Miałem Koerowego Wintara, sprzedałem jednak po pewnym czasie, i to nawet wystawiając go tutaj, na forum.
Ogólnie replika super, ale potrzeba do niej lunety, a ja preferuję kałasze więc z racji wyboru sprzedałem Wintara. Jak za taką cenę był super spasowany, nic nie latało. Nie miałem lunety PSO, więc pokombinowałem trochę i podoklejałem do lunety wiatrówkowej jakieś randomowe pokrętła i gumowe okulary od lornetki, a całość potem owinąłem taśmą maskującą i siatką, prezentowało się biednie ale przynajmniej nie było widać że to wiatrówkowa luneta.
Osiągi i moc ma szczerze mówiąc średnie, może to wina baterii może po prostu stockowych bebechów. Ale działał płynnie i problemów z nim nigdy nie było.
Jak będę miał piniądz to kupię sobie również Koera, tylko tym razem Wała. Brak składanej kolby trochę mnie irtytował w przypadku Wintoreza.
Universal napisał(a):Na plus, co dziwne, wygląd plastikowej kolby - z daleka, i póki nie dotkniesz, wygląda na drewno.
Polecam zjechać głęboko papierem ściernym i pociągnąć potem ciemną bejcą która pokryje bruzdy i ew. niematowym lakierem, wtedy naprawdę wygląda jak sklejka, ciężko się poznać bez dotknięcia.
Co do magazynków - ktoś na rusmil.pl bodajże albo na youtubie pokazywał przerobione hi-capy do AK spasowane i skrócone tak, żeby wchodziły i wyglądały jak Wintorezowe. Spróbuj tam poszukać.
Вознаграждён будет только один.