Przeklęta luneta w RPG

przez **Pangia** w 28 Gru 2012, 14:07

Przeklęta luneta w RPG

przez Pangia w 28 Gru 2012, 14:07

W SoC i CS było źle, ale spoko (zbliżenie było takie same jak na zwykłym PSO, czyli x2). W efekcie ta luneta miała jakiś sens, bo dawała wystarczające przybliżenie. W CoP - totalne dno, luneta ma zbliżenie x8 :facepalm:

No przecież nie będę strzelał granatnikiem do Księżyca

Co gorsza, zmiana wartości scope_zoom_factor na poprawną (22.22, co odpowiada przybliżeniu x2,7) jest totalnie ignorowana przez grę i w żaden sposób nie wpływa na lunetę. Dla jaj ustawiałem tam wartości 0, 1, 60, 20 itd., ale ten pieprzony PGO zawsze zostawał na przybliżeniu równym x8. Gdzie jeszcze powinienem pogrzebać?

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **vandr** w 28 Gru 2012, 14:20

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez vandr w 28 Gru 2012, 14:20

Możesz jeszcze pogrzebać w weapons_ltx, w sekcji Scopes. Musisz znaleźć tam nazwę celownika, której używa RPG i po prostu zmienić wartość przy zoom_factor.

TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!

przez **Pangia** w 28 Gru 2012, 14:38

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez Pangia w 28 Gru 2012, 14:38

Hm... Tylko że w weapons.ltx są tylko dodatkowe lunety tzn. te, które można zamontować na broń. Swoją drogą to dziwne, że w RPG nie daje się zmienić, a np. w snajperkach już da się (a pamiętam, że zmieniałem, bo zoom był nieznacznie za mały)

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **scigacz1975** w 28 Gru 2012, 20:46

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez scigacz1975 w 28 Gru 2012, 20:46

Poszukaj w weapons.ltx celownika susat mera - ma regulowany zoom. Jest przy nim ścieżka zoom enabled czy coś takiego. Wklej tę ścieżkę do konfiga rpg i będziesz miał regulowany celownik.

przez **Pangia** w 28 Gru 2012, 22:04

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez Pangia w 28 Gru 2012, 22:04

Ale mi nie potrzeba regulowanego celownika, tylko celownika z normalnym zoomem -.- W Gaussie też się nie da zmienić, ale w Zewie jest jakiś taki dziadowski (ciężki, z ciężką amunicją, a mocą wcale nie wygrywa z konwencjonalnymi snajperkami), więc się o niego nie czepiam.

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **BJ Blazkowicz** w 28 Gru 2012, 23:45

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez BJ Blazkowicz w 28 Gru 2012, 23:45

Albowiem iż broń ze STAŁYM celownikiem nie korzysta z scope_zoom_factor tylko z zoomu normalnego tego używanego przy normalnych przyrządach celowniczych (nazwa linijki mi ze łba wyleciała).

Voiton laulut soi ainiaan!

przez **Cysiu** w 24 Lut 2014, 00:37

Za ten post Cysiu otrzymał następujące punkty reputacji:: vandr, Pangia.

przez **Pangia** w 24 Lut 2014, 17:27

Re: Przeklęta luneta w RPG

przez Pangia w 24 Lut 2014, 17:27

vandr napisał(a):Zacny odkop, milordzie

Ale w słusznej sprawie, bo to jest to.
Klozet (znaczy się, można zamknąć).

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!