Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez **Cysiu** w 24 Kwi 2015, 02:29

Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Cysiu w 24 Kwi 2015, 02:29

Ech... No cóż Panowie, tworzę taki oto temat, ponieważ męczy mnie od pewnego czasu bardzo uporczywy problem i straciłem już cierpliwość...

Otóż mój kochany komputer ma na zwyczaju raz na jakiś czas, niezależnie od wykonywanych na nim czynności zacząć wykorzystywać całe swe możliwości na odczytywanie danych bez wyraźnej przyczyny. Pod rubryką często widuję intensywny odczyt danych przy linijkach takich jak "Host usługi: usługa lokalna (ograniczona do sieci)", "Antimalware Service Executable" czy po prostu "system". Zdarzają się również mocne zwiechy z tytułu "izolacji wykresu urządzenia audio", co mnie dość mocno dziwi, ponieważ nie widywałem tego problemu na innych komputerach, z których korzystałem, a i na tym komputerze jakiś czas temu się to jeszcze nie zdarzało.

Nigdy go nie katowałem jakoś szczególnie, więc tym bardziej zastanawia mnie przyczyna takich zdarzeń. Dodam, że poza tymi spowolnieniami (trwającymi czasami nawet kilka minut) zdarzały się również całkowite zawieszenia. Komputer chodzi pod "oknami" w wersji 8.1.

Konia z rzędem dla tego, kto rozwiąże problem!

przez **Junx** w 24 Kwi 2015, 06:49

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Junx w 24 Kwi 2015, 06:49

To ja na odważnego...

Ów obciążenie jest stałe od startu systemu czy od jakiegoś "zapalnika czasowego"? Bo jeśli od samego startu systemu czyt. od pokazania ikon, to możesz mieć w kompie tzw. Kupę.

Ryzen 5600x || 32gb DDR4 || RTX 2080 Super

przez **HitFan** w 24 Kwi 2015, 07:56

Za ten post HitFan otrzymał następujące punkty reputacji:: Cysiu.

przez **Herezja** w 24 Kwi 2015, 09:53

Za ten post Herezja otrzymał następujące punkty reputacji:: Cysiu.

przez **Cysiu** w 24 Kwi 2015, 12:42

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Cysiu w 24 Kwi 2015, 12:42

CCleanerem czyszczę komputer regularnie. Problem nie pojawia się od razu po starcie, choć zauważyłem, że komputer jest ogólnie wolniejszy, niż kiedyś. System Ninja zainstalowałem, znalazło trochę syfu, głównie thumbnaile, jakieś 400Mb łącznie. Windows Search zatrzymałem. Zobaczymy, na ile to pomoże, tak czy inaczej dziękuję za pomoc i szybką odpowiedź Panowie.

przez **Junx** w 24 Kwi 2015, 13:28

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Junx w 24 Kwi 2015, 13:28

Ha, masz to co ja kiedyś miałem. Zamula dysk na Full i nic nie można zrobić. CoP potrafił się wczytywać nawet ponad 10 minut. Po reinstalacji Windy problem ustąpił. Przeskanuj kompa za pomocą SpyHunter, wyczyści ci wszystko. Miałem kiedyś drugi raz to samo, fakt samo skanowanie zajęło trochę czasu, ale komp był czysty

PS. Ów program strasznie zamula system, ale warto poczekać.

Ryzen 5600x || 32gb DDR4 || RTX 2080 Super

przez **Cysiu** w 24 Kwi 2015, 13:34

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Cysiu w 24 Kwi 2015, 13:34

Chyba kiedyś instalowałem nawet... To przypadkiem nie jest shareware? Swoją drogą, komputer skanowałem kilka razy AdwCleanerem.

Przeskanowałem tym nieszczęśliwym SpyHunterem i wykrył jedynie dziwne ciasteczka i niewidzialnego toolbara w przeglądarce, nic więcej.

przez **Junx** w 24 Kwi 2015, 17:16

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Junx w 24 Kwi 2015, 17:16

Ile miałeś podejrzanych plików?

Ryzen 5600x || 32gb DDR4 || RTX 2080 Super

przez **Cysiu** w 25 Kwi 2015, 00:01

Re: Problem ze stopniem wykorzystania dysku (?)

przez Cysiu w 25 Kwi 2015, 00:01

Niby 400 coś, ale ponad 300 było od vdownloadera, z którego korzystam regularnie, więc nie mam zamiaru go teraz usuwać. Wiem, że przyciąga syf, ale wydaje mi się, że go w miarę możliwości trzymam na wodzy.

EDIT. A long, long time later...

Gdyby ktoś natrafił na podobny problem kiedyś - u mnie przyczyną był po prostu... zajechany, zmaltretowany dysk twardy. Komputer przy pobieraniu aktualizacji i ich instalowaniu po prostu nie wyrabiał na tyle, by dźwigać jeszcze działające aplikacje, izolacja systemu audio dotyczyła przeglądarki, a konkretniej yt po prostu. Zasadniczo komputer z czasem działał coraz wolniej i wolniej, do stanu, gdy jego użytkowanie było już po prostu męczące.

Co prawda nie używam już lenówki (zaopatrzyłem się w sprzęt lepiej dostosowany do aktualnych warunków pracy), ale "reanimowałem" ją przez wymianę dysku na SSD-ka. Rezultat jest taki, że po inwestycji 150zł komputer chodzi szybciej, niż gdy wyjmowałem go jeszcze z pudełka. Stary dysk poszedł do obudowy i funkcjonuje jako zewnętrzny. W spojlerze wrzucam prędkości dysku przed i po wymianie (just for record).

: