Pangia napisał(a):Nie mówię o lanych piwach, tylko butelkowanych
agata napisał(a):I jo, jo, bez żadnych szpejów, autografów i innych takich. Aczkolwiek pomysł z ostatnią wymianką książek, gierek itp. był super trafiony - moglibyśmy go powtórzyć.
Czipi napisał(a):ale gdyby impreza się przeniosła na prywatkę, to wtedy pyknąć albo z rana - no problem
Adam napisał(a):Kupić w biedrze EB, iść nad Wisłę i tyle w temacie, wy burżujskie gnidy
Czipi napisał(a):PS: Nie wiesz co to napój dla meneli, jeśli na biwaku nie piłeś "Żubra" z puszki, która parzyła przy samym dotknięciu.
Uważaj, bo wezmę wujciowe wyroby regionalne. Trzeba uważać, żeby nie rozlać, bo wypali dziurę w podłodze.Universal napisał(a):PS Ani tatra, ani żubr to nie są prawdziwie menelskie napoje. Borygo, Petrygo, denaturat - to jest klasa wyższa.
Nie będę ukrywać, że uwielbiam plenerki i ten pomysł do mnie przemawia. No, może poza EB.Adam napisał(a):Kupić w biedrze EB, iść nad Wisłę i tyle w temacie, wy burżujskie gnidy
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości