Hejka, tu prawdziwy polski stalker (tak siebie nazywamy łażąc z plecakiem po czarnobylskiej Zonie nielegalnie i śpiąc po tamtejszych wiochach). Dość często jeżdżę za naszą wschodnią granicę i aż się prosi, żeby przywieźć trochę tego produktu:
A więc jeśli są jacyś chętnie na to to piszcie priv
Bljać... zawsze marzyłem o zostaniu Sidorowiczem xD
Aha - energolki mają chu*owy smak arbuza i występują w wersji 0,25 i 0,5l