Najgłupsza sytuacja w grze...

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Ivan Burza w 18 Wrz 2016, 21:42

Ja w Zewie Prypeci byłem w środku strzelanki i nagle mi się broń zacina I seria prosto we mnie z żmiji 5. Taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz bo zawsze po każdej wyprawie naprawiam moją broń.
Awatar użytkownika
Ivan Burza
Kot

Posty: 2
Dołączenie: 16 Wrz 2016, 20:03
Ostatnio był: 16 Gru 2016, 09:50
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez skinnyman w 28 Wrz 2016, 21:15

Najbardziej mnie zaskoczyła końcówka Czystego Nieba. Za pierwszym przejściem wszystko poszło OK, ale jak po latach mnie wzięło żeby zrobić re-run (czysta wersja, bez modów), to na samym końcu Striełok mi zniknął. Gonię za nim, zabijam Monolitowców, aż tu nagle gdzieś wyparował, nigdzie go nie było, nie właził też na komin. Więc z ciekawości wspiąłem się sam po tych schodkach i dopiero z wysokości dostrzegłem że Striełok spadł sobie pod ten trójodnogowy most i po prostu tam sobie stał bez broni xD Można było napieprzać jak do tarczy, nie reagował na nic.

No ale że cała seria STALKER jest znana z bugów to nawet specjalnie mnie to nie zdziwiło :E
"In loneliness, in some sort of a bleak unexplainable solitude with yourself and the Zone you can contemplate. Feel it, become another, penetrated by the aeons of the Zone. That's why it is good that makers didn't include women in the game, truly they are genius. While the game is kind of explorative, it is the journey inside. Had you also the feeling that you are in your dream while playing? Sometimes, for only moment some sight in the game appears to you like an image in a dream: obscure landscape, grey sky, and deserted building with dark windows. (...) It is no shame to have an intimate feeling to this game. I think this game, not on purpose but through artistic intuition, which is not controlled by a purpose of the artist, touched the perennial."
Awatar użytkownika
skinnyman
Kot

Posty: 41
Dołączenie: 09 Wrz 2016, 22:05
Ostatnio był: 10 Mar 2024, 18:22
Miejscowość: pe do en kreska
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 28

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Bm16 w 27 Mar 2017, 20:14

Cześć wszystkim. :)
To zdjęcie mówi samo za siebie. :E
https://www.dropbox.com/s/co9l309ycq0xr ... 4.jpg?dl=0

Za ten post Bm16 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Marcus_Polonus.
Bm16
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 10 Paź 2015, 19:59
Ostatnio był: 21 Lip 2017, 21:02
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
Kozaki: 3

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Zwinny w 27 Mar 2017, 23:39

skinnyman napisał(a):Najbardziej mnie zaskoczyła końcówka Czystego Nieba. Za pierwszym przejściem wszystko poszło OK, ale jak po latach mnie wzięło żeby zrobić re-run (czysta wersja, bez modów), to na samym końcu Striełok mi zniknął. Gonię za nim, zabijam Monolitowców, aż tu nagle gdzieś wyparował, nigdzie go nie było, nie właził też na komin. Więc z ciekawości wspiąłem się sam po tych schodkach i dopiero z wysokości dostrzegłem że Striełok spadł sobie pod ten trójodnogowy most i po prostu tam sobie stał bez broni xD Można było napieprzać jak do tarczy, nie reagował na nic.

No ale że cała seria STALKER jest znana z bugów to nawet specjalnie mnie to nie zdziwiło :E

Miałem tak za każdym razem
Awatar użytkownika
Zwinny
Stalker

Posty: 120
Dołączenie: 23 Lip 2016, 17:48
Ostatnio był: 25 Lis 2018, 01:18
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 5

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Zwinny w 15 Kwi 2017, 10:02

Otwórzcie dźwiczki od szafy i strzelcie w nie żeby same się zamknęły, wtedy słychać trzaśnięcie jakby ważyły pół tony :pogarda: Ciężkie drzwi w laboratoriach i te od szafek mają wspólny dźwięk zamykania
Awatar użytkownika
Zwinny
Stalker

Posty: 120
Dołączenie: 23 Lip 2016, 17:48
Ostatnio był: 25 Lis 2018, 01:18
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 5

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez gejmerr w 28 Kwi 2017, 12:47

Dobre z tymi drzwiami, nie spodziewałbym się takiego efektu :D a co do zacinania się, to pocieszające, że nie tylko mnie zablokowało w kilku w najważniejszych momentach, chociaż za każdym razem wyprowadzało mnie to z równowagi.. :mad:
gejmerr
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 28 Kwi 2017, 12:21
Ostatnio był: 24 Maj 2017, 16:27
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Fort-12Mk2
Kozaki: 0

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez SKORpion_0505 w 13 Lip 2019, 19:13

Najdziwniejszą sytuację miałem w LA. Kiedy Żwawy zaprowadził mnie do swojej skrytki w tunelu niedaleko Sidorowicza i zaczął grzebać w skrzynkach, aktywowała się emisja. Ten zamiast grzebać dalej, bo w bunkrze bezpiecznie, to wyszedł z niego i biegł w stronę fabryki, w której znajdowały się koty. :facepalm: Nie umiał biedak dobiec na czas i zawsze padał. Niesmak po tym incydencie pozostał, gdyż skrytka była rekompensatom za trud i wylany pot w jednym z jego zleceń. :|
SKORpion_0505
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 12 Lip 2019, 21:41
Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Noiseless Pistol (PB1s)
Kozaki: 0

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Stalker Rambo w 09 Paź 2019, 12:58

Hmmm... No więc mam taką trochę głupią sytuację...

Postanowiłem sobie odświeżyć serię i zacząłem od SoC. Wyłączyłem mózgozwęglacz i postanowiłem wrócić do baru, zamiast przeć dalej do Prypeci, bo mój kombinezon się już nie nadawał do użytku. Sprzedałem co miałem, odbyłem dwie walki na arenie i gdy łaziłem po Rostocku (mapa gdzie jest bar - nie dzicz) zaczęli pojawiać się żołnierze. Samotnicy i Powinność walczyli z wojskiem. Ale gdy ja zaatakowałem żołnierza, to powinność podała przez radio, że jestem mordercą i zaczęli do mnie strzelać. To jest jakiś błąd w grze, czy o co chodzi?

Po pierwsze co robi wojsko w barze, po drugie, czemu nie mogę do nich strzelać?
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 08 Cze 2022, 18:27
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 142

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez max1071 w 11 Paź 2019, 22:18

hehe skrypt baru jest tak zaprogramowany że w nim nie można strzelać do nikogo :/ tia przykre ale prawdziwe są funkcje odnośnie tego ale trzeba zmodyfikować grę i trochę się pobawić ;) tak tu się nasuwa czy też miałem z tym problem a i owszem znalazłem na gsc forum lub na jakiejś ruskiej stronie infoportions,funkcje i takie tam bla bla ba,

a więc czy to jest błąd?
Nie.
tego nie wiadomo możliwe że gra ma zaimplemenowane jakieś condition co do tego że jak wyłazimy z mózgo-
zwęglacza to zaczyna się inwazja wojsk ponieważ otworzyliśmy im drogę do centrum zony ;)
Awatar użytkownika
max1071
Stalker

Posty: 135
Dołączenie: 04 Gru 2010, 13:07
Ostatnio był: 09 Cze 2023, 20:21
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 23

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Vaksik w 10 Gru 2022, 11:33

Osobiście nie wiem, czy można uznać tą sytuację za NAJGŁUPSZĄ, ale i tam o tym opowiem. Grałem sobie w Czyste Niebo, to było gdzieś na początku rozgrywki. Idę sobie po bagnach z moim TOZem-34, gdy nagle wpadam na jednego z renegatów. Bez broni. Typek ucieka przede mną (przodem do mnie) i krzyczy "nie ubiłaj". Biegne tak dalej za nim, jesteśmy już blisko stacji pomp, gdy nagle na typa wyskakuje bagienna pijawka, powala go na ziemię a potem odskakuje z nieszczęśnikiem gdzieś daleko między trzciny. A ja idę dalej.
Awatar użytkownika
Vaksik
Stalker

Posty: 58
Dołączenie: 08 Gru 2020, 08:52
Ostatnio był: 16 Kwi 2022, 16:54
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 11

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez Mruk w 05 Lut 2023, 14:46

Najgłupsza sytuacja, która nie raz się powtarzała i była oczywiście tylko i wyłącznie z mojej winy to wtedy kiedy zapomniałem o zapisywaniu gry, aż nareszcie mi się to przypomniało w krytycznej sytuacji kiedy ginąłem i wczytując sejva działo się zawsze to samo (a mianowicie śmierć sekundę po wczytaniu gry :E ). I tak 2-3 godziny grania szły na marne a ja musiałem robić pewne misje od nowa. :(
Oczywiście grałem na jakiś modach i na wysokim poziomie trudności np. takie cop misery
ı̣ǝsuǝʇ opǝ
Awatar użytkownika
Mruk
Stalker

Posty: 80
Dołączenie: 12 Cze 2016, 21:45
Ostatnio był: 10 Sie 2022, 22:49
Miejscowość: Blüdhaven
Frakcja: Grzech
Ulubiona broń: Martha
Kozaki: 20

Re: Najgłupsza sytuacja w grze...

Postprzez blacks w 10 Mar 2023, 19:58

Moją najgłupszą sytuacją w grze, było zapisanie gry, gdy byłem wewnątrz elektrowni atomowej, bez apteczek, ani leków przeciwpromiennych i na dodatek z niskim zdrowiem, przez to nie mogłem się ruszyć z miejsca, bo od razu umierałem od promieniowania, więc musiałem pobrać moda żeby zespawnować apteczkę, ale na szczęście udało mi się przeżyć.

Za ten post blacks otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Mruk.
Awatar użytkownika
blacks
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 10 Mar 2023, 19:26
Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
Kozaki: 1

Poprzednia

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości