Polityka

[Terminus]

Re: Polityka

przez Terminus w 29 Sty 2015, 18:27

Rosja już zajmuje swoje ulubione miejsce "Mordoru otoczonego imperialistycznymi wrogami", więc do Niemiec im chyba będzie coraz dalej, zwłaszcza że jak ten kryzys potrwa dłużej to Rosja coraz bardziej będzie się uzależniać od Chin, które jej słabość już bezwzględnie wykorzystały przy okazji kontraktu gazowego.
scigacz1975:
Knedliczków mimo rusofilii władz Ruskie po IIWŚ też zwalcowały.
Jakoś im sympatia dla Rosjan nie przeszkadzała przy pierwszej okazji wstąpić do NATO. Zresztą nie patrzyłbym na politykę Czech tylko przez pryzmat obecnego prezydenta postkomunisty Zemana.
To pokolenie "działaczy lewicy" tak po prostu ma - lata tresury i pies Pawłowa zawsze zadziała.

[Adam]

Re: Polityka

przez Adam w 29 Sty 2015, 19:12

A ja obejrzałem taki film:

[Iwaszka]

Re: Polityka

przez Iwaszka w 29 Sty 2015, 19:32

Jak Polak potrzebny to ok, jak Polak potrzebuje to niech sobie sam radzi. Poza tym - majdan, Gruzja - potrzebne nam to?

udział w takich przedsięwzięciach jak majdan ma sens tylko ze trzeba mieć z tego profit

U nas przejmowanie inicjatywy w takich wydarzeniach zawsze kończy się jak samo oblanie benzyną paląc jednocześnie cygaro i myśląc jakim to Poważanym i madafakerskim krajem to nie jesteśmy, żeby się pchać w nie swoje sprawy.
Ulubionym moim przykładem jest Kaczyński który podczas konfliktu w Gruzji pojechał tam przemawiać jaka to Rosja jest zła i że Ukraina(!) i Polska (Buhaha) będą kolejne. Potem wypadek samolotu, gloryfikacja i w trakcie majdanu ponowne przywoływanie tych słów jak jakiegoś Mojżeszowego proroctwa. Oczywiście standardowe polaczki 40+ wszystko łykają - w szczególności Ci wychowani na Polsacie (telewizja wujków z wąsem) słuchający discopolo do niedzielnego rosołku i schabowego, podcierając sobie dupę po sraniu doktoratem z politologii.
Potem takie "obawy" i przekonania niczym wirus rozprzestrzeniają się po większości kraju nie skalanego rozumem i antyrosyjskość pęka w szwach (choć i tak w PL zawsze była wysoka).
Mało który wujek z wąsem rozumie, że prowadzenie takiej agresywnej polityki z wiecznymi przepychankami prowadzi do samych problemów, tym bardziej gdy te przepychanki odbywają się z tak poważnym krajem od którego w dodatku jest się uzależnionym dostawami pewnych surowców itp.
No ale to wychodzi poza imaginacje wujków z wąsem i ich wiernych żon, spadkobierców szlacheckiej krwi i szlacheckiego temperamentu. Ktoś kto zapie*dala cały tydzień na taśmie tylko po to, żeby w weekend (niektórzy też na co dzień) obalić kratę piwska przed TV to w PL typowy obywatel (jeden przykład z wielu jak i rodziny spędzające weekend z dziećmi w galeriach handlowych/KFC, albo ludzie na budowie non toper kupujący alko w okresie przerwy w południe... Cebulandia) Taki właśnie motłoch potem wybiera na wyborach, taki motłoch plujący się o cenzurę za PRLu łyka każdy chłam z telewizji, taki motłoch kombinuje jak ujechać z socjalu bez roboty, taki motłoch wychowuje pokolenia kolejnych "wielkich panów". Świat jak świat, człowiek wszędzie prawie taki sam i wszędzie ma te same problemu, ale u Nas to przechodzi wszelkie wyobrażenie. Polska nie wyrosła jeszcze z czkawki po zmianie systemowej i widać to szczególnie na przykładzie takich ludzi, którzy wielce nie zmienili stylu życia, mają tylko Jeansy w szafie, więcej rodzajów piwa i fajek czy też pończoch a tak na prawdę jadą na tym samym wózku.
Można by dodać, że z młodym pokoleniem wcale nie jest lepiej -> KucoKorwiniści (dla mnie wstyd na cały świat, mniejszy facepalm mnie łapał przy psychicznie upośledzonym Kononowiczu).
I jak tu to wszystko połączyć? Naród głupich "pretensjonalistów"*** i polityków nie znających wagi swego kraju?

***
Żeby nie było, że pisząc to sam wychodzę na "pretensjonalistę" - osobiście jestem na etapie, że mam gdzieś ten kraj i to z każdego punktu widzenia. Nie ma po co grać gdy jesteś tylko promilem w morzu gówna. Ludzie wieżą, że można coś zmienić normalnymi sposobami - ja zatraciłem wiarę w człowieka jako jednostkę i w dodatku uważam, że ten świat zmienić mogą już tylko rozwiązania siłowe, bardzo siłowe - choć to i tak błędne koło bo wojna to chaos który po zakończeniu i po okresie względnego pokoju przynosi z powrotem te same problemu.
W dodatku moje silne, komunistyczne poglądy nie ułatwiają tego w żaden sposób - kraj w którym lewica jest jakimś bękartem po PRL'u (który z komuną nie ma prawie nic wspólnego) a wszyscy którzy uważają siebie za lewicowców zajmują się jakimiś z dupy wziętymi wizjami.
Wisi mi co gdzie i dla kogo.

Ostatnio edytowany przez Iwaszka 29 Sty 2015, 19:53, edytowano w sumie 2 razy

[impulse_101]

Za ten post impulse_101 otrzymał następujące punkty reputacji:

Iwaszka.

[Iwaszka]

Za ten post Iwaszka otrzymał następujące punkty reputacji:

Adam.

[Grzechu300]

Za ten post Grzechu300 otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy.

[Terminus]

Re: Polityka

przez Terminus w 29 Sty 2015, 20:28

Taki właśnie motłoch potem wybiera na wyborach, taki motłoch plujący się o cenzurę za PRLu łyka każdy chłam z telewizji, taki motłoch kombinuje jak ujechać z socjalu bez roboty, taki motłoch wychowuje pokolenia kolejnych "wielkich panów". Świat jak świat, człowiek wszędzie prawie taki sam i wszędzie ma te same problemu

Po prostu większość ludzi nie zadaje sobie trudu samodzielnego myślenia ograniczając się do słuchania polityków, którzy mówią to co oni chcą usłyszeć. Nieważne czy to Polacy i nasze Kaczory, Rosjanie i Putin czy Hamerykanie i Obama.
Politycy przez ostatnie dziesięciolecia oduczyli ludzi samodzielności: dzisiaj każdy oczekuje "że państwo to załatwi". I nie robi nic. Skoro nie potrafi schylić się i wrzucić walający się śmieć do kosza (a co to mój?) to nie będzie potrafił zmienić swojego życia czy państwa.

Kiedyś w czasach prosperity w USA każdy wiedział, że musi się sam utrzymać, ubezpieczyć. Dzisiaj ludzie oczekują, że Obama im da, bo obiecał. Ludzi przygotowanych do rządzenia, kompetentnych, wykształconych, z rodzin od pokoleń w polityce (jak w Anglii) zastąpili politycy "medialni", którzy świetnie by się nadawali do prowadzenia teleturniejów w TV. Niekoniecznie do rządzenia światem. Polityk to towar przygotowany przez specjalistów od marketingu, czy to uśmiechnięty "opalony" Obama skrojony pod potrzebę elektoratu socjalnego czy Putin wybrany i kierowany przez "rodzinę" Jelcyna, skrojony z kolei pod postimperialny sentyment Rosjan. O naszych Tuskach dla półinteligentów i Kaczorach dla ćwierć nie wspominając.

[Tajemniczy]

Re: Polityka

przez Tajemniczy w 29 Sty 2015, 20:45

(jeden przykład z wielu jak i rodziny spędzające weekend z dziećmi w galeriach handlowych/KFC, albo ludzie na budowie non toper kupujący alko w okresie przerwy w południe... Cebulandia)

W Anglii, Niemczech, Francji, USA jest to samo. I nawet gorzej. Ludzie tam są mądrzejsi? Gówno, masa nigdy nie jest mądra - mądre są jednostki, które potrafią zniżyć się do poziomu masy i z nią rozmawiać, kierując kraj na odpowiednie tory.

No. Kiedyś w jakiejś gazecie pokazywano wynik ankiety jakiej przeprowadzono wśród mieszkańców dużych amerykańskich miast. Pytano się ich o to skąd pochodzą produkty spożywcze. I w tej ankiecie były takie "cuda" typu że kefir jest zbierany jako spadź z traw, a jajka produkuje się w fabryce. Albo ten ostatni test z położeniem krajów europejskich, w dobie wszechobecnego Internetu. Masa wszędzie jest taka sama, nieważne czy to Polska, Rosja, Francja czy Kanada, to nie znaczy że u nas wszyscy to tępaki oglądające tefałena lub innego Polsata a Zachód to same ynteligentne ludzie czytający Byrona, Goethego i słuchający Mozarta. Tam też święci tryumf zdebilenie ogółu.

[scigacz1975]

Re: Polityka

przez scigacz1975 w 30 Sty 2015, 00:58

Albert Einstein powiedział kiedyś:
2 rzeczy nie mają granicy - wszechświat i ludzka głupota. Z tym że co do pierwszej - nie jestem pewien.

To tyle jeżeli chodzi o zdebilenie. Po co myśleć jak Tusk za nich myśli.

[Iwaszka]

Za ten post Iwaszka otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy.

[Universal]

Re: Polityka

przez Universal w 03 Lut 2015, 11:45

Czekaj czekaj, bo teraz to wjechała rekurencja.



Równie dobrze mógłbyś tu wrzucić "Jan Paweł II zaje*ał mi szlugi", czy "Jan Paweł Drugi który gwałcił małe dzieci". To nie ma nic z kurwinowcami wspólnego przecież. Tak samo, jak Ruch Narodowy sekcja LGBT, Ruch Narodowy sekcja cygańska itp. z Zawiszą i Bosakiem.

Ja się zgubiłem - dałeś się nabrać, czy próbujesz innych

Jeśli tylko zwracasz uwagę na "problem zje*anych ludzi", to ci akurat najczęściej nie mają politycznych ambicji i w sumie poza jakimiś manifestami i krzywymi ryjami są dość nieszkodliwi. Co też znaczy, że to nie ma sensu tutaj, a np. w "co nas wpienia i wpie*dala".

[djcycu]

Re: Polityka

przez djcycu w 03 Lut 2015, 11:49

Ja mam to samo zdanie. pie*dolą głupoty i się śmieją bo ktoś inny się śmieje a te ich sflaczałe mózgi nie myślą już jak ludzie normalni tylko jak przygłupy... Ot tyle rząd chciał zrobić i zrobił. Stworzył poprzez media ludzi głupich, ślepych, niezdolnych do racjonalnego myślenia i wyciągania wniosków. Stworzył lemingi tak zwane...

A co do Korwina to gdzieś pisze że to rzekomo Ozjasz Goldberg - żyd. Podobno masa ludzi w rządzie według spisu to całkowicie inni ludzie tylko mają przybrane nazwiska. Nie wiem czy to prawda ale jak się kiedyś pytano Macierewicza (też wystąpił na liście jako ktoś z innym nazwiskiem) to zaprzeczył i powiedział że ładne nazwisko ale niestety nie jest to prawdą.

Stąd macie "Cyborga Ozjasha" ale co chcą od Wojtyły? Niepoważni... Tacy nowocześni a zachowują się jak średniowieczne wieśniaki - wyśmiać, wyszydzić, powytykać.