Iwanassassin napisał(a):Wzorowanie się na screenach nie ma sensu większego bo to po prostu nie ma odwzorowania.
Tak i nie. Zależy co chcemy osiągnąć

Wiadomo, standardowy kombinezon stalkera zapewne nie ma swojego odpowiednika w realnym świecie. Jeżeli więc ktoś chce się zająć poważnym cosplayem (igła, nitka, pianki eva, poliuretan, pleksiglas itp.) i zabrać się za jak najwierniejsze odwzorowanie danej postaci, to właściwie nic innego jak owe screeny nie pozostaje. A że obrazki z gry nigdy nie będą najwyższej jakości, to pozostaje jedynie gdybanie i próby znalezienia czegoś jak najbardziej odpowiadającego wizji twórcy gry. Ja, gdybym miał się w coś takiego bawić (a mam czasem taką ochotę

), to starałbym się jak najrealniej oddać wygląd owego kombinezonu Świt, mimo iż wiązałoby się to zapewne z niemałymi kosztami. Takie coś bardziej mnie kręci aniżeli składanie stalkerskiego szpeju z demobilu, chociaż taki ekwipunek byłby prawdopodobnie bliższy rzeczywistości. Co kto lubi
