Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
30 posty(ów)
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez Papa Mobile w 30 Lip 2011, 18:55
Cycu nie mam pojęcia jakie są hamulce w tym rowerze, nie wnikam w "lansy". Faktoza, iż ta kierownica nie męczy tak kręgosłup, tylko dupę za przeproszeniem trzeba mieć jak stodołę, ponieważ po kilku godzinach to trochę ten tego...
siodło uwiera, ale damy radę.
siodło uwiera, ale damy radę.„Et aux horions, l’on verra qui a meilleur droit" — Jeanne d’Arc
-
Papa Mobile 
- Posty: 395
- Dołączenie: 23 Sie 2007, 13:54
- Ostatnio był: 06 Wrz 2023, 19:11
- Miejscowość: Campus Pagani
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 133
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez dorian w 09 Sie 2011, 13:45
Nic specjalnego i żadnych bajerów, ot zwykły duży, męski rower made in pl, koła 28". Obkleiłem go naklejkami + parę użytecznych gadżetów typu licznik km, małe lusterko, oprócz dynama dodatkowe lampki na baterie i taśma odblaskowa gdzieniegdzie. Wcześniej rozkręciłem go na kawałki, ustawiłem luzy i nasmarowałem, bo nie cierpię jak mi coś w nim skrzypi podczas jazdy. Jeżdżę nim do pracy nieraz i chodzi jak zegarek.
- Za ten post dorian otrzymał następujące punkty reputacji:
Papa Mobile.
-
dorian - Wygnany z Zony
- Posty: 1408
- Dołączenie: 11 Lut 2008, 16:02
- Ostatnio był: 11 Mar 2020, 20:52
- Miejscowość: W-wa
- Frakcja: Zombie
- Kozaki: 244
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez djcycu w 22 Paź 2011, 17:47
Ostatnio nastała chwila przeprowadzki do nowego domu... Zerknąłem raz jeszcze na stare śmieci no i zobaczyłem coś... Krzyknąłem tylko "No nie no ja tego tutaj k...a nie zostawię!" (Tym bardziej że przyjaciółka na załamkę zaproponowała mi zająć się tym co lubię robić najbardziej) . Mym oczom ukazał się zdezelowany rower Romet Wigry 3 Wielu przeklinało to diabelstwo a bo to małe, powolne, a to niewygodne a bo to łańcuch spada... Był to komunijny prezent mojej ciotki i wujka (bliźniaki). Potem oddali ten rowerek babce który służył jej do wożenia piwa ze sklepu (taki se rower cysterna 
)... Całkiem później służył jako rower by któremuś z kuzynów pożyczyć podczas ich pobytu u mnie... Rupieć ten zepsuł się no i posłużył już potem jako grat na części do górali (łożyska, śruby, osie). Postanowiłem go więc wyremontować...
Tak ta zielona mamba wygląda po polerowaniu z rdzy, przemalowaniu no i po dopieszczeniu tylnego mechanizmu koła
Te maziugi na kołach to zwykły zabrudzony smar dla konserwacji bo garażując go pod dachem wystawiam go niestety na deszcz 
Myślę że przesłuży mi kolejne 10 lat spokojnej i odstresowującej jazdy.
*kierownica pochodzi od motorynki
Wielu przeklinało to diabelstwo a bo to małe, powolne, a to niewygodne a bo to łańcuch spada... Był to komunijny prezent mojej ciotki i wujka (bliźniaki). Potem oddali ten rowerek babce który służył jej do wożenia piwa ze sklepu (taki se rower cysterna )... Całkiem później służył jako rower by któremuś z kuzynów pożyczyć podczas ich pobytu u mnie... Rupieć ten zepsuł się no i posłużył już potem jako grat na części do górali (łożyska, śruby, osie). Postanowiłem go więc wyremontować...
Tak ta zielona mamba wygląda po polerowaniu z rdzy, przemalowaniu no i po dopieszczeniu tylnego mechanizmu koła
Te maziugi na kołach to zwykły zabrudzony smar dla konserwacji bo garażując go pod dachem wystawiam go niestety na deszcz Myślę że przesłuży mi kolejne 10 lat spokojnej i odstresowującej jazdy.*kierownica pochodzi od motorynki
-
djcycu 
- Posty: 3533
- Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
- Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
- Miejscowość: "Łosiek"
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 775
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez Piłat w 02 Maj 2013, 14:14
Witam serdecznie.
Niewielu wie, że jestem zapalonym cyklistą, oraz kolażem amatorem. Miałem w swoim życiu kilka rowerów, ale dopiero od kilku lat dojrzałem do ujeżdżania prawdziwych maszyn, jakim są rowery szosowe. Pragnę oto przedstawić wszystkim owoc moich długoletnich starań, wysiłków, potu, krwi i łez.
Ten rower rozpoczął swój byt jako zwykła szosówka na dość niezwykłych, bo 26 calowych obręczach firmy Mavic . Od samego początku miałem z nimi kłopoty, gdyż ciężko obecnie znaleźć opon szosowe na ten rozmiar. Ostatecznie zainwestowałem w torpedy "Continental 4000 GP", które są bajeczne. Przyczepność nieziemska, na zakrętach zero poślizgu nawet na mokrych nawierzchniach. Nie jednokrotnie składałem się do zakrętów pod takim kątem, że zahaczałem pedałem o asfalt! Mimo, że są to bardzo twarde gumy, naprawdę ładnie wytłumiają nierówności i zapewniają komfort jazdy.
Od kiedy tylko stałem się właścicielem tejże maszynki, intensywnie inwestowałem w modernizacje. Tak więc na chwilę obecną cały rower jest zrobiony na osprzęcie Shimano - piasty, manetki, pedały, korba, zaciski i klocki hamulcowe, a nawet linki również pochodzą od japońskiego producenta. Klasyczna trójkątna rama w całości wykonana z aluminium, kierownica typu "baranie rogi" producenta "H2O", a siodełko z jakiejś zmyślonej firmy.
Cieszyłem się swoim rowerem przez ponad rok, kiedy doszło do wypadku. Zaliczyłem zielonego VW Passata... I mimo, że przeleciałem nad maską i wylądowałem jakieś dwa metry od auta lądując na asfalcie - o dziwo - nic mi się nie stało oprócz obitych łokci i pleców. Niestety rower nie miał tyle szczęścia... Przednie koło wygięło się w "ósemkę", rama strzeliła w sworzniu, przedni widelec zgięty, korba strzeliła w pół, a łańcuch rozprysł się po ulicy... Wróciłem do mieszkania z rowerem w plecaku. Dosłownie.
Pewnie większość z normalnych ludzi wyrzuciłaby ten złom do śmietnika. Ale ja jestem człowiekiem niezwykle sentymentalnym i nie miałem serca tego dokonać. Tak więc przez kolejny rok remontowałem swoją "Hetmankę", a w trakcie całkowicie zmieniłem koncepcję roweru szosowego. Postanowiłem przerobić go na "single speed". Wpierw miało to być "ostre koło", ale po kilku jazdach próbnych uznałem że przy takim rozwiązaniu zginę szybciej niż w Zonie. Jeżdżę szybko, po ruchliwych drogach, muszę więc kontrolować sytuację i prędkość za pomocą manetek. Tak więc rozebrałem oryginalną, siedmiostopniową kasetę Shimano i zabrałem z niej najmniejszy pierścień, który połączyłem z korbą torową za pośrednictwem szerokiego, białego łańcucha do BMX firmy Dartmoor. Niestety (albo stety!) zmuszony zostałem do wykorzystania napinacza ze względu na ramę. Łańcuch został skrócony i moim zdaniem idealnie napięty.
Tak oto na nowo narodziła się "Hetmanka" ważąca dokładnie 3.47 kg. Tego lata będzie ze mną już czwarty rok i póki co nie zamierzam zmieniać maszyny. Prędkości jakie rozwijam na tym rowerze zachowam dla siebie ze względów bezpieczeństwa Pozdrawiam kierowców z Wrocławia!
Niewielu wie, że jestem zapalonym cyklistą, oraz kolażem amatorem. Miałem w swoim życiu kilka rowerów, ale dopiero od kilku lat dojrzałem do ujeżdżania prawdziwych maszyn, jakim są rowery szosowe. Pragnę oto przedstawić wszystkim owoc moich długoletnich starań, wysiłków, potu, krwi i łez.
Ten rower rozpoczął swój byt jako zwykła szosówka na dość niezwykłych, bo 26 calowych obręczach firmy Mavic . Od samego początku miałem z nimi kłopoty, gdyż ciężko obecnie znaleźć opon szosowe na ten rozmiar. Ostatecznie zainwestowałem w torpedy "Continental 4000 GP", które są bajeczne. Przyczepność nieziemska, na zakrętach zero poślizgu nawet na mokrych nawierzchniach. Nie jednokrotnie składałem się do zakrętów pod takim kątem, że zahaczałem pedałem o asfalt! Mimo, że są to bardzo twarde gumy, naprawdę ładnie wytłumiają nierówności i zapewniają komfort jazdy.
Od kiedy tylko stałem się właścicielem tejże maszynki, intensywnie inwestowałem w modernizacje. Tak więc na chwilę obecną cały rower jest zrobiony na osprzęcie Shimano - piasty, manetki, pedały, korba, zaciski i klocki hamulcowe, a nawet linki również pochodzą od japońskiego producenta. Klasyczna trójkątna rama w całości wykonana z aluminium, kierownica typu "baranie rogi" producenta "H2O", a siodełko z jakiejś zmyślonej firmy.
Cieszyłem się swoim rowerem przez ponad rok, kiedy doszło do wypadku. Zaliczyłem zielonego VW Passata... I mimo, że przeleciałem nad maską i wylądowałem jakieś dwa metry od auta lądując na asfalcie - o dziwo - nic mi się nie stało oprócz obitych łokci i pleców. Niestety rower nie miał tyle szczęścia... Przednie koło wygięło się w "ósemkę", rama strzeliła w sworzniu, przedni widelec zgięty, korba strzeliła w pół, a łańcuch rozprysł się po ulicy... Wróciłem do mieszkania z rowerem w plecaku. Dosłownie.
Pewnie większość z normalnych ludzi wyrzuciłaby ten złom do śmietnika. Ale ja jestem człowiekiem niezwykle sentymentalnym i nie miałem serca tego dokonać. Tak więc przez kolejny rok remontowałem swoją "Hetmankę", a w trakcie całkowicie zmieniłem koncepcję roweru szosowego. Postanowiłem przerobić go na "single speed". Wpierw miało to być "ostre koło", ale po kilku jazdach próbnych uznałem że przy takim rozwiązaniu zginę szybciej niż w Zonie. Jeżdżę szybko, po ruchliwych drogach, muszę więc kontrolować sytuację i prędkość za pomocą manetek. Tak więc rozebrałem oryginalną, siedmiostopniową kasetę Shimano i zabrałem z niej najmniejszy pierścień, który połączyłem z korbą torową za pośrednictwem szerokiego, białego łańcucha do BMX firmy Dartmoor. Niestety (albo stety!) zmuszony zostałem do wykorzystania napinacza ze względu na ramę. Łańcuch został skrócony i moim zdaniem idealnie napięty.
Tak oto na nowo narodziła się "Hetmanka" ważąca dokładnie 3.47 kg. Tego lata będzie ze mną już czwarty rok i póki co nie zamierzam zmieniać maszyny. Prędkości jakie rozwijam na tym rowerze zachowam dla siebie ze względów bezpieczeństwa
Pozdrawiam kierowców z Wrocławia! Opowiadanie: B.A.N.I.T.A.
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=146&t=20123#p237749
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=146&t=20123#p237749
- Za ten post Piłat otrzymał następujące punkty reputacji:
- Universal, StalkerCell.
-
Piłat 
- Posty: 378
- Dołączenie: 02 Sty 2011, 14:06
- Ostatnio był: 06 Cze 2021, 12:31
- Miejscowość: Rostok
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 163
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez Nyguz w 30 Maj 2013, 17:57
A mam takie jedno pytanko. Mam Kross'a Hexagona X3 2012. Wymieniłem w nim kierę i mostek na Truvativ Hussefelt (mostek 40 mm, kiera 70 cm) oraz klamkomanetki na manetki Shimano Alivio i osobno dźwignie hamulca na Tektro, a badziewne V-Breaki z tworzywa zamieniłem na Promaxy. Pedały stalowe z łożyskami mechanicznymi, niedługo będą platformy.
Jak wiadomo, im rower nowszy, tym większe gówna w nim montują, dlatego zamiast SR XC V4 o skoku 100mm z blokadą, znalazł się tutaj SR M2025A o skoku 63mm. Rama jest przystosowana do 100 mm co nawet widać na zdjęciu w necie, a porównaniu z "żywym" okazem (inaczej jest główka nachylona). Teraz moje pytanie. Mam okazję zdobyć za niewielką sumę, lekko używanego Gila rst plus-sd o skoku 120mm. Teraz pytanie. Czy te 2 cm wpłyną kolosalnie na geometrię i obciążenie główki? Oczywiscie wiem, że przesiadka z 63 na 120 mm będzie ogromną różnicą, ale zależy mi bardziej na ramie. Jeżdżę głównie XC mieszam z Freeridem.
I zaraz usłyszę: "Eeeee, freeride na hexagonie pfprprprp bla bla"... Nie stać mnie na rower za 3000 zł więc kupiłem za 1100 zł i dobrze mi się jeździ.
Czy rama przystosowana do 100 mm dostanie po dupie ze 120 mm?
Zdjęcie mojego rowerku:
I tej pierdziwaki:
Razem z pedałami wymienię korby oraz zrobię piasty pod tarcze, a potem to z górki.
Jak wiadomo, im rower nowszy, tym większe gówna w nim montują, dlatego zamiast SR XC V4 o skoku 100mm z blokadą, znalazł się tutaj SR M2025A o skoku 63mm. Rama jest przystosowana do 100 mm co nawet widać na zdjęciu w necie, a porównaniu z "żywym" okazem (inaczej jest główka nachylona). Teraz moje pytanie. Mam okazję zdobyć za niewielką sumę, lekko używanego Gila rst plus-sd o skoku 120mm. Teraz pytanie. Czy te 2 cm wpłyną kolosalnie na geometrię i obciążenie główki? Oczywiscie wiem, że przesiadka z 63 na 120 mm będzie ogromną różnicą, ale zależy mi bardziej na ramie. Jeżdżę głównie XC mieszam z Freeridem.
I zaraz usłyszę: "Eeeee, freeride na hexagonie pfprprprp bla bla"... Nie stać mnie na rower za 3000 zł więc kupiłem za 1100 zł i dobrze mi się jeździ.
Czy rama przystosowana do 100 mm dostanie po dupie ze 120 mm?
Zdjęcie mojego rowerku:
:
I tej pierdziwaki:
:
Razem z pedałami wymienię korby oraz zrobię piasty pod tarcze, a potem to z górki.
CPU: i7 7700 GPU: Gigabyte RTX2060 Super RAM: 16GB DDR4 PSU: Be-Quiet 750W
Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach... kiedyś wierzyli, że Ziemia jest płaska.
Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach... kiedyś wierzyli, że Ziemia jest płaska.
-
Nyguz 
- Posty: 646
- Dołączenie: 26 Mar 2010, 13:52
- Ostatnio był: 25 Cze 2021, 00:49
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 112
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez RysiowatyZwierz w 05 Cze 2013, 21:27
Ramie nic się nie stanie, tylko bez skakania, bo ta konstrukcja sama w sobie nie nadaję się do tego. Dostaniesz większy kąt natarcia na przeszkodę, ale na nie tak dużą żeby jakoś stanowczo przeszkadzało to w podjazdach. W rezultacie podniesie się sam komfort jazdy, minusów raczej nie widzę Co do samego amora to nie polecam. Pracuję na serwisie i często miewam gile zatarte. Może to ocena dosyć subiektywna, ale santour raczej lepszy, trzeba tylko dbać.
Co do samego amora to nie polecam. Pracuję na serwisie i często miewam gile zatarte. Może to ocena dosyć subiektywna, ale santour raczej lepszy, trzeba tylko dbać.Stalker Photo Project : https://www.facebook.com/stalkerphotospoland
-
RysiowatyZwierz 
- Posty: 29
- Dołączenie: 04 Kwi 2013, 16:21
- Ostatnio był: 10 Cze 2015, 15:20
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Martha
- Kozaki: 37
sorki amnezja
przez djcycu w 01 Wrz 2017, 23:25
Dla tych co już mi piszą pieśni żałobne mówię... Nie, cycku żyje! Żyje i ma się dobrze, ostatnio nawet mocno dba o siebie i... Jeździ mocno i twardo na czymś cholernie miękkim aczkolwiek potwornie dziwnym
No z tą dziwnością może przesadziłem bo to już żadna nowość ale nie mogłem sobie go odpuścić... Rok już jesteśmy razem
i nie możemy się rozstać. Wiem też że w tym temacie prym wiodą samochody no ale skoro w temacie jest "nie tylko" to czemuż by nie pokazać czegoś dwu kołowego?
No z tą dziwnością może przesadziłem bo to już żadna nowość ale nie mogłem sobie go odpuścić... Rok już jesteśmy razem
i nie możemy się rozstać. Wiem też że w tym temacie prym wiodą samochody no ale skoro w temacie jest "nie tylko" to czemuż by nie pokazać czegoś dwu kołowego? Uwagi moderatora:
Wyobraź sobie że temat o rowerach jest i sam w nim pisałeś :F Łączę żeby śmietniku nie było. - kowek-
djcycu - Posty: 3533
- Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
- Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
- Miejscowość: "Łosiek"
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 775
Re: Wasze samochody i nie tylko
przez Herezja w 02 Wrz 2017, 02:36
Przypomina mi tzw fatbike lub klunker-a. Swoją drogą może i ja kiedyś zamieszczę zdjęcia mojego czerwonego dziwoląga hehehe.
-
Herezja 
- Posty: 490
- Dołączenie: 19 Sty 2014, 15:58
- Ostatnio był: 17 Paź 2021, 13:05
- Kozaki: 71
Re: Wasze samochody i nie tylko
przez ThaiWarrior w 03 Wrz 2017, 22:37
Jakie są wrażenia z jazdy w porównaniu ze standardowym rowerem górskim?
-
ThaiWarrior 
- Posty: 571
- Dołączenie: 26 Lut 2006, 18:44
- Ostatnio był: 11 Gru 2017, 22:00
- Miejscowość: Zgorzelec/Żagań
- Kozaki: 37
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez KoweK w 28 Lis 2017, 02:06
Trzeba odświeżyć temat bo jako że rower był moją jedną z form rehabilitacji po operacji nogi wkręciłem się niemiłosiernie i przerobiłem w to lato swojego grata trekinga którego kupiłem za dwie stówy jakieś 2 lata temu do jazdy na siłownię i z powrotem. Generalnie wymieniłem cały napęd, dałem większe zębatki coby lepiej się rozpędzić, dołożyłem lemondkę, noski do pedałów (w spd do tego nie chciało mi się inwestować, a noski i tak zaje*iście się sprawują) i jakoś to daje rade. Opony 35C, chciałem wsadzić 28 ale już mi szkoda kasy skoro nie będę nim jeździł.
Waga roweru: 16 kg a jakbym dołożył błotniki i bagażnik to pewnie z 17. Niestety robi to swoje, dlatego na nowy sezon wjedzie już nowe cacko, prawie dwa razy lżejsze, mam nadzieję.
Waga roweru: 16 kg a jakbym dołożył błotniki i bagażnik to pewnie z 17. Niestety robi to swoje, dlatego na nowy sezon wjedzie już nowe cacko, prawie dwa razy lżejsze, mam nadzieję.
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK 
- Posty: 5642
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 08 Mar 2024, 14:32
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1470
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez LSkiper w 03 Gru 2017, 19:37
Mój MTB prezentuje się tak:
Waga około 11kg, rama alu.
Napęd SLX/Deore/Saint (wszystko shimano oczywiście)
amortyzator RockShox Reba 2009
Laczki Conti Xking (Bedę zmieniał na maxxisy Crossmarki albo Conti RaceKing), w przyszłym roku zmieniam na bezdętki.
Hample shimano alivio, zmienię może za rok jak zdechną na SLX
Słaby jpg dlatego że nie chce mi się złazić na dół żeby zdjęcia robić
Waga około 11kg, rama alu.
Napęd SLX/Deore/Saint (wszystko shimano oczywiście)
amortyzator RockShox Reba 2009
Laczki Conti Xking (Bedę zmieniał na maxxisy Crossmarki albo Conti RaceKing), w przyszłym roku zmieniam na bezdętki.
Hample shimano alivio, zmienię może za rok jak zdechną na SLX
Słaby jpg dlatego że nie chce mi się złazić na dół żeby zdjęcia robić
MSI B450A Pro MAX/Ryzen 7 5800X3D/MSI Radeon RX 6700XT/32GB DDR4 3600MHz/2TB WD Blue + 2TB SSD/Logitech MX Master/W10/Cooler Master MWE Gold V2 750W
Samsung Galaxy S22 Ultra
Samsung Galaxy S22 Ultra
-
LSkiper - Posty: 318
- Dołączenie: 19 Gru 2011, 23:27
- Ostatnio był: 24 Lut 2023, 18:51
- Miejscowość: Zadupie za Poznaniem
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 38
Re: Wasze dwa kółka czyli pochwalmy się rowerami!
przez Provski w 03 Gru 2017, 22:06
Jak temat o rowerach to ja mojego też wstawię. Naklejki Marzocchi na amorze już nie ma, tylko czerwno-białe logo zostawiłem bo "czyściej" wygląda.
I tak dla jaj, mój pierwszy rower do DH
I tak dla jaj, mój pierwszy rower do DH
Твоя цель здесь. Иди ко мне.
Твой путь завершается. Иди ко мне.
Вознаграждён будет только один.
Твоё желание скоро исполнится.
Пришло время. Я вижу твоё желание.
Путь завершён, человек. Иди ко мне.
Иди ко мне. Ты обретёшь то, что заслуживаешь.
Твой путь завершается. Иди ко мне.
Вознаграждён будет только один.
Твоё желание скоро исполнится.
Пришло время. Я вижу твоё желание.
Путь завершён, человек. Иди ко мне.
Иди ко мне. Ты обретёшь то, что заслуживаешь.
- Provski
- Posty: 374
- Dołączenie: 17 Maj 2011, 09:03
- Ostatnio był: 25 Lip 2022, 20:40
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Akm 74/2
- Kozaki: 42
30 posty(ów)
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości