Najgłupsza sytuacja w grze...

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez PainChiller w 28 Sty 2014, 17:24

djcycu napisał(a):Tego nibyolbrzyma w SoC można załatwić kilkoma celnymi strzałami z Makarowa. Ostatnio grałem sobie w podstawkę żeby sobie nieco powspominać i pośmiać się z tego co mnie kiedyś straszyło. Śmiać i się chciało jaka ta gra jest banalna po tylu latach i modach :)



Lekko odchodząc od mego tematu. Wiem Nibyolbrzymy w ShOC są lekko powiedziane. kiczowate :/
Mod Priboi - Poziom trudności "Weteran" Nibuś poszedł na 1/5 magazynka z OC-14 Groza (Thunder S-14)
Ostatnio edytowany przez PainChiller, 11 Maj 2014, 18:17, edytowano w sumie 1 raz
Ja nie kłamię, Ja oszczędnie dysponuje prawdą.
Awatar użytkownika
PainChiller
Modder

Posty: 705
Dołączenie: 29 Gru 2013, 16:16
Ostatnio był: 18 Sty 2023, 01:50
Miejscowość: Gdzieś w Poznańskiej Zonie
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 190

Reklamy Google

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Krzyk19 w 01 Lut 2014, 00:34

Nie wiem czy to wystarczająco głupia sytuacja, ale jednak napiszę co mi się przytrafiło. Spokojnie mordowałem sobie mutanty na Zatonie, aż tu nagle pojawiła się wiadomość o emisji. Poszedłem do najbliższego bezpiecznego miejsca, ale to był obóz neutralnych najemników. Uwierzycie w to? Nie chcieli mnie wpuścić. Do emisji już tylko sekundy, a ja przeklinam jak szewc i próbuję się dostać do tego pomieszczenia. Oczywiście trzeba było wczytać stan gry. Drugim razem trochę szybciej dotarłem do obozu, ale drzwi były zamknięte, a przed nimi leżał najemnik. Przeszukałem go, ale nie miał niczego ciekawego i zauważyłem, że w inwentarzu mam kilka proszków. Nie wiem jak mogłem tego wcześniej nie zauważyć, ale to chyba przez wielkość mojego monitora. Przeżyłem emisję, budzę się... headshot! Te sk******ny mnie załatwiły! Co za ****! Znów chcę wczytać grę, ale wczytywanie trwało tak długo, że wyłączyłem komputer. Do dziś nie mam ochoty włączać CoP.
To się nazywa ,,Naznaczony przez Zone"

Za ten post Krzyk19 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive PainChiller.
Krzyk19
Tropiciel

Posty: 347
Dołączenie: 25 Sty 2014, 19:48
Ostatnio był: 02 Sty 2018, 11:38
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 53

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Ardas w 01 Lut 2014, 00:58

Najgłupsza sytuacja? Wyprawa na pijawki, a później wielki zonk, gdy moja broń zniknęła z ekwipunku. :facepalm: Leżała tam, skąd wyruszałem.
Ardas


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Hornik w 01 Lut 2014, 08:56

Do sytuacji w której byłem całkowicie udupiony mogę zaliczyć to kiedy przeszedłem przez fabrykę Jupiter w Czystym Niebie oczywiście z misją dogonienia Stierloka co poskutkowało tym że w samej fabryce straciłem 3/4 ammo na przeciwników a następnie uciekając bo już tylko z 4 apteczkami wszedłem do czerwonego lasu, tam też było wszystko pięknie i łatwo do momentu aż dotarłem do nibyolbrzyma, potem musiałem wczytać zapis sprzed wizyty w Agropromie :/
Awatar użytkownika
Hornik
Kot

Posty: 15
Dołączenie: 28 Sty 2014, 23:32
Ostatnio był: 07 Lip 2014, 14:19
Miejscowość: Zona
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 2

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Mara w 01 Lut 2014, 20:44

SoC, mod Oblivion Lost. W podziemiach Agropromu, tam, gdzie niedaleko wejścia jest korytarz z anomalią elektro i bronią członka Powinności- przyglądałem się anomalii żeby wyłapać moment kiedy można bezpiecznie wejść w głąb, kiedy przede mną pojawiło się (zupełnie z nikąd) dwóch bandytów. :D Podobny motyw jest w CoP, gdy trzeba złapać sygnał członków Powinności nowym detektorem, kiedy nagle znikąd pojawia się cała kolekcja zwłok. Przy czym tym razem bynajmniej nie pojawili się denaci. ;)
Awatar użytkownika
Mara
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 22 Sty 2014, 09:14
Ostatnio był: 22 Cze 2015, 18:41
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 7

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez djcycu w 03 Lut 2014, 09:33

Ale to nie dziwna sytuacja w grze tylko tak ma być w Zewie że mają te zwłoki wylecieć. Grałeś w CS? Tam było dużo na ten temat :) A w SoC jest jeszcze w Dolinie Mroku taka akcja w bazie bandytów. Idąc do głównego "holu" w głównym budynku rozwalasz dwóch bandytów, mijasz to miejsce albo ich przeszukujesz i się spawnują na nowo tylko na szczęście już po raz ostatni. Wygląda to głupio i uważam to raczej za bug w grze.
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Generał Golonka w 03 Lut 2014, 09:40

Hornik napisał(a):(...) przeszedłem przez fabrykę Jupiter w Czystym Niebie (...)


Fabryka Jupiter jest w Zewie Prypeci, a nie w Czystym Niebie...
Generał Golonka
Tropiciel

Posty: 248
Dołączenie: 02 Maj 2012, 19:24
Ostatnio był: 23 Maj 2020, 13:52
Miejscowość: Dziwna
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 29

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Hornik w 03 Lut 2014, 14:06

Myślałem że to jedno i to samo skoro jest w Jantarze i na dodatek niedaleko bunkra naukowców ale spoko, dzięki za info ;)
Awatar użytkownika
Hornik
Kot

Posty: 15
Dołączenie: 28 Sty 2014, 23:32
Ostatnio był: 07 Lip 2014, 14:19
Miejscowość: Zona
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 2

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez PainChiller w 06 Lut 2014, 11:40

Hornik napisał(a):Do sytuacji w której byłem całkowicie udupiony mogę zaliczyć to kiedy przeszedłem przez fabrykę Jupiter w Czystym Niebie oczywiście z misją dogonienia Stierloka co poskutkowało tym że w samej fabryce straciłem 3/4 ammo na przeciwników a następnie uciekając bo już tylko z 4 apteczkami wszedłem do czerwonego lasu, tam też było wszystko pięknie i łatwo do momentu aż dotarłem do nibyolbrzyma, potem musiałem wczytać zapis sprzed wizyty w Agropromie :/

u

[porada] W fabryce nad jantarem nie musisz strzelać do zombie (o ile grasz na poziomie trudności stalker lub niżej[troche śmiesznie to wygląda jak armia mózgojadów stoi przy jednym człowieku i nic mu nie robi :E ])
Ja nie kłamię, Ja oszczędnie dysponuje prawdą.
Awatar użytkownika
PainChiller
Modder

Posty: 705
Dołączenie: 29 Gru 2013, 16:16
Ostatnio był: 18 Sty 2023, 01:50
Miejscowość: Gdzieś w Poznańskiej Zonie
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 190

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez agata w 10 Lut 2014, 23:02

PainChiller napisał(a):W fabryce nad jantarem nie musisz strzelać do zombie (o ile grasz na poziomie trudności stalker lub niżej[troche śmiesznie to wygląda jak armia mózgojadów stoi przy jednym człowieku i nic mu nie robi :E ])

chyba jednak się musi, niezależnie od poziomu trudności. Grałeś w CS? Jest tam zadanie by osłaniać stalkerów majstrujących coś tam na dachu jednego z budynków. I czy przed tą misją, czy po, zombiaki i tak i tak cisną w Ciebie ołowiem.

Mnie najdurniejsze sytuacje spotykały po emisjach w CS, gdy kierowałam się do wyjścia budynku, w którym się ukrywałam i akurat ktoś z zewnątrz wchodził. Kilka razy mnie to spotkało, że kiedy się spotykaliśmy w progu ten ktoś stanął i już się ruszyć nie chciał. A przejść obok ni cholery nie było jak. Po wielokroć musiałam wczytywać sejwy, żeby ludzik wlazł głębiej, by można było wyjść. Czasem się udawało, a czasem pomagała już tylko strzelanina. Ale nie wiem, to chyba był bug jakiś, bo tylko za pierwszym razem jak grałam tak było. Potem na szczęście bardziej ruchliwi byli wszyscy. :)
Buzi buzi dla wszystkich za darmo!! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!! :* :*

Image
Awatar użytkownika
agata
Tropiciel

Posty: 222
Dołączenie: 25 Paź 2013, 13:53
Ostatnio była: 24 Lut 2020, 11:56
Miejscowość: Toruń
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 131

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez trolololo w 11 Lut 2014, 13:11

Ja mam misje z szukaniem legowiska pijawek... W podłodze są dziury, wpadłem do jednej i wpadłem tuż za pijawkę :facepalm:
Deszczyk pada , RAM mi zjada...
trolololo
Legenda

Posty: 1106
Dołączenie: 25 Wrz 2013, 13:03
Ostatnio był: 24 Mar 2023, 18:36
Miejscowość: Na granicy LTE
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 118

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Renegat w 12 Lut 2014, 11:40

Ja miałem taką fazę na Janowie w CoP: Idę sobie przy stacji, słyszę strzały. Rozglądam się, a w oddali widzę coś nieruchomego w powietrzu. Biorę lornetkę, a to powinnościowiec nawalający do Wolności. Podchodzę do niego, a ten powoli spada i ginie od mojej kuli xD :D
Renegaci, Monolit, Czyste Niebo i Najemnicy for ever...
Renegat
Kot

Posty: 6
Dołączenie: 05 Gru 2013, 20:14
Ostatnio był: 25 Paź 2014, 19:16
Miejscowość: Skarżysko-Kamienna
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: svt08 oraz 4 gości