Miejsca od których ciarki chodzą

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Nieogarniający w 29 Gru 2011, 12:48

Ja to się nie boję teraz żadnego miejsca w żadnym stalkerze... Uodporniłem się, że aż sam tego żałuję bo nawet horrory to oglądam jak jakieś zwykłe filmy akcji.Trza jednak przyznać, że za pierwszym razem jak szedłem do x18 i na schodach usłyszałem ten dźwięk to się wróciłem :P. Trzy dni przymierzałem się do zejścia do labu.
Jak ktoś się boi to taka rada: Prowadźcie monolog, nie wiem czemu ale to pomaga.

Najstraszniejszą rzeczą jaka kiedykolwiek mnie spotkała w stalkerze to nie było żadne laboratorium czy mutant ale TO:

:

Image


Po rozwaleniu drzwi wszedłem patrząc się w dół szukając itemów, Potem spojrzałem w górę... (jeszcze tą złą latarkę miałem włączoną) Poległem psychicznie....
...

Za ten post Nieogarniający otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Realkriss, Voldi, Tajemniczy, Pijawol, Afrose, Gandohar.
Nieogarniający
Stalker

Posty: 85
Dołączenie: 10 Gru 2011, 15:03
Ostatnio był: 08 Lis 2014, 18:59
Frakcja: Monolit
Kozaki: 12

Reklamy Google

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Voldi w 29 Gru 2011, 12:54

Pamiętam, w 2007, byłem u kumpla. Przechodził akurat X18. Był późny wieczór, wszędzie ciemno, w grze i na dworze. Schodzimy, a tu nagle coś się rusza. To w długą. Stanęliśmy tam gdzie znajdujemy się na początku, w rozgałęzieniu z tym małym kantorkiem, a tu wyskakują dwa snorki.
Potem przechodziłem SoC samemu no i oczywiście, pijawa w Agropromie. Teraz, przechodząc to 3 czy 4 raz, to wywołuje tylko lekkiego kopa adrenaliny, ale kiedyś matka przybiegła i pytała czego tak krzyczę :E Ale X18 nadal się boję. Na początku nawet chciałem pobiec na Jantar po Chasera 13, ale doszedłem do wniosku, że w bandyckiej kurtce to trochę wbrew historii, no bo skąd mam wiedzieć, że tam jest Jantar i można kupić Chasera, skoro nic nie pamiętam? W labie, pamiętam, słuchawki dość mocno, słyszeć każdy jęk, a tu nagle trzask rozrywający uszy. Komuś się nudziło i rzucił we mnie skrzynką :D Potem ten niby olbrzym. Rzuciłem jeden jedyny granat, ale spudłowałem. Uciekłem od niego, pobiegałem po trupkach, starałem się znaleźć jakieś ammo, a potem zaszarżowałem :)
W X16 najwyżej fascynował mnie ten mózg w probówce, ale jakoś bardzo przerażające miejsce to nie było. Gorzej czułem się po drodze do laboratorium niż w nim samym. Pod ziemią latarki zombie widać jak na dłoni, a snorki słychać z daleka, co innego w fabryce... I ten filtr obrazu.

W CS przyznam, nie grałem jeszcze, natomiast z CoPem zdążyłem się zapoznać. Pamiętam "nawoływanie" burera w X8, zombie w bunkrze, w którym ukrywałem się przed emisją w Janowie (tam przy torach, na krańcu mapy), Kopaczi też mnie bardzo przygnębiało. Tak samo miałem stracha chodzić do Tartaku, zombków było za dużo. No i, tak jak wspominacie, cały Jupiter...
Pamiętam natomiast, po zakończeniu fabuły mój major Diegcośtam (osobiście nazywałem go Diego :D ) był takim koksem, że wychodził w nocy na ulice w Prypeci i uganiał się za pijawkami. Nie powiem, wyglądało to komicznie. Gostek w egzo, albo jakimś naukowym kombinezonie (choć czasem na wariata biegałem w ogóle bez, jeszcze znieczulałem się dwoma Kozakami) biega z kosą, a pijawa spieprza ile sił w nogach. W myślach dopowiadałem sobie legendy na Skadowsku, o stalkerze, którego boją się pijawki (Coś w rodzaju legendy Striełoka, który dotarł do sarkofagu :) )


Nieogarniający, to CoP? Kurczę, że ja tego nie zauważyłem :E Musiało być straszne. Takie rzeczy tylko w X-12 xD
Ostatnio edytowany przez Voldi, 29 Gru 2011, 15:34, edytowano w sumie 1 raz
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 27 Kwi 2023, 17:28
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Isza w 29 Gru 2011, 13:01

W czystym niebie nie mogę zapomnieć o czerwonym lesie … miejsce o bardzo specyficznym klimacie oraz o podziemiach Agropromu…
Ogólnie to we wszystkich częściach nie przepadałam za miejscami gdzie są pijawki … :|
" Nie wiem czemu żołnierz idzie do ataku ... ale idzie"
Awatar użytkownika
Isza
Stalker

Posty: 112
Dołączenie: 17 Wrz 2011, 01:53
Ostatnio była: 06 Maj 2015, 12:42
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 35

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Nieogarniający w 29 Gru 2011, 13:02

Nieogarnięty :?: :)

To było w przedszkolu dlatego przeraziłem się podwójnie bo takiego ZŁA się w takim miejscu nie spodziewałem.
Pewnie, że było straszne. Nawet ten burer w labie w Prypeci co ten płacz dziecka symulował to leży przy tym.Burera zabiłem jakoś tak:
*47 minut szukania dokumentów, zabitych ok.28 mutantów*
"płacz"
-Kó*wa, jaki stary motyw.
*znalazłem dokumenty*
-No skąd to idzie do cholery...tu jesteś kufo! Umrzyj!
No i go zabiłem ale ten malunek to....
...
Nieogarniający
Stalker

Posty: 85
Dołączenie: 10 Gru 2011, 15:03
Ostatnio był: 08 Lis 2014, 18:59
Frakcja: Monolit
Kozaki: 12

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Voldi w 29 Gru 2011, 15:38

Nieogarniający napisał(a):Nieogarnięty :?: :)

To ja w tej sytuacji, sorki :wódka:

Nieogarniający napisał(a):To było w przedszkolu dlatego przeraziłem się podwójnie bo takiego ZŁA się w takim miejscu nie spodziewałem.

A na żywo, jak wyobraźnia działa, o wtedy to musi być dopiero szok!

A co do burera, to wywęszyłem, że tam jest coś niedobrego. Już chciałem ominąć, ale ten płacz nie dawał mi spokoju. Zajrzałem, a tu (bodajże z klopa, jak dobrze pamiętam) wychodzi ten gnom spękany. Zacząłem strzelać, a on mi bezczelnie wyrwał broń z ręki. To wyciągnąłem nóż i z okrzykiem "Haiaaaaaaaaa, bestio" dopadłem do niego :D
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 27 Kwi 2023, 17:28
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Johnreiff w 30 Gru 2011, 02:32

Ja wogle boje sie wychodzić nocą, raz spróbowałem i od razu coś mnie zabiło od tylu. tak wiec granie w nocy mnie średnio interesuje a do tego mam skłonność do nie zapisywania w ważnych momentach. :D
Awatar użytkownika
Johnreiff
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 29 Gru 2011, 18:38
Ostatnio był: 16 Sty 2013, 00:11
Miejscowość: Miami
Kozaki: -3

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez franki w w 30 Gru 2011, 20:12

x16 lab nie nawidze tego miejsca dużo porozrywanych ciał
wioska pijawek te ryki normalnie przerastają mnie
jak pomogłem to chyba nie pożałujesz kozaczka :)

Za ten post franki w otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative SkullDagger.
franki w
Kot

Posty: 39
Dołączenie: 01 Sie 2011, 18:28
Ostatnio był: 07 Sty 2012, 16:01
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: -8

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez kasjusz21996 w 31 Gru 2011, 22:53

Ja to przedstawię w kolejności
1. Laboratoria( chodzę tylko w biały dzień, mając załączonego Niekrytego krytyka z You Tube w tle.
2. Fabryka Jupiter, Ledwo podchodzę do "Betonowej Wanny", a co dopiero do bramy, a na placu, to zwykle zawracam, jak nie miałem misji, to już tam nie wracałem.
3. Jupiter ogólnie za posterunkiem.
4. Cementownia( ze względu na podziemia i pijawy), ale jet to zarazem miejce, w którym spędzam masę czasu z przyjemnością, takie miejsce przesiadywań, ale czuję się tam dobrze tylko jak na samej górze wejdę jeszcze po drabinie, dopiero wtedy mogę tam siedzieć.
2. Stacja antenowa "KRUG"- Pijawy i atmosfera. Poprawiłem numerek, bo jest w tym przypadku jak z fabryką Jupiter
6. Zakład utylizacji odpadów- przed i po oczysczeniu z Najemników.
7. Prypeć(ogólnie, a co dopiero poszczególne miejsce) wychodziłem tylko na misje.
7,45. Chłodnia, zwłaszcza z działającymi anomaliami radja.
7,5. Tunele w Jupiterze( te od kontrolera i wszystkie)
8. Tartak i okolice- dopóki nie mam dobrych spluw, to po znalezieniu narzędzi już tam nie idę, ale jak już są bronie i kombinezon, to poddasze, gdzie były narzędzia staje się moim miejscem przesiadywań.
9. Izumrodnoje, jeśli są puste spotykamy tam Chimery i inne.
10. Stacja benzynowa i wyrwa przy niej, jeśli nie ma tam stalkerów.
11. Anomalia "Sosnodąb"- przez atmosferę tego miejsca.
12. Wioska kopaczi, jeśli jeszcze coś się tam pałęta.
13. Cokolwiek nocą- noc jest ładna, zwłaszcza przy anomalii cyrk, ale strasznie z mutantami.

To wszystkie straszne miejsca, w dokładnej kolejności jak mnie straszą.
Trochę to może dziwne, ale głownie wieczorem gram, więc ma to na mnie właśnie taki wpływ. Czyli strach. :facepalm:
Ale z kolegami wszystko robi się śmieszniejsze, np. kiedy stalkerzy nie mają miejsca gdzie się podziać, to kucają i bardzo się skulają- koledzy odkryli, że wygląda to jakby sr*li i to mi trochę uprzyjemniło chodzenie po Jupiterze, gdzie już się nie robilo tak strasznie.

BTW. Bo nie ma strachu nigdy przy walce z ludźmi, ale zawsze z mutantami jest hehe.
"Today is gonna be the day that they're gonna throw it back to you... By now you should've somehow realised what you got to do..." - Oasis
http://www.anarchifaq.most.org.pl/
http://www.youtube.com/watch?v=Mrgh4eK9e5Q

Za ten post kasjusz21996 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pijawol.
Awatar użytkownika
kasjusz21996
Stalker

Posty: 83
Dołączenie: 24 Sty 2011, 16:51
Ostatnio był: 17 Lis 2020, 02:04
Miejscowość: Brody/Londyn
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 30

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez Kałasznikóf w 24 Sty 2012, 23:35

Jak na razie to gram 1 raz, ale już miałem kilka razy pietra :( W Cieniu ;D

Szczególnie w Lab X18 , a teraz muszę iść do X16 i jakoś czuję dziwną "niechęć" :E Pamiętaj jak w X18 wbiłem w takie duże pomieszczenie i nagle taki ryk xD To ja odrazu w róg noktowizor odpalony i tekst sam do siebie "no chodź ku%*wo !! :mad: " Potem te drzwi które tak latały xD Po wpisaniu kodu oczywiście granat na dzień dobry i seria z Vipera, a potem i tak bałem się tam wejść ._^

Pamiętam, że wtedy taka ulga była jak zobaczyłem światło dzienne... :D *
89% graczy uważa że najważniejsza jest grafika.
Jeśli należysz do tych 11% wklej to do podpisu.
Awatar użytkownika
Kałasznikóf
Kot

Posty: 7
Dołączenie: 23 Sty 2012, 16:59
Ostatnio był: 25 Sty 2012, 18:40
Miejscowość: Bar, Druga ławka od lewej.
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 1

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez nagi stalker w 25 Sty 2012, 19:07

Kontroler w fabryce Jupiter (CoP) , Wschodni tunel (CoP) ,Laboratorium X-8 (CoP) ,Jaskinie snorków przy stacji benzynowej (CoP) , Tunel "Prypeć 1" (CoP) , Magazyny podstacji nocą (CoP)
STOP A.C.T.A

nagi stalker
Wygnany z Zony

Posty: 5
Dołączenie: 25 Sty 2012, 13:51
Ostatnio był: 26 Sty 2012, 17:22
Miejscowość: Śmietnik w Kordonie
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
Kozaki: 0

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez kolokolo98 w 25 Sty 2012, 20:03

CoP
-X8 - Burery, i te dźwięki. W dodatku tam był istny labirynt. Za pierwszym razem bałem się trochę, na drugim o dziwo bardziej :E
-Fabryka Jupiter - klimat miażdżył, niepokój lekki w tym miejscu odczuwałem
-Stacja antenowa Krug - bałem się, że Pijawa wyskoczy
-to miejsce, gdzie mieliśmy zabić 2 Burery na zlecenie od Trapera - mrocznie jakoś
-Prypeć nocą - mrocznie i strasznie

CS
-Czerwony Las - Pijawy, dużo mutków i mrocznie, zwłaszcza w nocy. Tylko w nocy się trochę bałem.

ShoC - najmroczniejsza część
-Podziemia Agropromu - słynna już Pijawka i Kontroler pod koniec - myślałem, że się zesram! Nie licząc tego nie bałem się.
-X18 - bałem się tam wejść po tym jak czytałem opinie o tym miejscu, ale jak wlazłem to nie bałem się prawie w ogóle
-X16 - straszniejsza niż X18. Dużo mutków, ciemniej, szczątki ciał i w ogóle...
-Jantar - przed wyłączeniem Zwęglacza trochę bałem się tu łazić.
-Czerwony Las - dużo przeciwników i ten klimat...strasznie dość. Choć to miejsce bardziej mnie wkurzało niż straszyło.
-Sarkofag - jw.
Image
"Today I didn't even have to use my AK
I gotta say it was a good day"
Awatar użytkownika
kolokolo98
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 08 Mar 2011, 18:34
Ostatnio był: 22 Kwi 2018, 18:14
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 22

Re: Miejsca od których ciarki chodzą

Postprzez robo_pl w 26 Sty 2012, 16:55

:

Ja boję się chodzić koło śmietnika w Kordonie, bo jakiś nagi stalker może z niego wyskoczyć


Zdecydowanie Kryjówka Striełoka w Cieniu Czarnobyla. A dokładniej to pierwsze spotkanie z pijawką. Na początku bałem się do niej iść, ale po zabiciu nie wydawała już się taka straszna.
Czerwony Las w Czystym Niebie. Mutanty wszędzie dookoła, a chodzić po tej lokacji w nocy...
Awatar użytkownika
robo_pl
Stalker

Posty: 71
Dołączenie: 14 Lip 2011, 15:03
Ostatnio był: 16 Maj 2016, 14:40
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 16

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości