Metro 2033: Piter

Metro 2033: Piter

Postprzez plunio7 w 27 Gru 2011, 18:22

Image


Sporo wody z Bałtyku zdążyło wyparować od chwili wydania, ale nikt nie odważył się na temat o tej książce. Pierwsze po polsku dzieło z serii Uniwersum 2033 zapoczątkowanej książką pana Głuchowskiego Metro 2033 do księgarń weszło 9 listopada roku jeszcze bieżącego i na razie podziwia świat z miejsca ok. 140 na liście empiku. Tym razem podziwiamy oczami wykreowanego przez Szymuna Wroczka Iwana system podziemnej kolejki w Sankt Petersburgu.

Moja opinia (bez spoilera, bo nic nie ujawniam):
Do książki podszedłem trochę nieufnie, bo co Głuchowski, to nie Wroczek. Trudno było się przebić przez pierwsze 50-100 stron, bo treść wyglądała na pomieszanie romansidła z kiepskim kryminałem. Akcja niby się kleiła, ale jakoś to niemrawe było i nie miało wiele wspólnego z moskiewskim metrem z 2033 roku. Odrzucał mnie trochę język - piętro niżej niż ten od Dmitrija, wydaje mi się, że "kurna", to jedno z najczęściej powtarzanych słów w książce. Zasadniczo, gdyby to nie było metro, to odłożyłbym tę produkcję na lepsze czasy. Na szczęście nie zrobiłem tego błędu. Po przekroczeniu jakiejś granicy (druga połowa części pierwszej z trzech) akcja dosłownie wystrzeliła . Dalej było dobrze. Znów podróżowaliśmy po metrze, zwiedzaliśmy stację, poznawaliśmy mieszkańców i ich zwyczaje, a nawet wyszliśmy popatrzeć na górę (i nie tylko). Nawet język nabrał uroku. Jedyne, czego brakowało, to trochę warstwy filozoficznej. Zaryzykuję stwierdzenie, że Piter = Metro 2033 - Metro 2034. Jest trochę smaczków. Ogólnie ma się wrażenie, że inteligentny gość pisał książkę tak, by i mniej inteligentni zrozumieli wierzchnią warstwę, bardziej wewnętrzną, a wszystkich przytrzymała akcja. Spaczona jest trochę końcówka, ale to nie psuje odbioru dzieła.

Ogólnie książkę można polecić tym, który Metro 2033 przypadło do gustu. Jeśli ktoś ceni bardziej rok 2034, to może się trochę zawieść, bo Piter to jakby wynagrodzenie za zbytnie filozofowanie w drugiej powieści o metrze w Moskwie Głuchowskiego. Ode mnie 7,5/10.
Awatar użytkownika
plunio7
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Paź 2008, 21:49
Ostatnio był: 02 Lip 2022, 20:09
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 21

Reklamy Google

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Ilja w 29 Gru 2011, 20:36

Jestem właśnie w trakcie czytania. Przypomina trochę M2033 gorszej jakości. Za to akcja dosyć żwawa, nie ciągnie się jak metro numer 2. Brakuje mapki w środku... Mam nadzieję na kolejne książki z serii.
Wystawię ocenę jak przeczytam :D

EDIT : no ba, żeby jeszcze legenda do niej była, abo coś
Ostatnio edytowany przez Ilja, 30 Gru 2011, 17:47, edytowano w sumie 1 raz
IT'S OVER
Awatar użytkownika
Ilja
Survarium.pl

Posty: 159
Dołączenie: 02 Kwi 2011, 00:52
Ostatnio był: 16 Lis 2014, 21:25
Miejscowość: Deska zabita dziurami
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Bulldog 6
Kozaki: 25

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez jalkavaki w 29 Gru 2011, 21:24

Mapkę masz z tyłu książki, na ostatniej stornie okładki :) I jest o niebo lepsza niż te z Metro 2033 i 2034.
Sama książka jest zwykłą ale solidną sensacyjną powieścią, tyle, że w świecie petersburskiego metra po wojnie atomowej. Brakuje tego czegoś, co by przykuwało tak jak Metro 2033. Dla mnie takie 6,5/10
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez margarita w 30 Gru 2011, 14:04

Coś sobie pomamrotałam o "Piterze" w temacie o Uniwersum, ale nie zaszkodzi i tu coś napisać.

Zatem: ta książka mnie zawiodła. Serio, serio. Po pierwsze, przyzwyczaiłam się do stylu Dmitriego, któremu Wroczek jakoś nie bardzo potrafi dorównać. Coś tam by chciał, coś tam nawet próbuje, ale jakoś... Nie wychodzi. Tak jak wspomniał kolega w pierwszym poście, Wroczek stanowczo nadużywa słowa "kurna", które po n-tym powtórzeniu staje się zwyczajnie nudne. Już nie wywołuje uśmiechu - jakiegokolwiek, czy to rozbawienia, czy pobłażania - tylko myśl: "O Boże, facet, nie znudziło ci się to jeszcze?".

Akcja była w miarę dobrze poprowadzona, chociaż na początku nie była specjalnie porywająca. Znów przychylam się tu do teorii Plunia, że w pewnych miejscach, a w szczególności właśnie na początku, przypominała jakieś romansidło pomieszane z kryminałem czy innym thrillerem.

I końcówka mnie... zdziwiła? Zmieszała? Żeby się nie powtarzać przekleję to, co napisałam w temacie o Uniwersum.
:

Hej, ja nie rozumiem, Weganie wysłali stwora za generałem, to czemu dziadek rozmawiał ze "ścianą" o Iwanie? Czy to po prostu ja źle zapamiętałam?


A wracając jeszcze do słownictwa... Było coś, co mnie bawi do tej pory.
Karbidówka lafirynda!
– Tato, dlaczego nie możemy jechać z tobą?
– (do siebie) Bo jesteś mortalem, synku, a ja nie lubię paradoksu.
Awatar użytkownika
margarita
Stalker

Posty: 191
Dołączenie: 14 Gru 2011, 19:17
Ostatnio była: 21 Lis 2015, 21:28
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 129

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Negel w 14 Sty 2012, 11:17

margarita napisał(a):Po pierwsze, przyzwyczaiłam się do stylu Dmitriego, któremu Wroczek jakoś nie bardzo potrafi dorównać.

A może nie chciał mu dorównywać? Przyjął ogólną konwencję i napisał książkę po swojemu. I sporo tekstu wyszło mu lepiej niż Głuchowskiemu.
Pod wieloma względami Piter jest lepszy niż M2033 i M2034. Mniej barwne, ale równocześnie bardziej interesujące postacie, więcej akcji na powierzchni i kolejny zestaw pytań bez odpowiedzi, lepsze dialogi i poruszanie 'niewygodnych' tematów (odrobina faszyzmu, 'zezwierzęcenie' ludzi w metrze, ogólnie pojęta zbrodnia).
Negel
Kot

Posty: 10
Dołączenie: 09 Sty 2012, 23:08
Ostatnio był: 19 Sty 2012, 00:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez margarita w 16 Sty 2012, 19:26

Nie wiem, może i nie chciał, nie dowiemy się, chyba że byśmy go zapytali. :) W każdym razie są gusta i guściki. Jeden lubi jak pisze X, drugi jak Y i nie ma co się sprzeczać (broń Boże nie sugeruję, że któreś z nas dąży do kłótni) który lepszy.

O akcję na powierzchni faktycznie nie ma co się czepiać. Tylko zastanawia mnie to, jak wracali z
:

elektrowni atomowej
. O ile pamiętam, to przy Aurorze chyba nie było torów, ale może to po prostu moja pamięć szwankuje. Albo, jak to stwierdził mój kolega, mogli wybudować "w przyszłości". :)
– Tato, dlaczego nie możemy jechać z tobą?
– (do siebie) Bo jesteś mortalem, synku, a ja nie lubię paradoksu.
Awatar użytkownika
margarita
Stalker

Posty: 191
Dołączenie: 14 Gru 2011, 19:17
Ostatnio była: 21 Lis 2015, 21:28
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 129

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Stalker Rambo w 23 Sty 2012, 21:53

Zacząłem czytać "pitera", ale jakoś, nie jestem w stanie jej skończyć. Sama fabuła może i jest fajna, ale styl pisania... niekoniecznie. Autor sam niewie jak pisać. Raz pisze w trzeciej osobie, raz w pierwszej. Gubię się czytając. Nie wiem, może kiedyś się zmuszę, do skończenia.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 08 Cze 2022, 18:27
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 142

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Pijawol w 25 Sty 2012, 09:32

StalkerRambo - Zgodzę się w stu procentach. Czasami autor pisze tak chaotycznie, że nie wiadomo co się dzieje. :|
Awatar użytkownika
Pijawol
Legenda

Posty: 1277
Dołączenie: 15 Wrz 2010, 16:52
Ostatnio był: 07 Kwi 2024, 17:54
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 313

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Sov_Maiar w 03 Lut 2012, 18:40

Imho Piter przebija oba Metra i to mocno.
Po pierwsze, ogólne założenia. Brak takich nudnych i rozpisanych wiele razy jak motyw wybrańca i perfidny motyw podróży/przygody. Zamiast walki ze złem, z "końcem świata" jest coś konkretnego.
Po dwa. Postacie. Zwłaszcza główna, imho dobrze dobrana. Pamiętam że czytając 2033 mocno irytował główny chłopaczek, zawsze nie lubię takich niedoświadczonych chłystków podczas ich niewiarygodnej podróży. A w Piterze konkretny doświadczony typ, który nawet w pojedynkę dużo nie zdziałał. Chociaż podczas powrotu powolna eliminacja następnych uczestników jako motyw dość słaby, przełknąłem z lekką goryczą.
Po trzecie, najważniejsze. Sam świat. W Metrze jedyne co mnie urzekło, to Cerkwia i głównie akcja pod nią. Reszta dość nudna. A tutaj pięknie. LEA, łódź podwodna, bunkier burżujów, wenecja etc. mocno orginalnie, imho tego w metrze zabrało.
Co do samego stylu pisania, taki średni-dobry, głównie porywa ze względu na historię. Wroczek coś boi się wulgaryzmów używać, w rosyjskiej prozie, zbrodnia. Przynajmniej dobrze że zakończenie w miarę rosyjskie - nie do końca szczęśliwe.
Awatar użytkownika
Sov_Maiar
Stalker

Posty: 66
Dołączenie: 09 Lip 2010, 20:02
Ostatnio był: 05 Lip 2021, 02:39
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 22

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Stalker Rambo w 03 Lut 2012, 18:56

Imho, o co chodzi z tym imho? To jakieś polskie słowo?

Co z tego, że bohater jest dobrze dobrany, a świat urzeka, skoro styl pisania jest chaotyczny i przeszkadza w samym czytaniu, a co za tym idzie, poznaniu bohaterów i opisywanego świata?

Nie chcę być, źle zrozumiany przez Ciebie. Nie pomyśl sobie, że moja wypowiedź miała Cię obrazić. Poprostu pan Wroczek nie trafił swoim stylem w mój gust. A z tego co przeczytałem na forum, książka nie tylko mnie nie urzekła.

Za ten post Stalker Rambo otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Dżuz.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 08 Cze 2022, 18:27
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 142

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez Sov_Maiar w 03 Lut 2012, 19:18

Imho - in my humble opinion
Co z tego, że bohater jest dobrze dobrany, a świat urzeka, skoro styl pisania jest chaotyczny i przeszkadza w samym czytaniu, a co za tym idzie, poznaniu bohaterów i opisywanego świata?

Ja to cóż, przeżyłem. Jak dla mnie nie jest tak paskudnie zły, żeby nie dawało się czytać chociaż prawda prawdą że czasami trochę "wyskakuję".
Awatar użytkownika
Sov_Maiar
Stalker

Posty: 66
Dołączenie: 09 Lip 2010, 20:02
Ostatnio był: 05 Lip 2021, 02:39
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 22

Re: Metro 2033: Piter

Postprzez utak3r w 03 Lut 2012, 19:38

Stalker Rambo napisał(a):Imho, o co chodzi z tym imho? To jakieś polskie słowo?


"In my humble opinion" - moim skromnym zdaniem. RTFM ;)
Image
Awatar użytkownika
utak3r
Modder

Posty: 2200
Dołączenie: 11 Lis 2009, 18:15
Ostatnio był: 31 Lip 2023, 16:01
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 376

Następna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości