Meesh, Gizb,
Nie chodzi o to, aby sie naj***ć, to był żart.
Oranżada- nie mam nic przeciwko
byle nie żółtą Helenę, bo jakoś tak dziwnie wygląda...
Ojciec a stary- tak Gizb, mam ojca. A że jest stary to nic nie poradzę.
I tak nie musicie się martwić o mnie, nie będzie mnie
P.S Meesh, ile jest sztuk książki? Bo nie wiem czy się wyrobie... I mam na dzieję, że ten pan pod "Da" to nie ty.