Witajcie.
Jak się ma pirata, to wszystko chodzi jak należy wszędzie.... Ale jak się ma oryginał to się cierpi
Poproszę o pomoc w następującym zagadnieniu.
Zmieniłem sobie komputer na I7 3.4 GHz, RAM 16 GB, Grafa: Nvidia GTX 690, Windows 8.
Po początkowej zabawie z nowymi grami, chciałem wrócić so Call'a.
Sięgnąłem po
płytę ORYGINALNĄ (kupioną w sklepie) i zaczęło się....
Przy początkowej instalacji już się wnerwiłem gdy się dowiediałem, że mam "nie obsługiwany system operacyjny" - ale nic to, jedziemy dalej.
Gładko przestało być przy wpisywaniu klucza aktywacyjnego.
Wyskakujące okienko ragośnie poinformowało mnie, że:
No, żesz, w torbę z łuku....
Co mam teraz zrobić?