Co was w...pienia

[Mito]

Re: Co was w...pienia

przez Mito w 18 Maj 2018, 16:57

Nie, powyżej 5zł/l mnie boli No i wiadomo, dziadkowym stylem jazdy bym może i poniżej 6,5 zszedł, ale to musiałoby być bardzo stabilnie, tylko w trasie, może bez korzystania z klimy (i po m.in. ustawieniu luzów zaworowych, założeniu węższych kapci itd.). Bardziej wku*wia brzęczący wydech i możliwe rozje*anie czegoś w silniku.

[caleb59]

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:

caleb59.

[KOSHI]

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:

Kudkudak, djcycu.

[BJ Blazkowicz]

Za ten post BJ Blazkowicz otrzymał następujące punkty reputacji:

Wave.

[Poldzer]

Re: Co was w...pienia

przez Poldzer w 01 Cze 2018, 19:48

aLbo licytacja w stylu kto załozy większe fele

[Wheeljack]

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:

Leo0502, Wheeljack, Pijawol, GajgerW.

[HuczuL]

Re: Co was w...pienia

przez HuczuL w 11 Cze 2018, 10:07

Ze Steamem mam ten sam problem. Jedynym rozwiązaniem jest chyba wyłączyć autostart i uruchamiać ręcznie.

Ja ze Steam nie mam żadnych problemów na Win 7 Ultimate. Windows 10 ma niedociągnięcia i mase błędów w rejestrze. Nie jest zbyt stabilny, no ale inni wolą się, z nim męczyć...

[KOSHI]

Re: Co was w...pienia

przez KOSHI w 14 Cze 2018, 20:52

2026 - 48 drużyn w 16 grupach na MŚ. Wspaniały pomysł bulwy. Chwilę potem... Arabia dostaje wpierdal 5:0 na otwarcie. Tak, chcę więcej egzotycznych drużyn na tej imprezie. Marzę kurła o takich meczach jak Jamajka - Bangladesz tudzież Oceania - Burkina Faso. spie*dolili ME, LM, LE to czas spie*dolić jeszcze MŚ. Piłka ponoć łączy... chyba będzie, ale w bólu raka oczu od 2026. Idź ta z tom gałom w ch*j. No ale kasa i profity się bedom zgadzać

[Microtus]

Re: Co was w...pienia

przez Microtus w 14 Cze 2018, 23:09

No ten mecz to jakieś jaja były... Nie wiem co się wszyscy tak jarają tymi Rosjanami jakby wygrali z Brazylią.
ku*wa ten bramkarz wpuszczał wszystko. Nie mówiąc ogólnie ogrze obronnej, której w wykonaniu Arabów nie było.

[quanticox]

Re: Co was w...pienia

przez quanticox w 18 Cze 2018, 06:32

Pewnie przez ramadan

[Stalker Rambo]

Re: Co was w...pienia

przez Stalker Rambo w 18 Cze 2018, 19:53

Nie mówiąc ogólnie ogrze obronnej, której w wykonaniu Arabów nie było.

Aż dziwne, że nie było, żadnych samobójczych ataków ze strony arabskiej

Sytuacja z dzisiaj. Myślałem, że rozpieprzę przychodnię. Nienawidzę łazić po lekarzach. Ale raz do roku trzeba - z pracy wysyłają na badania okresowe.

No więc badania rozpocząłem w piątek 01.06 i zrobiłem wszystkich lekarzy oprócz okulisty, bo choć powinien być to go nie było. Niestety w niedzielę 03.06 musiałem wyjechać na 2 tygodnie do Wrocławia. Więc...

Do okulisty wybrałem się dzisiaj. Byłem w przychodni około 08.30. Oczywiście kolejka emerytów, a ja wlazłem w tym samym momencie co "stara baba o kulach". "Stara baba o kulach" pyta się kto ostatni i, że teraz ona jest ostatnia. To ja mówię, że ja wtedy jestem za "starą babą o kulach". Usiadłem, wyciągnąłem książkę i zacząłem czytać, gdyż tematy w stylu "PIS lepszy od PO" i "Jestem chora/chory na wszystko" mnie nie interesowały...

W międzyczasie...

"Stara baba o kulach" stwierdziła, że musi gdzieś wyjść. Potem przyszła "zaborcza baba" z "dziadkiem - śmieszkiem" i się zapytała "kto ostatni". To mówię, że ja. No i oczywiście wróciła "Stara baba o kulach".

Po jakimś czasie przyszedł "dziad teraz ja" i się pyta kto ostatni. Nie słyszałem tego (później się dowiedziałem), bo byłem prawie na drugim końcu korytarza (taka kolejka), ale "stara baba o kulach" powiedziała, że ona jest ostatnia (tyle, że tak na prawdę "dziadek - śmieszek" był ostatni). Co jakiś czas ludzie dochodzili do kolejki, która się wydłużała. W trakcie przybywania ludzi doszło do jakiejś awarii systemu, przez co okulistka nie przyjmowała przez pół godziny.

Awaria usunięta. Kolejka się ruszyła i zbliża się kolej "starej baby o kulach". Gdy "stara baba o kulach" się wbiła do lekarza rozpoczęła się awantura o to kto następny. Mówię, że przyszedłem równo ze "Starą babą o kulach" i jestem za nią, a "dziad teraz ja" twierdzi, że teraz on. "Zaborcza baba", wrzeszczy, że była za mną. "Dziad teraz ja", że teraz jego kolej. Pytam się go "jak to możliwe, że byłem tu przed Panem, a Pan wchodzi przede mną?". W odpowiedzi usłyszałem, że "to śmieszne, bo on był za starą babą o kulach".

Bardzo poirytowany przepuściłem "dziada teraz ja". No, ale nic, godz. 11.35 wchodzę w końcu do okulistki (po 3 pieprzonych godz.), a lekarka do mnie, że na badania okresowe przyjmuje dopiero od 13.00. moja mina wtedy wyrażała coś pomiędzy "nigdy w życiu się tak nie ubawiłem", a "oczyszczę z tego nędznego motłochu jakim są ludzie cały świat, a ich dusze dam najbardziej szubrawym demonom na pożarcie".

Raz w roku muszę iść do lekarza i marnuję tam cały dzień, przygryzając wargi by nie być chamskim wobec starych i chorych ludzi "którym się należy szacunek"...

[Akinaro]

Re: Co was w...pienia

przez Akinaro w 19 Cze 2018, 08:25

Raz w roku muszę iść do lekarza i marnuję tam cały dzień, przygryzając wargi by nie być chamskim wobec starych i chorych ludzi "którym się należy szacunek"...

Jak jeszcze mieszkałem w Polsce to wolałem wydać te 20-40zł iść prywatnie, poczekać 10min i gotowe. Tak jak ty ja raz na ruski rok chodziłem do lekarza więc wydać te 20-40zł(bo tyle płaciłem za wizytę jak miałem zapalenie ucha i coś z okiem i nie mogłem wytrzymać już). Majątek to nie jest, tyle to pizza kosztuje więc można wydać wiedząc że się nie trzeba męczyć i czekać do 13. Fakt że ja tylko byłem tam po receptę, ale z tego co wiem badania póki są standardowe to tyle samo, cokolwiek innego to trzeba już więcej bulić, ale za szybkie wizyty tylko by majster wypisał recepte to można wydać...