przez Gizbarus w 01 Maj 2014, 22:59
Aktualnie jestem na etapie powrotu do Baru po załatwieniu wszystkich aktualnych spraw na Jantarze u jajogłowych. Dostaję cynk, że mam się stawić do Baru, bo potrzeba tam mojej pomocy. Okej, lecę. Z racji buga zapieprzam przez Magazyny Wojskowe i Dead City, ale w końcu docieram. Gdy zbliżam się do 100 Radów, nagle cel misji przenosi się na teren, gdzie w vanilli znajdowała się główna baza Powinności (tam spawnuje się Pietrienko), a na niebie srać ołowiem w moją stronę zaczynają dwa śmigłowce. Nieważne, czy się z nimi uporam, czy je oleję - towarzysz pretorianin nie ma zamiaru dać mi zadania, które tak obiecywał przez PDA. Jakieś pomysły? Ktoś już się z tym szajsem męczył?