Recenzje i dyskusja

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Terminus w 24 Kwi 2013, 12:50

Pangia. Ja czytałem książkę (wersję przed ostatecznymi korektami).
Powiem tyle: czytało mi się ją dobrze.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Reklamy Google

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Realkriss w 24 Kwi 2013, 13:05

Farathriel napisał(a):w przypadku recenzji zachowanie czystości formy pomiędzy obiektywizmem, a subiektywizmem jest czymś cholernie istotnym. W innym wypadku recenzja staje się skrajnie opiniotwórczym tekstem, a nie pracą, która mając w sobie niewielką dozę opiniotwórczości, daje jednak wolność dla jej czytelnika, który wpierw zwróci uwagę na obiektywną treść chcąc sprawdzić co mu pasuje w powieści, a co nie.


Recenzja MA być opiniotwórczym tekstem i żadne zachowywanie czystości formy nie musi w niej mieć miejsca, zacytuję Wiki, żeby nie pisać własnymi słowami:
Recenzja jako gatunek realizuje następujące cele:
- informowanie o nowych dziełach i prezentowanie ich,
- ocenianie,
- kształcenie gustu odbiorców,
- refleksja krytyczna (badanie struktury dzieła, odnoszenie dzieła do prądów i procesów artystycznych, do filozofii, do wcześniejszego dorobku autora, do innych zjawisk – w tym społecznych i politycznych).

Wszystkie te kryteria zostały w wyżej wzmiankowanej recenzji zastosowane. Nie jest idealna, ale jest recenzją i zachowuje wymogi tego gatunku, tyle.

Myślę, zamiast snuć tu dysputy z dużą zawartością wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych dotyczące samej recenzji - lepiej szybko zorganizować sobie książkę Meesha i wymienić się uwagami na jej temat.

Za ten post Realkriss otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive marcel.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1664
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 09 Sty 2023, 10:40
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 881

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Farathriel w 24 Kwi 2013, 13:47

Widać się tak nie dogadamy...

Czy ja gdziekolwiek napisałem, że recenzja ma niw być tekstem opiniotwórczym ? Nie. Nigdzie się to nie pojawiło. Zaznaczyłem jedynie nadmiar treści opiniotwórczej w stosunku do samych faktów i danych pochodzących z analizy powieści Gołkowskiego. Wyszedłem z założenia czystości formy, ale to tylko dlatego, że recenzja owego jegomościa była najzwyczajniej nieuporządkowana. Odniosłem wrażenie, że człowiek pisał ją od ręki nieco pod wpływem emocji. To tyle w tej sprawie, bowiem w istocie - masz rację - szkoda czasu na tego typu dysputy.
Moja twórczość jaką tutaj zamieściłem:
Złoty Odwłok Cywilizacji - cyberpunk/postapokalipsa z nutą tragedii
S.T.A.L.K.E.R. - Hipotezy - artykuł wyjaśniający zagadnienia noosfery
Barwnoprogresja Szarobredni - psychologiczne opowiadanie w narzeczu filozoficznym
Dziadek - ciepły fabularnie short
Demiurg - opowieść filozoficzna/metafizyka
Awatar użytkownika
Farathriel
Stalker

Posty: 142
Dołączenie: 16 Mar 2013, 12:37
Ostatnio był: 16 Mar 2017, 21:02
Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski
Frakcja: Naukowcy
Kozaki: 63

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Meesh w 24 Kwi 2013, 13:55

update !
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez jos w 24 Kwi 2013, 18:27

Narzekacie na porównania do gry i do "Pikniku...". No do czegoś chyba trzeba porównać "Ołowiany świt", nie?

Najlepiej do innych książek ze świata Stalkera, albo do innych "przygodówek" Fabryki Słów. Ale przecież najprościej porównać Piknik ze Świtem, ze względu na dwa wspólne elementy - zonę i artefakty, a że światy czy filozofia oprócz tego się różnią zupełnie to już nieważne.
Image
Awatar użytkownika
jos
Stalker

Posty: 184
Dołączenie: 05 Wrz 2011, 12:28
Ostatnio był: 05 Lis 2020, 17:25
Frakcja: Monolit
Kozaki: 95

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez KiziorDZN w 24 Kwi 2013, 20:15

Recenzje recenzje...
Przykładowo Diuna, Hyperion mają niesamowicie dobre opinie - a dla mnie nuda. Kupiłem, przeczytałem pierwsze tomy i sprzedałem.
Nigdy nie sugeruje się opiniami innych, tak więc recenzje mnie tutaj nie bardzo obchodzą.

