Nie zgodzę się z tym co napisał @Stalker666pl, Metro 2033 to bardzo dobra gra, a na kilka błędów można przymknąć oko, bo jest ich naprawdę jak na lekarstwo. U mnie były z sumie 2 błędy: Jak miałem wyciągnięty rewolwer, a potem wyciągnąłem dwururkę, to rewolwer był cały czas przede mną, ale rękami bohater trzymał dwururkę. Tak jak myślałem, rewolwer zniknął, jak schowałem i wyjąłem dwururkę. Była jeszcze jedna rzecz-nie błąd, ale jednak zabawnie to wyglądało. Jak jest w grze ten moment na początku, co jest się na powierzchni Moskwy, i podjeżdżają jacyś dwaj goście w tym dużym samochodzie, to potem przebiega wielka fala tych mutantów czworonogów z ogonami, i za pierwszym razem jak przechodziłem, to oczywiście stałem z tyłu, a za drugim razem z ciekawości wbiegłem w tą falę-okazało się że potworki, to płaszczyzny, zrobione z 4 wierzchołków, a na nie nałożone tekstury tych czworonogów, i za pomocą maskowania usunięto z nich tło. Tyle że te tekstury nie były statyczne, co ułamek sekundy zmieniały się, tworząc animację biegnącego potworka. Zrobili tak prawdopodobnie po to, żeby zwiększyć liczbę FPS w tym momencie gry, gdyby zamiast tych płaszczyzn były prawdziwe potworki, każdy miałby ponad 5tys. wierzchołków, to liczba klatek na sekundę spadłaby drastycznie, a przecież nikt i tak nie wbiegnie w tą falę mutantów, więc nie zauważy tej optymalizacji... Przedstawię na przykładzie ze stalkera o co mi właściwie chodziło z tymi poruszającymi się teksturami, wystarczy spojrzeć na teksturę ognia, aby zrozumieć, w czym rzecz:
W ten właśnie sposób zrobili animację takiego potworka, na każdym fragmencie tekstury jest potworek, tylko że w innej pozycji, a jak puścić te wszystkie fragmenty w ruch, tworzy się animacja, jak potworek biegnie. Pamiętam, jak w podstawówce robiliśmy takie coś: sklejaliśmy małe karteczki do kupy, tworząc coś w rodzaju małej książeczki, i na każdej karteczce był narysowany narciarz, z tym że na każdej kolejnej karteczce był w innym położeniu, jeśli szybko przekartkowało się książeczkę, można było zobaczyć jak narciarz wykonuje skok...
I jeszcze jedna rzecz: zauważcie, że w stalkerze ogień z ogniska zawsze jest ustawiony face-to-face do bohatera, dzięki czemu nie można zauważyć że jest płaski, to samo jest z tymi potworkami-jeśli obraca się kamerę, one też się obracają, wszystko pięknie, tylko że... Jak wytłumaczyć to, że obrócone w prawo, biegną w lewo?
I jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała-w jednej bazie był koleś co rąbał drewno, ale za każdym razem zamachiwał się identycznie, bo była tylko jedna animacja, i przecięty śniadek upadał bez przenoszenia równo na stertkę, a stertka wcale nie rosła, mimo długotrwałego rąbania.