Najtrudniejsza sytuacja w grze

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Jurand w 10 Cze 2014, 13:55

Cień Czarnobyla: Elektrownia i Sarkofag.
Czyste Niebo: Dezaktywowanie ochrony psionicznej Striełoka.
Zew Prypeci: Łatwizna, ale utrzymanie wszystkich przy życiu podczas ewakuacji z Prypeci sprawiło mi trochę problemów.

Jurand
Wygnany z Zony

Posty: 32
Dołączenie: 25 Maj 2014, 18:48
Ostatnio był: 20 Paź 2014, 21:05
Miejscowość: Żólty domek.
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 13

Reklamy Google

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Yoavek w 04 Lip 2014, 23:18

Dla mnie przejście z Magazynów Wojskowych do Czerwonego Lasu w SoC-u.
Ogółem w SoCu ma się mało miejsca w plecaku i naprawdę maksymalna ilość amunicji którą ze sobą noszę to 200 cudem 300. Ale odnośnie sytuacji. Idę sobie spokojnie i widzę na granicy oddział 15 Wolnościowców. No okej. Zaczyna się walka. Minuta, zostaje mi 50 Amunicji i 7 przeciwników. Dobra. Strzelam na oślep i uznaje to za bezsensowne. Podbiegam do jednego z ciał i zabieram broń. Potem do następnego i kolekcjonuję amunicję. W końcu pozabijałem wszystkich i zostało mi 20 amunicji i całkowicie zerżnięta broń. Nim się obejrzałem na teren wszedł Monolit. 15 osobowy zespół ekspertów. Lekka furia i znowu zmienianie broni bieganie zabijanie. Po około 10 minutach walki ucieszony zbieram amunicję żeby po wejściu do lasu nie zaliczyć wpadki i co? Znowu Monolit. Tylko że już zespół z 30 doświadczonymi. Możecie wyobrazić sobie moje wkurzenie. Ale uwaga! Nagle na ratunek przyszedł mi ... Bulldog z bazy wolnościowców. Załadowałem pierwszy granat i strzeliłem. Niestety - stałem koło beczki i to w nią poleciał wystrzał. Śmierć natychmiastowa. A co było najgorsze? Zapis dopiero przy wejściu do Magazynów, przed zdobyciem Bulldoga-6 i czegokolwiek.
"Czuję się jak ktoś, z kim nie pozwoliłbym pieprzyć się mojej własnej córce, i jednocześnie jak ktoś, z kim, będąc tą córką, chciałbym się pieprzyć bardziej niż z kimkolwiek innym." ~Marylin Manson
Amerykanie są jak Rosjanki; im więcej ich tłuczesz, tym bardziej cię kochają.~Józef Stalin
Awatar użytkownika
Yoavek
Stalker

Posty: 61
Dołączenie: 07 Cze 2014, 16:43
Ostatnio był: 24 Lip 2015, 04:34
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 2

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Pangia w 05 Lip 2014, 00:02

Yoavek napisał(a):Dla mnie przejście z Magazynów Wojskowych do Czerwonego Lasu w SoC-u.
Ogółem w SoCu ma się mało miejsca w plecaku i naprawdę maksymalna ilość amunicji którą ze sobą noszę to 200 cudem 300.

Sorry za wtrącenie nie do tematu, ale nie wiem, jakie graty ze sobą nosiłeś, że tylko 5 paczek amunicji wziąłeś ze sobą. Ja raz tak na pałę pchałem do plecaka amunicję do Snajperskiego LR-300 tak do granicy udźwigu (tak, że podniosłem jeden nabój więcej i już nie mogłem się ruszyć :P) i wziąłem ponad 2000 naboi, a biegałem w zielonym „gumisiu” naukowców SSP-99M.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Yoavek w 05 Lip 2014, 19:10

Pangia napisał(a):
Yoavek napisał(a):Dla mnie przejście z Magazynów Wojskowych do Czerwonego Lasu w SoC-u.
Ogółem w SoCu ma się mało miejsca w plecaku i naprawdę maksymalna ilość amunicji którą ze sobą noszę to 200 cudem 300.

Sorry za wtrącenie nie do tematu, ale nie wiem, jakie graty ze sobą nosiłeś, że tylko 5 paczek amunicji wziąłeś ze sobą. Ja raz tak na pałę pchałem do plecaka amunicję do Snajperskiego LR-300 tak do granicy udźwigu (tak, że podniosłem jeden nabój więcej i już nie mogłem się ruszyć :P) i wziąłem ponad 2000 naboi, a biegałem w zielonym „gumisiu” naukowców SSP-99M.


Otóż to ja też mam zielonego "gumisia". Ale ja nie dam rady wziąć tyle amunicji O_O Chyba za dużo wódki mam ze sobą ;_;

Uwagi moderatora:

Nie cytuj w całości poprzedniego posta, który jeszcze w sobie ma cytat... - ati
"Czuję się jak ktoś, z kim nie pozwoliłbym pieprzyć się mojej własnej córce, i jednocześnie jak ktoś, z kim, będąc tą córką, chciałbym się pieprzyć bardziej niż z kimkolwiek innym." ~Marylin Manson
Amerykanie są jak Rosjanki; im więcej ich tłuczesz, tym bardziej cię kochają.~Józef Stalin
Awatar użytkownika
Yoavek
Stalker

Posty: 61
Dołączenie: 07 Cze 2014, 16:43
Ostatnio był: 24 Lip 2015, 04:34
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 2

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez lehoslav w 05 Lip 2014, 21:47

Noszenie zbyt dużej ilości wódki to klasyczny błąd, zwłaszcza początkujących graczy.
Poza tym trzeba również ocenić ilość potrzebnych apteczek i bandaży, bo je się również często nosi bez sensu.
Dozymetry: Gamma-Scout Rechargeable, Berthold LB 133-1, SV500, FH40T, KSMG1/1M, Терра МКС-05, Graetz X50ZS, RSA 64D, DL-Messer 6150, DP66M, ДП-5В, RAM-60A, RAM-63 (miernik scyntylacyjny α, β, γ), RWA 72 M, Graetz EDW150, KOS-1, FAG FH41, EKO-D, Radiagem 2, Rados RDS-110, Thermo SVG 2, PDMR82, an/udr-13, Стора-ТУ, PM1603A, PM1621A
W Zonie: 5 razy (16 dni)
Awatar użytkownika
lehoslav
Tropiciel

Posty: 360
Dołączenie: 03 Lut 2014, 12:34
Ostatnio był: 21 Kwi 2023, 08:10
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 84

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez MonolitSoldier w 05 Lip 2014, 22:28

S.T.A.L.K.E.R. Czyste Niebo - Podziemia Agropromu zawsze sprawiają mi trudność ( teraz już mniejszą, ale jednak ) do tego jeszcze cały Czerwony Las jest dla mnie piekłem ( nibyolbrzymy, nibypsy, snorki pijawki i inne świństwa, to chyba lokacja której najbardziej nie lubię z całej serii ) i na koniec z Limańskiem miałem trochę trudno gdy niestety musiałem uszczuplić szeregi braci z Monolitu :(

S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla - Wszystkie laboratoria typu X nawet na niskim poziomie wywołały u mnie traumę, przez co na wyższych poziomach było mi jeszcze trudniej znieść tą głuchą ciszę, po której następował nagły hałas i wszędzie latały różne przedmioty. Jednak jako taką najtrudniejszą sytuacją były dla mnie laboratoria pod Mózgozwęglaczem ( pijawki i Monolit, no litości ) i środek Elektrowni ( przed wejściem do niej miałem około 30 leków popromiennych :/ ).

S.T.A.L.K.E.R. Zew Prypeci - Jak u większości na wysokim poziomie miałem problem z przedostaniem się przez tunele do Prypeci. Do tego jeszcze można zaliczyć końcowy etap gry czyli eskorta do wojskowych śmigłowców, ach ten mój oporny Monolit :D
Image
Awatar użytkownika
MonolitSoldier
Kot

Posty: 23
Dołączenie: 21 Cze 2014, 16:53
Ostatnio był: 12 Lip 2014, 07:33
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 4

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Mito w 19 Sie 2014, 22:34

ShoC - trudne są wszystkie momenty typu "Ja Vs baza wojskowa/wroga frakcja/cokolwiek w liczbie > 15". Jednak wiecie jaką satysfakcję daje rozstrzelanie bazy wojskowej w Kordonie (Stalker/Weteran) za pomocą PM'ki i obrzyna? :D

CS - Pod wszystkimi postami o tym <cenzura> KM-ie podpisuję się i ja, a jako terapię dla graczy polecam krwawy odwet w stylu rambo (co i ja uczyniłem). Przy poszukiwaniu specjalnej apteczki po prostu przelazłem przez płot (na wschód od bazy na ogrodzeniu leży zawalone drzewo) i zachodząc bazę od tyłu wystrzelałem wszystkich "czystym" AK-74 ^^.

CoP - raczej nie miałem żadnych problemów...

Lost Alpha - Myślałem że X18 się niewiele zmieniło... Zawiodłem się. Za mało ammo wziąłem, a nibyolbrzyma i te 2 burery musiałem zabić dwoma F-1-kami i 4 magazynkami od Forta-12. :E Na ostatniego Burera z nożem się rzucałem :/ .
Spolszczenie do Misery: The Armed Zone (Ja & Imienny)
Ciekawe kiedy ilość moich kozaczków przekroczy moje IQ Image
Awatar użytkownika
Mito
Legenda

Posty: 1007
Dołączenie: 17 Sie 2014, 21:21
Ostatnio był: 29 Mar 2019, 02:46
Kozaki: 271

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Nieznajomy X w 05 Paź 2014, 12:41

ShoC-nie miałem większych problemów.

CS-Walka z zombiakami przed wejściem do Czerwonego Lasu. Ale załatwiłem prawie wszystkich :D Zużyłem wszystkie swoje apteczki, czyli 30 apteczek :D Ale była rzeźnia :E I sam czerwony las, to był hardcore :E

CoP-Walka z kontrolerem w tynelu, podczas misji dla jajogłowców.
Ostatnio edytowany przez Nieznajomy X, 29 Gru 2014, 17:00, edytowano w sumie 1 raz
Miarą Twojej wartości są Twoje zasady.

"jak przyjaźń to do śmierci i nigdy na odpie*dol"
O.S.T.R.

"co zrobić, by uczciwie zarobić, co zrobić, by nie wyj*bać szefowi, co zrobić, kiedy szefem jest kobieta, wyj*bać kobiecie to wielki nietakt"
Metrowy

Nieznajomy X
Wygnany z Zony

Posty: 310
Dołączenie: 15 Wrz 2014, 21:30
Ostatnio był: 02 Kwi 2015, 14:33
Miejscowość: Koszmary moich wrogów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: -2

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Dychu w 05 Paź 2014, 13:00

SoC - Pod elektrownią, te je***e śmigłowce wojskowych mnie dobijają :(

CS - Ten KM po wejściu do kordonu jest nie lada wyzwaniem, zwłaszcza na Mistrzu ;)

CoP - Podziemia Prypeci. Zawsze staram się ocalić swoich towarzyszy, gdyż oni mają cela jak baba z wesela i Monolitowcy często ich wybijają. Ja starając się tego uniknąć latam jak szalony i wszystkich zabijam przez co ta lokacja jest grana przeze mnie z jakieś 2 h :D

LA - No cóż, tutaj miałem problemy ze znalezieniem dokumentów i danych dla Wielesa w laboratorium X14 w Dolinie Mroku.
Tak spokojnie, jak w kurorcie.
Awatar użytkownika
Dychu
Kot

Posty: 15
Dołączenie: 05 Paź 2014, 12:35
Ostatnio był: 04 Paź 2016, 23:36
Miejscowość: Okolice Fabryki Jupiter
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: PMm
Kozaki: 2

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez Imienny w 14 Paź 2014, 09:44

Dla mnie najtrudniejszą sytuacją było prawie każde spotkanie z Fantomami w Modzie Zew Monolitu: Ukryte Ścieżki na poziomie mistrz. Oni kładli mnie na jeden strzał (mimo odporności na kule oscylującej w okolicach 50 procent i zdrowia na poziomie ponad 85 procent), a sami byli dużo bardziej wytrzymali - jak udało mi się jednego z nich zajść, to władowałem mu w plecy 2 granaty z granatnika podczepionego do Thundera. Oczywiście przeżył. Dopiero przy ostatnim spotkaniu na stadionie, gdzie byłem wyposażony w sprzęt najnowszej generacji w końcu grałem jak równy z równym.

I jeszcze ewakuacja na SGM 1.6 - nie wiedzieć czemu, nagle Striełok wybiegał znacznie przed szereg i potem wracał, co wprawiało mnie w lekką konsternację.

CN - KM w Kordonie na poziomie mistrz sprawił mi problem. Ile to trzeba było się nakombinować, przy przeżyć.
"-Jesteś tchórz - nagle wyraźne powiedział chłopiec. (..)
-Jak to - tchórz? - zapytał Malanow - Dlaczego mnie obrażasz?
-A ja cię nie obrażam - oznajmił chłopczyk patrząc na mnie badawczo, jak na jakieś niespotykane zwierzę - Ja cię zdefiniowałem..." - Arkadij i Borys Strugaccy "Miliard lat przed końcem świata"
Niektóre moje koncepty: S.T.A.L.K.E.R. Przekleństwo, "Przeklęci Łowcy", Przeklęty, Sieroj Nikołajewicz Bondaruk, Bronie+dodatki, cz. I, S.T.A.L.K.E.R. Początki (w przygotowaniu)
Awatar użytkownika
Imienny
Weteran

Posty: 610
Dołączenie: 28 Sty 2014, 12:37
Ostatnio był: 17 Maj 2023, 21:49
Miejscowość: Warszawa/Tarnobrzeg
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 227

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez agata w 17 Paź 2014, 20:59

SoC - laboratorium w Jantarze - i to nie że ciężko było przejść, ale pełne majty miałam całą drogę :| ...pierwszy raz tak byłam zestresowana, że całe przebiegłam :D i to przebiegłam trzy razy, bo po odnalezieniu Ducha nie zauważyłam dziury w podłodze i leciałam z powrotem do wyjścia! Jak już serce zaczęło mi bić na nowo i dotarło do mnie, że tu chyba jednak wyjścia nie ma, to jeszcze raz poleciałam, do końca, do dziury :facepalm:
Potem co prawda wczytałam grę jeszcze raz, bo nie mogłam znieść myśli, że zachowałam się 'jak baba'. :D nawet się okazało, że wcale nie jest tak strasznie i trudno :P

CS - łatwizna.

CoP - przejście tunelem do Prypeci w pełnym składzie... koszmar :)
Buzi buzi dla wszystkich za darmo!! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!! :* :*

Image
Awatar użytkownika
agata
Tropiciel

Posty: 222
Dołączenie: 25 Paź 2013, 13:53
Ostatnio była: 24 Lut 2020, 11:56
Miejscowość: Toruń
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 131

Re: Najtrudniejsza sytuacja w grze

Postprzez jasiek99 w 13 Paź 2015, 21:08

W Cieniu Czarnobyla walka w pobliżu sarkofagu z siłami Monolitu.
Nie mogłem wejść na górę po schodach ponieważ na górze było pełno monolitu w egzoszkiletach. :P :-|
Awatar użytkownika
jasiek99
Kot

Posty: 30
Dołączenie: 13 Gru 2012, 14:29
Ostatnio był: 16 Paź 2021, 12:56
Miejscowość: Dolny Śląsk
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: -6

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości