Recenzje i dyskusja

[Red Liquishert]

Za ten post Red Liquishert otrzymał następujące punkty reputacji:

Gość.

[Dziki]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Dziki w 01 Wrz 2014, 14:30

No powiem ci że dziwi mnie ta twoja ostra reakcja o.O Czy krytyka pewnych aspektów to "ból dupy" litości ?

Zadowalam się wieloma forumowymi opowiadaniami wypadającymi niestety nie raz lepiej niż twórczość Meesha. Mi po prostu poza tymi koszmarkami nie pasuje jego styl pisania za Noczkina się jeszcze nie wziąłem chociaż przerażają mnie opinie o gęsto zaludnionej zonie. Jak wspomniałem kolejnym czynnikiem jest osobowość autora, dla mnie to niesamowicie ważne. Widząc niestety pewne zachowania nie jestem w stanie wyrozumiale chwycić za te książki. Dla mnie piszący MUSI sobą coś reprezentować bo staje się osobą publiczną i wielu ludziom chcąc nie chcąc może być przykładem.

Ej, ej muszę czytać książki Meesha żeby być "True" fanem ? Nie wystarczy że od 4 lat czytam opowiadania i gram w Stalkera od kiedy wyszedł ? To w takim razie 3/4 forum nie jest fanami uniwersum

Jaka zawiść znowu ? Wiedziałem po prostu WIEDZIAŁEM że jak tylko się tutaj wypowiem to zostanie postawione nawiązanie do faktu że sam coś piszę. Po prostu zwracam uwagę na pewne rzeczy i jestem gotów poczytać coś co napisze Meesh jeśli pewne błędy (w moim mniemaniu) podciągnie. Przecież ten dział nazywa się "recenzja i DYSKUSJA". Gdybym był hejterem to z startu napisał bym "Gówno" a każdemu autorowi na forum wypijałbym kozaki. Sam uważam się za co najwyżej średniego pisarza (ło matko to i tak duże słowo). Wszystko weryfikuje czytelnik.

Też cię lubię, ale strasznie bezkrytycznie do tego podchodzisz. Jestem fanem nie tylko uniwersum Stalkera i czytam masę innych lektur. Bardzo się minąłeś w tej opinii i nie mierz mnie taką negatywną miarą

Żeby nie było, doceniam to że dzięki Meeshowi uniwersum przeżywa drugą młodość ale jego książki po prostu mi nie podchodzą. Tak jak np lektury w temacie World of Warcraft. Niektóre chętnie czytam a inne chowam po dwóch stronach może jeśli się przemogę skończę Meeshowe książki ale na chwilę obecną nie jestem w stanie. To po prostu kwestia gustu. Przecież jeśli komuś nie podoba się moja twórczość to nie zwyzywam go od zawistników i wariatów.

[slawek73]

Re: Recenzje i dyskusja

przez slawek73 w 01 Wrz 2014, 15:36

Boże, człowieku, bo ci coś pęknie, tak się spinasz.
Przypominasz mi typowego WoW-owca - "Jesteś fanem MMO? Grałeś w WoWa? NIE?! JAK TO? JESTEŚ FANEM MMO I NIE GRAŁEŚ?!" - to śmieszne, żałosne w dodatku. Można być fanem stalkera i nie przeczytać, co za problem...

DZiki, ja? bezkrytycznie? No proszę Cię Ile razy pisałem, ze nie podchodzi mi pierwszoosobowa nararcja w czasie teraźniejszym, ze tez mi sie prypeć kabany nie podobają itp itd Ale ksiązki Meesha moim zdaniem z łatwościa sie bronią, pomimo tego. Ja oceniam Całość. I w zyciu nie bede hejtował z powodu paru uchybień... bo... bo to głupie jest i źle świadczy o czytelniku, jako takim. A juz osoba autora... bożesz tym mój... widziałes kiedys Pilipiuka? To jest dopiero "artysta" ale z tego powodu nie przekreśle jego twórczosci, na litośc boską...

do kolegi wyżej - nie rozsmieszaj mnie

[KOSHI]

Re: Recenzje i dyskusja

przez KOSHI w 01 Wrz 2014, 15:47

Przepraszam, że coooo? Slawek, nie rób boruty proszę cie ja. Ja książki wszystkie przeczytałem. Jakbym nie przeczytał to też by się nic nie stało bo warte przeczytania nie były. Ot tak z ciekawości je łyknąłem i to też po czasie, jak mi się nawinęły pod rękę.Czerepu mutanta nie zmordowałem nawet do końca. Także uszanujcie chłopcy własne zdanie, a nie róbcie gównoburzy, jak niektórzy w takim jednym temacie. Mnie też niektóre nazwy rozpie*dalają i słabnę przy niektórych fragmentach, ale czytam dalej. Dziki jest pewnie bardziej wymagający.

Uwagi moderatora:

Po co cytujesz ostatnią wypowiedź? Poprawiam. - xKoweKx

[slawek73]

Re: Recenzje i dyskusja

przez slawek73 w 01 Wrz 2014, 15:51

KOSHI, bez przesady, jaka burza? My tylko sobie z dzikim rozmawiamy, a ze od czasu czasu jakis przechodzień krzyknie w naszą stronę, to jeszcze zadymy nie czyni

[Dziki]

Za ten post Dziki otrzymał następujące punkty reputacji:

Realkriss.

[KOSHI]

Re: Recenzje i dyskusja

przez KOSHI w 01 Wrz 2014, 15:56

No i to mi się podoba. Ja np. nie mogłem Gry w klasy Cortazara przeczytać, czy Imienia róży. Za bardzo mnie męczyły. A inny powie, że to świetne książki i nie znam się. Co prawda nie czytać książki za parę głupich wyrazów mi by nie przyszło do głowy, ale je*nąć książkę w kąt za całokształt po 1 rozdziale już tak. Pewnie gdyby mnie stalker nie interesował, to poprzestałbym na Ołowianym, bo nie specjalnie mi leży styl pisania Meesha jak i jego wizja Zony. Ale Noczkin też nie był lepszy w niektórych aspektach. Parę lepszych opków na forum czytałem, niż cała wydana obecnie saga, ale to już moje prywatne zdanie.

[Terminus]

Za ten post slawek73 otrzymał następujące punkty reputacji:

Terminus,
Pangia, Dziki.

[Cromm Cruac]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Cromm Cruac w 01 Wrz 2014, 17:20

A ja wreszcie znalazłem na wakacjach czas by ten (nie)sławny OŚ przeczytać. I powiem wam, że choć opowiadań forumowych nie czytam, bo jakoś nie chce mi się przedzierać przez wspomniane wyżej wypociny (nie mówię, że nie ma wśród nich perełek ale po prostu nie chce mi się ich szukać) to książka mi się podobała. Z paroma rzeczami w przedstawionej przez autora wizji Zony się nie zgadzam, niektóre nazwy mutantów też mi nie przypadły do gustu a nawet rozśmieszyły, ale takie już prawo autora. Tak czy inaczej jako całość uważam, że jest to solidne rozrywkowe czytadło. Połknąłem książkę prędziutko i jak tylko wpadnie mi w łapy kontynuacja to też chętnie łyknę.

[Pangia]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Pangia w 01 Wrz 2014, 17:34

O, w okopie poruszenie, wychłeptali mi nawet kozaka

Robisz z siebie idiotę, świadomie bądź nie.
Raz, że w dziale „Literatura” mam może 10 postów, bo ani nie czytam opowiadań, ani mnie one nie interesują, ani nie czytałem żadnej książki o Stalkerze, bo po prostu nie przepadam za książkami. Trudno się mówi, wolę inne rozrywki, głównie granie w gry. Zresztą tak też trafiłem na forum: poprzez grę, nie „Piknik na skraju drogi”, nie przez film „Stalker”, nie poprzez LA, nie poprzez serię Metro, nie poprzez rosyjskie książki.
Dwa, że Dzikiego długo na forum nie było i chociaż jest ważną częścią jej społeczności, to nie zaliczyłbym go jednak do „okopu” nawet pomimo jego rangi. A już na pewno ja się do niego nie zaliczam.
I wreszcie trzy, że z owego „okopu” nikt od momentu mojej wklejki się nie wypowiedział w tym temacie (no, może wyłączając Cromma, ale opowiadania to nie jego działka, co sam zresztą powiedział), a wręcz przeciwnie – na SB już ktoś mówił, żeby zamknąć temat, póki większy syf się tu nie zrobił.

[Dziki]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Dziki w 01 Wrz 2014, 17:40

Podbiję tylko coś do słów Pangii. Krytyka jest, chociażby KOSHI w jakimś dziale pisał że moja twórczość mu nie odpowiada i jest mierna. No i ok, przecież nie zmuszam go do tego żeby wychwalał to pod niebiosa. Jego biznes i jego upodobania. A z tym okopem naprawdę popłynąłeś. Bardzo długo mnie na forum nie było a i tak rzadko udzielam się w innych działach niż literatura.
Weź przykład z Cruaca. Ja napisałem co mi w książce nie leży a on co mu się podoba i podkreślił że będzie czytać dalej. I nikt nie ma zamiaru go za coś takiego atakować. W ogóle nie pojmuje tych emocjonalnych postów bo ostatnie wypowiedzi były normalną dyskusją.

[Gizbarus]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Gizbarus w 01 Wrz 2014, 18:00

Z uzyciem trzeciej, czwartej i piatej osoby, naszpikowane takimi figurami retorycznymi, że się we łbie zaczyna kręcić, tylko że praktycznie zawsze nadaje sie to nawet nie do szuflady,... Tylko wprost do kosza. Ale nikt tego nie powie wprost, bo przeciez to towarzysz z okopu napisał...

Przykłady, jeśli już, bo nie uwierzę. A jeśli to picie do mnie, to jak już mówiłem wcześniej - pisałem w pierwszej osobie czasu teraźniejszego zanim jeszcze Meesh planował wydanie swojej pierwszej książki w uniwersum. Poza tym - że ku*wa co? TUTAJ? Kadzenie i słodzenie? Pomyliłeś fora - tutaj niewiele jest osób, które byłyby w stanie z sympatii zafałszować ocenę i powiedzieć, że coś jest dobre.

A pamietacie to drobne opowiadanko Meesha które kiedyś dał tu do konkursu i które z powodów dla mnie KOMPLETNIE niezrozumiałych, nie wygrało, chociaż miało WSZYSTKO: i warsztat, i pomysł, i klimat, co go mozna nozem kroić.

Tu akurat się zgodzę, co zresztą sam Meeshowi mówiłem i kilku innym osobom zaznaczałem. Przy czym jego opowiadanie miało jeden problem - błędy. Masę błędów. Przynajmniej tak wyglądała wersja, którą dostałem od jury konkursowego - a to właśnie stanęło różnicą pomiędzy opowiadaniem Marcela, a Meesha. Naturalnie ktoś może się tutaj doszukiwać spisków, droga wolna. Ale nie miały one by większego sensu, bo jeszcze wtedy większość z nas nie miała zielonego pojęcia, że za jakiś czas na scenie zaistnieje ktoś taki, jak Gołkowski i wyda swoją książkę w uniwersum.

Podsumowując - po części się zgadzam, bo mnie tez irytuje sranie żarem na Meesha bez powodu i wyolbrzymianie jego ch*jowatości. Z drugiej strony, sugerowanie spisków na forum i zarzucanie istnienia klubu wzajemnej adoracji jest śmiesznie mniej więcej jak żarty Woranta.