Przeczytałem udostępniony fragment i wystarczy. Już nie mogę się doczekać.

Fabryka.pl chyba już wysłała książki. Czekam na kuriera :)
KiziorDZN
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 09 Kwi 2013, 19:45
Ostatnio był: 26 Kwi 2013, 19:39
Frakcja: Zombie
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 0

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez ViS w 25 Kwi 2013, 13:39

Przeczytałem fragment "Ołowianego Świtu" i muszę przyznać, ze jest słaby. Spodziewałem się czegoś o wiele lepszego, co przykuje uwagę a niestety zawiodłem się. Wierzcie mi lub nie, ale niektóre opowiadania na tym forum były ciekawsze. Pierwsze co mnie odrzuca to narracja w pierwszej osobie: "omiatam" popycham" oddycham" Według mnie zupełnie się to nie sprawdza i o wiele lepszy byłby narrator trzecioosobowy. W ogóle nie czuć napięcia, atmosfery grozy i tej całej pustki, jaka była w filmie Stalker, czy chociażby w grach. Za szybko leci akcja a za mało jest opisów otoczenia (ale może po prostu taki fragment). Czytający musi wczuć się w książkę, wyobrazić sobie, że to On jest pośrodku akcji a tutaj tego nie ma. Czytałem ostatnio fragment "Liczby Charona" Marka Krajewskiego ( chyba skuszę się na całość)i wierzcie mi lub nie, ale ta książka "przenosi" czytelnika w półświatek przedwojennego Lwowa. Czegoś takiego w "Ołowianym Świcie " nie uświadczyłem. Nie przeniosła mnie do skażonej strefy...Opis pojedynku z zombie w jakiejś mleczarni to po prostu zbitka słów tworzących jako taką całość. Język również jakoś do mnie nie przemawia. Wydaje mi się, że bardziej pasowałby do komiksu niż do książki, która bądź co bądź jest wyższą formą tekstu pisanego.
Nie studiowałem co prawda literatury, więc może się nie znam, ale po tym co przeczytałem, to ta książka jest zdecydowanie nie na mój gust.

Co mi się podobało w tym fragmencie książki??? Tytuł jest niezły....

Wiem, że pewnie niektórzy będą chcieli mnie spalić na stosie za to świętokradztwo. Po prostu wyraziłem swoje skromne zdanie, do którego mam prawo.
Wolno mi być dumnym z tego co w narodzie jest wielkie
i choć na wschodzie pozostały tylko kamienne orły, chłodne płyty nagrobne polskich bohaterów, rodacy którym udało się przeżyć prześladowania i nie skapitulować,
wolno mi żywić nadzieję, że czasy Wielkiej Polski jeszcze powrócą...

LEOPOLIS
SEMPER FIDELIS TIBI POLONIAE

Za ten post ViS otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pangia.
Awatar użytkownika
ViS
Tropiciel

Posty: 302
Dołączenie: 15 Lut 2010, 20:19
Ostatnio był: 31 Maj 2017, 22:43
Miejscowość: Dzikie Pola
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 22

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez KoweK w 25 Kwi 2013, 15:45

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5642
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: 08 Mar 2024, 14:32
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1470

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Meesh w 25 Kwi 2013, 21:28

Uwagi moderatora:

Po co cytujesz swojego posta? o.- Poprawiam.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Terminus w 25 Kwi 2013, 23:50

Już jutro dzień oficjalnej premiery Ołowianego Świtu Michała Gołkowskiego. Pozwolicie, że podzielę się paroma zdaniami na temat książki w której zilustrowaniu miałem swój skromny udział.
Nie mam aspiracji napisania recenzji, gdyż będąc zaangażowanym w proces powstawania książki trudno mi o pełen obiektywizm. To raczej zbiór kilku myśli i uwag na temat "Świtu".

Moja przygoda z tekstem późniejszej książki zaczęła się w lutym. Czytając go i śledząc fabułę książki jednocześnie starałem się wyławiać obrazy, sceny, detale, które mógłbym wykorzystać jako materiał wyjściowy do rysunków. Stąd tekst i poszczególne obrazy dzieliłem podświadomie na te bardziej inspirujące; bardziej plastyczne oraz te, które nie wywarły na mnie wrażenia. Już pierwsze starcie z początkowymi rozdziałami zaowocowały kilkoma kartami szybkich szkiców. Było nieźle. Po przeczytaniu całości wiedziałem, że materiału i pomysłów do pracy mi nie zabraknie. Co, poza wszystkim innym, także dobrze świadczyło o samej książce.

Tekst przemierzyłem szybko. Czytał się przyjemnie pomimo przetykania głównego wątku fabularnego opowiadaniami z nim nie związanymi ale budującymi klimat Zony i dopełniającymi obraz bohatera książki. Niewątpliwe "egocentrycznej" książki, bo świat stworzony przez Michała oglądamy tak jak w Cieniu Czarnobyla – oczami głównego bohatera, Misia - stalkera z Polski. Czy tekst jest dobrze zbilansowany, czy akcja jest w równowadze z opisami nie podejmę się oceniać. Nie zapamiętałem specjalnych dłużyzn i nie odczuwałem ciągoty by "przeskakiwać tekst" omijając nudniejsze fragmenty. Niewątpliwie kilka scen Michałowi zwyczajnie "wyszło" i właśnie te spróbowałem przykroić do ram ilustracji.

Ktoś ze znajomych zadał mi pytanie, czy osoba, która nie grała w Stalkera odnajdzie się w tej książce i czy ją to zainteresuje. Odpowiedziałem, że w mojej ocenie jednak nie jest to książka dla każdego. Nie to, że czytelnik będący "nowalijką" w Zonie nie zrozumie reguł tego świata. Zapewne poradzi sobie z tym i da się ponieść opowieści, ale na początku może być zdezorientowany. Autor rzuca w pierwszym rozdziale nieprzygotowanego czytelnika od razu w realia świata Stalkerów wypełnionego mutantami i anomaliami. Oczywiście Michał w kolejnych rozdziałach opisując lokacje umieszcza ustępy wyjaśniające pokrótce historię Zony i kluczowych dla akcji książki miejsc. Mam wątpliwości czy nie powinny te wtręty pojawić się w tekście wcześniej?
Na pewno na plus odbieram unikanie pewnej sztampowości jaką byłoby umiejscowienie akcji książki nie w dobrze, lub wręcz zbyt dobrze przez graczy znanych miejscach jak Elektrownia czy Prypeć. Poszczególne miejsca przez jakie prowadzi autor swojego bohatera to raczej typowe punkty krajobrazu prowincji kraju posowieckiego, zdawałoby się dobrze znane i mało interesujące jak mleczarnie, budynki zniszczonych kołchozów, wieże do monitorowania zagrożeń pożarowych w lasach. W takiej szarej codzienności kryje się tajemnica, którą autor książki powoli nam dawkuje.

Inna rzecz która autorowi się udała to sama Zona. A dokładniej stosunek bohaterów książki do niej, pewna forma personifikacji jej. Zona to nie tylko teren o mniej lub bardziej określonych granicach. To pewna osobowość, byt, świadomość którą stalker nauczył się szanować i akceptować reguły jej gry albo ginął.
Michał nie ogranicza się do biernego odtworzenia świata, który znamy choćby z gier. Autor przemierza świat wypełniony zagrożeniami z którymi nawet doświadczony stalker jeszcze się nie zetknął. Są równie niebezpieczne a często o wiele bardziej straszne. Straszne i smutne bo kreśląc obrazy mutantów nie zapomniał, że wiele z nich było zwyczajnymi ludźmi zanim Zona ich naznaczyła.

A co nie wyszło? Dla mnie książka spokojnie by się obyła bez Dury. Zona nie akceptuje kobiet. Autor zapomniał o tej starej stalkerskiej prawdzie i Zona go pokarała. Mnie zresztą też czego namacalnym dowodem jest brak ilustracji w rozdziałach Durze poświęconych.

Kończę życząc miłej lektury
CREDO [łac. Wierzę]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Tormentor.
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Meesh w 26 Kwi 2013, 13:58

update !
Ostatnio edytowany przez Soviet, 26 Kwi 2013, 14:24, edytowano w sumie 1 raz
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Recenzje i dyskusja

Postprzez Cien Czarnobyla w 26 Kwi 2013, 18:49

Ja własnie odebrałem z empiku, przeczytałem pierwsze 50 stron, dla mnie coś niesamowitego ;D czyta sie ja wyjatkowo lekko i nie mogę się od niej oderwać, najlepiej wydane 30 zł w tym roku ;D
S.T.A.L.K.E.R. Shadow Of Chernobyl - 11 razy...
S.T.A.L.K.E.R. Clear Sky - 5 razy...
S.T.A.L.K.E.R. Call of Pripyat - 3 razy...
Awatar użytkownika
Cien Czarnobyla
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 01 Kwi 2008, 20:03
Ostatnio był: 06 Mar 2024, 23:10
Miejscowość: Rzeszów
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ołowiany świt

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości