas 100% ludzi i wcale nie najlepszy dostępny sprzęt. Jeszcze trochę czasu mamy, nie ma co trząść portkami na zapas, prędzej gaz zakręcą