przez Pangia w 18 Mar 2017, 21:24
A ja sobie ostatnio odświeżyłem „W pogoni za zemstą” z Dwaynem Johnsonem i Billym Bobem Thorntonem. I nadal nie mogę uwierzyć, że gość, który zajmował się pokazową napierdalanką potrafi tak dobrze zagrać w filmie sensacyjnym.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!