Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Voldi w 07 Wrz 2012, 21:31

Trochę zgadzam się z Pilotem. Jak wiecie, skrobię trochę opowiadań w uniwersum Stalkera. Ostatnio postanawiam wpleść do nich realizm życia codziennego typu: srajtaśma, typowo "ludzkie" choroby (bohater z katarem to mniej skuteczny bohater :P, albo... ze sraczką :D), większy wybór jedzenia (nawet Priboi tego nie oferuje, mamy sardynki, orzeszki, tuńczyka, pasztet w puszcze, chyba z 5 rodzajów wódki i mineralkę), takie tam pierdoły.

A wyobraźcie sobie sytuację: schodzicie do X-18, rozwalacie snorki, poltergejów, otwieracie komnatę z nibyolbrzymem, a pasek zapełnienia jelit krytyczny. Wychodzi bestia z ciemności, a Striełok popuszcza :E Trochę niby głupich, żartobliwych smaczków, ale myślę, że działa. Albo inna sytuacja - ubijacie poczwarę, po czym... defekujecie jej do cielska. No dobra, przesadziłem ;)
Tak samo jak mod na śpiwór - nosz cholera, przecież nie walnę się byle w trawie i nie spędzę tam nocy. Ja sobie "urealniam" rozgrywkę, jedząc dwa, trzy chlebki do kiełbasy i popijam wodą. Wódkę też zawsze zagryzam. Niby marnotrawienie kasy, ale jaki realizm ;) A śpię tylko wśród swoich - Bar, Brama, Lokomotywownia, takie tam pierdoły. Nigdy w jakichś opuszczonych chatach bez ludzi :)

Czego brakuje?
Tak jak mówiłem:
- naturalnych potrzeb ludzkich (siku się, czy grubsza sprawa, urealnienie posilania się; a wyobraźcie sobie zastrzelenie bandyty, który właśnie poszedł w krzaki "za potrzebą" i koledzy odnajdują go bez połowy głowy, z gaciami opuszczonymi do kostek)
- więcej opcji dialogowych, bardziej gadatliwych "rozmówców"
- różnych, nawet i losowych, zwrotów akcji, jakiś skrypcik, który przedłuża główną fabułę, bo Barman dowiaduje się o tym czy o tamtym, wysyła nas w tamto miejsce, ale cynk okazał się ściemą. Przecież życie nie zawsze prowadzi nas jak po sznurku, od trupa Ducha, do pana Doktora :)
- parę innych mutantów, szczególnie normalnej leśnej zwierzyny. Jakieś krówki, sarenki, pierdółki. Nie musiały by być z marszu krwiożerczymi bestiami. Ot, po prostu, wielka kupa napromieniowanego mięcha. Mogłyby też wtedy pojawić się nowe zadania, typu - zarżnąć jakąś krowę, a potem przytargać 20-30kg mięcha do Barmana, żeby miał z czego robić cielęcinkę w sosie ;)
- anomalie pojawiające się naprawdę LOSOWO, a nie, po każdej emisji to samo skupisko, ale przesunięte trzy metry dalej
- większego realizmu apteczek (użycie ich, czy bandaży zajmowałoby chwilę, mogłaby włączać się animacja, lub jakaś cut-scenka generowana w czasie rzeczywistym gry, gracz nie mógłby się poruszać)
- więcej historyjek przy ogniskach, stalkerów podających sobie wódkę, gadających na siedząco, a nie wstających, gdy tylko się zbliżymy
- trochę więcej opuszczonych lokacji, jakieś zawalone chatki w środku lasu, powiedzmy - wyludniona osada na trzy, cztery domy. Czasem można by było spotkać tam rdzennych mieszkańców, staruszków, śpiewających ciekawostki i dających żarcie, jeśli pomacha im się lufą przed oczami.
- urozmaicenia zadań pobocznych. Niekiedy ktoś mógłby poprosić nas o znalezienie papierów w ogóle niezwiązanych z wątkiem fabularnych.
- wybory. Dajmy - Barman wysyła nas do labo po dokumentację, w międzyczasie odwiedzamy kwaterę Powinności, czy Naukowców i oni proszą nas o to samo. Komu je damy? To zależy od nas.
- co wiąże się z punktem powyżej: faktycznie kilka INNYCH zakończeń, a nie tylko: daj mnie bagactwa; daj mnie nieśmiertelije; przyłączam się do Świadomości-Z; spieprzaj, rozwalę twój durny hologram i cały ten syf; albo Major Łomonosow podczas misji ewakuacyjnej zginął; Major Łomonosow podczas misji ewakuacyjnej został ranny, ale przeżył. Teraz wiedzie spokojne życie, pasąc bydło gdzieś na stepach Ukrainy, czy co tam jeszcze. Patrząc wyżej - oddanie dokumentów labo Barmanowi wiązałoby się z podjęciem kolejnego zadania, dotarcia do drugiego labo i odnalezienia jakiejś nieznanej mutacji, którą trzeba by było dostarczyć ponownie do Baru i potem prowadzić fabułę, a oddanie dokumentów Powinności kazałoby nam wrócić do labo i rozpieprzyć je w drobny mak, wiązałoby się to z ominięciem drugiego labo i, powiedzmy, nie zrozumieniem kilku istotnych rzeczy, które mielibyśmy, gdybyśmy tam zajrzeli (z polecenia Barmana). Gra kończyłaby się w ten sposób inaczej i zachęcałaby do przejścia jej ponownie, w inny sposób. A teraz? Ktoś się naczyta, że w SoC'u jest 7 zakończeń, skończy z daj mnie bagactwa, przejdzie kropa w kropę tak samo i dostanie daj mnie nieśmiertelije, nie do końca wiedząc, dlaczego (załóżmy, że nie ma internetu :P) Sprawa zakończeń była świetnie rozwiązana w True Crime: Streets of LA. Prawie po każdym rozdziale było rozgałęzienie, można było zająć się dwoma innymi wątkami. A czasem te wątki rozchodziły się na kolejne.

Generalnie, chodzi mi o takie smaczki, typowo stalkerskie życie, "urzeczywistnienie" mieszkańców Strefy, przyjezdnych, czy dodanie tych "rdzennych". Ale mam też parę pomysłów na prowadzenie ścieżki fabularnej. Chciałbym zrobić z tego faktyczne FPS RPG, bo teraz jest nim generalnie tylko z nazwy. Nie musimy grzebać się po statach (tego nienawidzę), ale jedyny "smaczek" to handel. I "daj mnie bagactwa" :/ Dialogi, zastanawianie się, czy żeby gość coś powiedział trzeba go przycisnąć, przekupić, czy po prostu na spokojnie pogadać. Teraz jest tak, że jeśli mają coś powiedzieć to i tak powiedzą. Ewentualnie, powiedzą, ale jak doniesiesz im wódki "kab ruki nie latali".

To tyle w kwestii tego, czego mi brakuje. A i tak pisane z marszu, bez zastanowienia :)
Image

Za ten post Voldi otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive mdss, GhostRider44.
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 30 Maj 2024, 11:26
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Reklamy Google

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez mdss w 11 Wrz 2012, 09:39

mdss napisał(a):...Wiadomo coś o tym modzie?

Czy sprawa umarła, nim się urodziła?...

Uwagi moderatora:
Ale o co ci chodzi?


Chodzi mi o informację od autora tego tematu, który pisał:

sonystalker95 napisał(a):A napisałem ten temat ponieważ zbieram pomysły forumowiczów na Moda który doda to czego zawsze brakowało.


Czy coś wiadomo o pracach nad modem?

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
@Edit
Ale żeby nie było, że jestem Kot i do tego spammer, to napiszę też coś stricte na temat... :)

Otóż coś czego mi brakuje to (w nawiązaniu do powyższych głosów o realizmie rozgrywki) większy realizm, ale nie taki wpadający w absurd... Ale nie bijcie - już tłumaczę.

Chodziłoby mi o dodanie efektu zmęczenia (ilości energii) postaci, jednak nie będącego determinantą rozgrywki, ale właśnie tylko dodatkiem. Czyli znajdujący się na HUDzie dodatkowy paseczek (jak "stamina"), który cały czas maleje.

To, jak szybko maleje byłoby uzależnione od kilku czynników:
- od czasu, który narzuca podstawową szybkość spadku energii (100% -> 0% = 18 h czasu gry)
- noszonego obciążenia, które im większe, tym bardziej przyspiesza ubytek energii
- biegania, czyli im więcej biegasz, tym szybciej zużywasz swoje zasoby
- odnoszonych ran, bo trudno się nie czuć zmęczonym, przyjmując na klatę kilka kulek...
- głodu, ale o tym poniżej.

Regeneracja energii byłaby możliwa także na kilka sposobów, ale tylko jeden dawałby możliwość 100% odpoczynku.
Oczywiście mowa o spaniu, które regenerowałoby energię z prędkością ~15%/1h, czyli żeby w pełni odpocząć pasowałoby się przespać jakieś 7h (jeśli mamy 0% idąc lulu).
2 sposób, to jedzenie, ale całkiem niezależnie od obecnego systemu głodu. W końcu można mieć full energii, ale być głodnym. W dodatku jedzenie pozwalałoby na regenerację tylko niewielkich ilości energii, powiedzmy w okolicach +8% / sztuka.

3 sposób to energy-drinki, które dają nieco lepszy efekt rzędu +12%.

Apteczki i bandaże oczywiście bez efektu. Możnaby się zastanowić, czy nie dać wódeczce tak z +4%, ale nie więcej...

Brak energii skutkowałby szybszym ubytkiem "staminy", spowolnieniem ruchów gracza, gorszą celnością, a po dłuższym czasie braku energii - utratą przytomności. Wyobraźmy sobie, że przedarliśmy się przez 2 laboratoria, ruszyliśmy gdzieś w dzicz bez odpoczynku, jest środek strzelaniny, a my nie mamy sił do walki ani nic do jedzenia - próbujemy uciekać, ale po chwili padamy z wycieńczenia. Nauczka na przyszłość, że każdy ma granice swojej wytrzymałości :E

Zasadniczo chodzi o to, by odpoczynek stał się dosyć istotnym elementem rozgrywki, ale nie determinantą, jak pisałem wcześniej. Nikomu nie opłacałoby się inwestować w góry żarcia do regeneracji, bo w nocy lepiej się przekimać, a doszedłby element planowania i przygotowania się do wyprawy - lepiej z samego rana po przespanej nocce, albo drzemka regeneracyjna przed popołudniową eskapadą...

Marzy mi się coś takiego :D
I'm just stalking...

Za ten post mdss otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Voldi.
Awatar użytkownika
mdss
Stalker

Posty: 130
Dołączenie: 06 Wrz 2012, 11:13
Ostatnio był: 09 Paź 2015, 22:21
Miejscowość: Cmentarzysko Maszyn
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 31

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Elite w 30 Wrz 2012, 16:39

Ja mam chyba to samo zdanie co tmatrix7 mogli by poprawić inteligencję botów i poprawić troche błędy i bugi

Uwagi moderatora:

Cóż za straszliwe wyznanie. - Wheeljack

Za ten post Elite otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative Voldi.
Elite
Kot

Posty: 3
Dołączenie: 22 Wrz 2012, 15:04
Ostatnio był: 02 Paź 2012, 18:49
Miejscowość: Dolina Mroku
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: -6

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Merhius w 02 Paź 2012, 03:54

Brakowało...:
-Kurde rowerów mi brakowało od zawsze! Fajnie by było kupić starego "górala" za jakieś 4000ru i popierniczać między anomaliami, a wyobrażacie sobie takiego weterana w Egzoszkielecie szpanującego na BMX-ie w wiosce kotów, albo jadącego do walki na pancer-góralu?
-Kobiet oczywiście brakuje! To największy grzech twórców Stalkera, czemu ich nie ma? Co, twórcy uznali że kobieta nie jest w stanie przetrwać w Zonie tak samo jak gołębie, konie i jaszczurki? Przecież to głupota jakaś! Trzeba napisać do GSC...
-Dialogów brakuje, tak DIALOGÓW! Bo to co jest w grze to można w zasadzie uznać za monologi. Nie wiem co to za moda żeby główny bohater był rozmowny jak kij od szczotki. Przydałoby się więcej tematów do rozmów i ścieżek dialogowych dla naszej postaci (a nie jedna/dwie).
-Brakuje szaber-klimatów! Fajnie by było gdyby w Zonie istniało więcej "otwartch" budowli do których można wejść i szukać jakiś rupieci na handel, np. stare blokowiska w Prypeci pełne porzuconego sprzętu, artefaktów i mutantów.
-Brakuje interakcji między postaciami a bohaterem takich jak zaprzyjaźnianie się ze zwykłymi stalkerami (poprzez rozbudowany system dialogów) co w efekcie da nowe możliwości np. libacje z kolegami przy ognisku, wspólne polowania itd.
-Postacie mogłyby także trochę naturalniej się do siebie zwracać, nie gadać w "przestrzeń" przed sobą, tylko ewidentnie ze sobą rozmawiać. Stalkerzy mogliby też czasami pograć w karty, schlać się w barze a potem "podryfować" do łóżka, potańczyć po pijaku albo pobić się itd. Tak żeby nie było nudno w obozach.
-Twórcy mogli też wprowadzić jakieś mini-gierki np. gra w karty, bijatyki za kase, rzucanie do celu, zawody w piciu, siłowanie na łape i inne "zabawy".

Więcej grzechów nie pamiętam... ale może sobie przypomne!

Ogólna dyskusja razem z tym postem liczy już 10000 postów! URA, URA, URA!!!

Za ten post Merhius otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gro3a, mdss.
Awatar użytkownika
Merhius
Stalker

Posty: 133
Dołączenie: 24 Maj 2012, 21:37
Ostatnio był: 27 Paź 2016, 02:55
Miejscowość: Gruzowisko koło reaktora
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 94

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Realkriss w 02 Paź 2012, 08:48

Wszystko to fajne, o czym piszesz i nawet nie musisz daleko szukać.
Żeby mieć wszystkie te rzeczy wystarczy tylko zagrać w Fallouta 3 lub New Vegas.
Tylko na rowerze nie pojeździsz :E
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1667
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 08 Gru 2024, 16:26
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 882

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Merhius w 02 Paź 2012, 18:40

^Grałem, grałem, droga Pani... ale NE! Nie lubię tych całych pro-amerykańskich klimatów i nie cierpię pustyni... No i dziewczyny są tam brudne i uwalone radioaktywnym pyłem, dlatego wolę stalkerki ;) i pozostanę w realiach Stalkera, modląc się o to by GSC stworzyło Stalkera 2 moich marzeń. Albo żeby ktoś stworzył moda z rowerami :E

PS: Przy okazji zaraz by pewnie powstał mod z pijawkami na rowerach ;)

Za ten post Merhius otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Realkriss.
Awatar użytkownika
Merhius
Stalker

Posty: 133
Dołączenie: 24 Maj 2012, 21:37
Ostatnio był: 27 Paź 2016, 02:55
Miejscowość: Gruzowisko koło reaktora
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 94

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Realkriss w 03 Paź 2012, 08:47

No tak, rozumim. Laski faktycznie paskudne, bo tam w ogóle o grafice to szkoda gadać.
Walory wizualne też są ważne, ja patrząc od swojej strony - też chętnie bym napotkała w Zonie przepięknego dwumetrowego, zarośniętego barbarzyńcę o aksamitnym głosie zamiast czterdziestego brata ksero Wieprza, Sroki, Kreta czy innego gada ;)
Nie powiem, że sama bym chętnie nie zagrała w takiego rozbudowanego STALKERA 2. Ale chyba nawet modlitwy nic już nie dadzą.

Za ten post Realkriss otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Merhius.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1667
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 08 Gru 2024, 16:26
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 882

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Merhius w 03 Paź 2012, 16:05

No, to sobie popiliśmy. Dwa :wódka: poooszły! A co do Pani wymarzonego stalkera to już go Pani spotkała...
http://images40.fotosik.pl/606/cf19d5ec7b8ea99f.jpg
...No może wybitny przystojniak z niego nie jest, ale co? Postura barbarzyńcy, jest (może dwóch metrów to nie ma, ale w barach ma prawie cztery szerokości głowy). Zarost, jest. Aksamitny głos... nie wiem, ale pewnie też. No i jest jedyny w swoim rodzaju (żadnych kopii!), słucha radyjka i jest elokwentny.
A jeżeli nie ten typ, to pozostaje tylko grać w Skyrima!
Tak propo to mnie też, skoro w Stalkerze nawet odłamka kobiety nie można napotkać (CO JEST Z TYMI GOŚĆMI Z GSC!?) to pozostaje tylko Skyrim na modach upiększających i... ulepszających płeć piękną :E

PS: zawsze lepszy Zimny niż http://snafu.evil.pl/wp-content/uploads ... alker2.jpg :E

Za ten post Merhius otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gro3a.
Awatar użytkownika
Merhius
Stalker

Posty: 133
Dołączenie: 24 Maj 2012, 21:37
Ostatnio był: 27 Paź 2016, 02:55
Miejscowość: Gruzowisko koło reaktora
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 94

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez MB Wisent w 06 Paź 2012, 20:20

Wiecie czego nie ma w S.T.A.L.K.E.R.,a co chciałbym zobaczyć:
Stalkerki :E :E :E :E :E :E :E
Ciekawe,kto myśli tak samo :?:
Możecie się śmiać,ale czy to by nie była wstrząsająca nowość w S.T.A.L.K.E.R. 2 :?: :?: :?:
MB Wisent
Kot

Posty: 2
Dołączenie: 21 Wrz 2012, 11:40
Ostatnio był: 18 Gru 2012, 13:12
Kozaki: 3

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez Spajro w 06 Paź 2012, 22:58

Nie jestem zbytnio przekonany co do kobiet w Stalkerze. Czemu? Uważam że to nie było by odpowiednie miejsce dla kobiet (nie żebym był jakimś szowinistą bo mnie zaraz tutaj kobiety zlinczują) podobnie jak armia. Owszem są nieliczne ale trzeba to podkreślić - nieliczne wyjątki.
Awatar użytkownika
Spajro
Kot

Posty: 8
Dołączenie: 06 Paź 2012, 22:28
Ostatnio był: 11 Paź 2012, 10:44
Miejscowość: Tarnów
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 1

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez PeterHD w 07 Paź 2012, 10:45

Mi brakowało większej ilości walk w grupie. Bardzo mi się podobało w CoP przejście podziemiami Jupitera do Prypeci w 5 osób, zasadzka na Monolitian. Dla mnie samotne chodzenie po zonie i strzelanie do mutantów nie ma takiego uroku jak np. we dwóch. Co do kobiet, mogą być, tylko żeby to one nie miały postury barbarzyńcy :E
Czy wiecie że do następnej odpowiedzi na post przeskakujesz wciskając spację?
PS. Dziękuję za picie kozaków Zwinniakowi.
Gratulacje panowie, jesteśmy na mistrzach
:

http://mistrzowie.org/361231
Awatar użytkownika
PeterHD
Kot

Posty: 46
Dołączenie: 02 Paź 2011, 14:16
Ostatnio był: 29 Lip 2014, 23:00
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 4

Re: Czego wam od zawsze brakowało w rozgrywce ?

Postprzez by1bies w 07 Paź 2012, 11:13

racja - walka drużynowa była by ciekawsza , a opcja stworzenia własnej ekipy np. snajper , 2 szturmowych i technik albo medyk było by ciekawe .

---------

osobiście brakuje mi w późniejszych odsłonach Stalkera etapów takich jak laboratoria . tam był klimat a same dźwięki przyprawiały o dreszcze . Do kompletu brakuje tylko pijawki za rogiem :D
szukam ludzi na ASG w Warszawie, zapraszam na priv.
:

było być na Dekadzie.
Awatar użytkownika
by1bies
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 26 Cze 2012, 17:03
Ostatnio był: 15 Cze 2016, 23:51
Miejscowość: Wielka Wieś Warszawa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: -1

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości