przez Kcpi66 w 18 Sty 2017, 23:49
Łochcho widzę, że temat znowu się rozkręcił. Co do tej husarii to najdłuższa kopia miała 6,2 m, a więc była strasznie długa(dla porównania pika, którą walczyli pikinierzy miała około 3m). Husaria była wspaniałą jednostką. Nic nie mogło jej zatrzymać. Jednak po czasie poziom wyszkolenia spadł, morale też i wiele innych czynników, że tak powiem wewnętrznych. Teraz rozwieję parę waszych wątpliwości:
1. Husaria od drugiej poł. XVII miała skrzydła, jednak nosili je tylko pocztowi. Miały one mnóstwo zastosowań. Rzeczywiście jak zostało wspomniane chroniły przed cięciami z pałasza. Robiły też popłoch wśród wrogiej kawalerii nie przez szum czy łopotanie tylko poprzez wygląd. Po prostu konie to strachliwe zwierzęta z natury. Były potem też znakiem rozpoznawczym formacji. Miały też parę innych mniej ważnych zastosowań.
2. Bardzo często popełniany błąd(niemal zawsze)-HUSARIA NIE BYŁA CIĘŻKĄ KAWALERIĄ! Owszem była najcięższą jazdą narodowego autoramentu, ale pełny ekwipunek husarza nie był cięższy od wyposażenia ułanów z XXw. Husaria nie była tworzona na wzór rycerstwa. Pierwotnie była to lekka jazda. Potem doszły różne zbroje.
3. Jak już jesteśmy przy temacie to trzeba wspomnieć, iż była to formacja złożona wyłącznie ze szlachty, więc rozkazy zwykle brzmiały jak prośby(oczywiście mówię o okresie od XVIIw). Nie mieli jednolitego wyposażenia. Były pewne normy np. Batory uznał, że każdy husarz musi mieć broń palną. Mógł to być pistolet(chociaż zwykle brano dwa), karabin, albo bandolet. Jedynym elementem łączącym wszystkich ussarzy była kopia, o którą dbał rotmistrz, a która była produkowana przez królewskie zakłady.
Sądzę, że w miarę moich możliwości wyczerpałem temat, jak coś to służę pomocą.
Przy okazji husarii, wie ktoś jak nazywała się bitwa, w której było najwięcej husarzy i po drugie gdzie 800 husarzy i pancernych utrzymało się przed 40000 Tatarów?
Niech żyje cesarz!