[MISERY]

[SkullDagger]

Re: [MISERY]

przez SkullDagger w 19 Kwi 2014, 10:33

Mam podobne zjawisko co alex_dragon. Gram drugi dzień w grze a po Zatonie biegają pojedyncze dziki i mięsacze a ludzi nie widac. Ja mam Alife ustawione na przed ostatnia wartość (900m?). Nie mam jak zarobić.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 19 Kwi 2014, 12:38

@ Szewczenko
Dzięki za poradę, wczoraj w nocy przeinstalowałem gre jeszcze raz i zacząłem od początku.
Chwilowo jestem w zonie 2 dzień i jakkolwiek widzę mniejszą ilość stalkerów to jeszcze chwile poczekam.
Podczas instalacji wybrałem opcję 350 - jak się okaże ze za mało to przeinstaluje jeszcze raz i zwieksze.
Znowu rozpocząłem w Ciemnym Zaułku i jak tak dalej pójdzie to z zamkniętymi oczami będę wychodził z leśniczówki

@ Don Wano
Jestem winien ci kozaka, niestety system mnie poinformował ze nie mogę stawiać ich za często
Co do porady, dzięki - chciałem ja zacząć stosować jak skończą mi się itemy.
Mam w sumie na jakieś 3-4 dni. Wszystko zdobyczne nie kupowane.

Co do wyposażenia ....
Podczas nocnego powrotu zahaczyłem o kilka schowków (nie będę pisał) jakich ale tych po drodze.
Czasami nakładałem drogi, natomiast po nocnym rajdzie oraz polowaniach miałem trochę itemów.

Dzięki jeszcze raz za porady a wszystkim życzę Wesołych Świąt
pozdrawiam Adam

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 19 Kwi 2014, 14:09

Podczas instalacji wybrałem opcję 350 - jak się okaże ze za mało to przeinstaluje jeszcze raz i zwieksze

Nie musisz, wystarczy wejść w gamedata/configs/alife.ltx i zmienić wartość switch_distance:

switch_distance = 300 ; 950 ; 150 ; 350 ; 450 ; 500 ; 550 ; 600 ; 850 metres

Zmieniasz tylko pogrubioną wartość, reszta jest za średnikiem, więc nie jest odczytywana przez grę i służy tylko jako dodatkowy komentarz.

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 19 Kwi 2014, 14:38

Gdzie znaleźć przeciwników.

:

Najlepiej jeśli postoicie chwilę przy miejscach gdzie są przeciwnicy, czyli leśniczówka, niektóre miejsca z ogniskiem(Dźwigi portowe, ognisko obok psionicznej anomali, oraz ognisko niedaleko statku Noego no i tartak i jego kolice. W tych miejscach najczęściej w Zatonie spotka się przeciwników.

Dla tych co są w Janowie, najczęściej możecie spotkać ludzi, przy kompleksie wentylacjnym, posterunek, most od strony kompleksu wentylacyjnego jak się kierujecie w stronę fabryki, takie magazyny czy coś w tym stylu tam gdzie odbijamy MIntaja, Tunel gdzie zabijacie Burery oraz Kopaczi i taka jakby tama.

Najlepiej polować na ludzi z Powinności są najlepiej uzbrojeni i można za nich dostać najwięcej później najemnicy i dla tych co lubią walczyć wolność i bandyci.


Co do jedzenia ja po mapie poruszam się od 21 do 6, za tem kładę się o 7-8 a wstaję o 20. Po przebudzeniu zjadam dwie konserwy ABDAKAN(czy jakoś tak) Wciągam kokę i latam tak prawie do samego ranka, dwa trzy razy robię kursy do bazy zbierając około 20K jest to takie minimum mojego utargu.


Najwięcej mutantów jest po Emisji później same siebie wybijają lub ktoś to robi.

[Don Wano]

Re: [MISERY]

przez Don Wano w 19 Kwi 2014, 15:57

@ Don Wano
Jestem winien ci kozaka, niestety system mnie poinformował ze nie mogę stawiać ich za często
Co do porady, dzięki - chciałem ja zacząć stosować jak skończą mi się itemy.
Mam w sumie na jakieś 3-4 dni. Wszystko zdobyczne nie kupowane.

Te 3-4 dni starczą Ci by uzbierać na piecyk gazowy i trochę paliwa do niego. Na drewno odradzam gdyż się nie opłaca. Najlepiej polować na dziki i kupować 8l benzynę (z pustych butli/kanistrów można naprawić kombinezon). Z 8 mięs dzika zwróci Ci się z nawiązką.

Również życzę Wesołych i Radosnych Świąt Wielkanocnych. (nie spędźcie ich przed komputerem:))

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 19 Kwi 2014, 16:13

Często w dzień przesiadywałem na Skadowsku słuchając opowiadań wielu stalkerów, i usłyszałem o połamańcu nawet nie wierzyłem, że jest to prawdą bo żadnego nie spotkałem, dziś się to zmieniło znalazłem połamańca nawet dwa, już nie mogę się doczekać ile za ich ręce dostanę. Ciekawe które jeszcze legendy są prawdą a które mitem(mam nadzieję, że elektryczna chimera istnieje).


Ja nie lecę na mutancim mięsie ponieważ jest nie zdrowe, i kupuje konserwy często na dłuższy zapas, jest to mało opłacalne ale zdrowsze i pewniejsze bo mogę podjadać kiedy mi się tylko chce i się nie napromieniuje.




Również życzę wszystkim wesołych radosnych Świąt w gronie najbliższych

[KOSHI]

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:

Wiewi0r.

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 19 Kwi 2014, 23:31

@KOSHI
Musisz pamiętać, że jesteś snajperem a snajper nigdy nie działał na pierwszej linii, co za tym idzie i broń nie musiała mieć strasznie wysokiej szybkostrzelności, twoim zadaniem jest zaskoczyć wroga i nie dać się wykryć(Da radę tak). Musisz działać z ukrycia nie kiedy siedzieć dłuższy czas czekając na dogodny moment eliminując przeciwników jeden po drugim. Jako iż nie masz możliwości stworzenia drużyny snajperskiej musisz robić za dwie osoby ale wszytko jest możliwe.

Po za tym twórcy gry dali ci coś takiego jak miny i możesz zawsze ubezpieczyć się zastawiając gdzie nie gdzie takie niespodzianki, być może nie zabiją ale powiedzą ci, że ktoś z lewej, prawej, albo od tyłu próbuje cie zajść, są trzy różne typy min może nawet i więcej, masz kanistry wykorzystaj to wszystko. Nie jesteś Szturmowcem więc musisz działać wyobraźnią a nie topornymi zachowaniami samozachowawczymi.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 19 Kwi 2014, 23:38

Trzecia sprawa. Jak działają płytki kewlarowe lub artefakty, które dodają kewlar? Jakoś różnicy nie widzę zbytniej przed i po założeniu...

Jest taki filmik na JewTube pokazujący ich działanie przed i po 2.1 bodajże (albo 2.02).
Przed: facet wchodzi na posterunek w Janowie, otwiera ogień, odpowiada 20 bandytów ogniem ciągłym przez jakieś 3 minuty, a on sobie powolutku do każdego podchodzi i pakuje każdemu kulkę w łeb, wychodząc ostatecznie z uszkodzonym na dwie kreski kombinezonem i utratą ok. 30% życia. Bez leczenia, w ulepszonym kombinezonie Czystego Nieba, jakimś hełmie szturmowym i wszystkimi slotami zapakowanymi kevlarem.
Po: facet wyciąga broń, strzela do bandyty-bramkarza. Ten odpowiada serią ze swojego Wintoreza czy tam AK (już nie pamiętam, co on tam miał). Koleś ginie po 3 hitach.
Wniosek? Prawdopodobnie nie działają w ogóle; możliwe, że dostały za dużego nerfa.

[n1ck]

Re: [MISERY]

przez n1ck w 19 Kwi 2014, 23:41

Działają, ale nie na tyle żeby zatrzymać pocisk przeciwpancerny. Załóż jakiś dobry kombinezon i pograj z samym, a potem dołóż dodatkowy pancerz. Poczujesz różnicę.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 19 Kwi 2014, 23:43

To jak bandyci chodzą z przeciwpancernymi, to wojskowi chyba powinni dostawać RPG na łebka Ale ok, wierzę na słowo, bo na razie Misery kurzy się w kącie i czeka, aż znowu mnie najdzie na masochistyczne zabawy.

[KOSHI]

Re: [MISERY]

przez KOSHI w 20 Kwi 2014, 07:41

Szewczenko, ależ zgadzam się z Tobą w 100%. Tylko, że fakty są takie, że snajperka jest dobra, kiedy sam ustalasz gdzie i kiedy uderzysz. Bez problemowo wykańczam 3, 4 osobowe patrole bandziorów i najmitów (relatywnie słabe pancerze) i tu sprawdza się ta broń świetnie. Co innego, jak cię zaskoczą, albo, jak w przypadku ZUO (gdzie są wszyscy koksy), zaczynają flankować i rzucać granatami. Po prostu nie ma czasu bawić się w precyzyjne strzały, tylko trzeba ich serią pojechać. Ja celuję zawsze z AKM`u w korpus, a delikatny podrzut podbija serię na głowę i już pacjenci nie wstają. Po snajperce wstawali (nawet po 2, 3 trafienia w klatę / szyję), więc co za korzyść z niej korzystać. ZUO i inne zabudowania osłabiają moc snajperki, bo zamiast mieć przeciwnika na przeciwko, to wyłazi on z różnych dziur przez co nie kontroluje się, gdzie są poszczególni pacjenci. Wg. mnie snajperki powinny mieć taką moc, żeby dobry strzał praktycznie zabijał, a jak widać z gry i po amunicji, to samo uzyskasz waląc z karabinku, który jest o niebo szybszy, i w którym można sobie zamontować celownik z takim samym przybliżeniem jak w snajpie.

Miny mi nie szczególnie podeszły. Dobre na słabszych przeciwników, ewentualnie jako pułapki na patrole, jak wiemy, którędy będą iść, lub przydatne w misjach, gdzie wiemy, którędy wróg / mutant pójdzie. Na lepiej opancerzonych przeciwników jakoś słabo się spisują. Zresztą ekonomicznie to się chyba nie opłaca, bo dobre ładunki to > 4k chodzą, chyba, że znajdziemy sami. Żeby się opłacała zabawa nimi to loot ze zwłok musi się zwrócić, a sam ładunek musi zabić, a nie zranić, bo to pieniądze wyrzucone w błoto.

Na marginesie - snajper ma używanie strzelb ustawione na dobrze tak więc nie do końca to klasa do walki na daleki dystans.