Opinie nt. książki

Podwozie też było złe?

Tak.
23
64%
Tak,
13
36%
 
Razem głosów : 36

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Wiewi0r w 18 Lip 2014, 21:01

Oj, Iwaszka, a ostatnio twoje posty mi się miło czytało, zamiast znowu oglądać tego twojego irokeza na zdjęciach... ;)

Trochę masz racji, nie ze wszystkim się zgadzam ale kilka spraw:

KANON. Konkretnie na przykładzie tego starwarsowego. Tyle lat tworzenia. Lepsze i gorsze twory, ale trzymające się przysłowiowej :kupa: , ponoć sensownie budujące całe uniwersum. I co? I (podobno, bo to nie mój konik) wywalono oficjalnie wszystek w piz*u w związku z częścią numer 7. :facepalm:

Inteligentne mutanty? Naliczyłem się sztuk 3, słownie trzech. Chyba, że zombi też zaliczasz. Izłom był z pomysłem. Chimera była durna i z rzyci wzięta.

Iwaszka napisał(a):Ze smutkiem muszę stwierdzić, że czytam wszystkie na bieżąco mimo niskiego poziomu (bardzo lubię uniwersum więc mimo to pochłaniam nawet taki chłam) - i czekam z niecierpliwością kiedy wreszcie sięgając po książkę z serii Stalker zmusi ona mnie do wytężenia umysłu bardziej niż przy jakimś harlekinie za 1,49zł.

Niech se dalej chłopki czytają w przerwach na strzelankach co by pokazać jakie z nich stalkiery, tyle pozostało dla tej serii.

O wypraszam sobie. Tfurczość Dana Browna czytałem, że niby udawałem znawcę historii? :caleb: Nie. Czytałem, bo to przyjemne czytadło było. Miły odprężacz. Tak samo stalkier - to nie Mickiewicz, tylko literatura popularna.
A dusza artysty Meesha już mnie mało obchodzi. Podobno w Zonie trzeba mieć twarde dupsko... :meesh:

Terminus napisał(a):Seria literacka stalker to skok na kasę autorów, wydawnictw i właścicieli praw autorskich.
W Rosji może tak, u nas to partyzantka po kosztach.

Nie, bo przecież w szachy się gra żeby przegrać, a sprzedaje się żeby dokładać. ;)
Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!
Awatar użytkownika
Wiewi0r
Przewodnik

Posty: 965
Dołączenie: 27 Maj 2013, 22:33
Ostatnio był: 24 Sty 2018, 17:29
Miejscowość: Warszawa/Częstochowa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 164

Reklamy Google

Re: Opinie nt. książki

Postprzez KOSHI w 18 Lip 2014, 21:03

Jak by to podsumować??? Może hasłem: true story bro? Od początku widać, że seria idzie sobie samopas i czytelnicy będą skazani na Noczkina albo Gołkowskiego. O ile Noczkin dał jakoś radę, tak pisarstwo tego drugiego to równia pochyła. roz*ebał mnie kiedyś jeden tekst gdzieś w sieci - Jak się będzie nazywała 3 książka Meesha? Droga do nikąd... Zresztą ma wyjść ponoć Antologia. Zobaczymy co tam się w niej znajdzie z tekstów z forum i spoza niego. Może wreszcie Fabryka wyda coś, co będzie można swobodnie czytać. Niech tylko zmieni weryfikatora tekstów, bo nie wróżę temu projektowi za dobrze. Czuję, że będzie sporo napie*dalanki zamiast fabuły i oryginalności, ale może się mylę...
Image
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1324
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 15 Kwi 2023, 20:25
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Terminus w 18 Lip 2014, 21:20

Wiewi0r napisał(a):Nie, bo przecież w szachy się gra żeby przegrać, a sprzedaje się żeby dokładać. ;)

Nie piszę, że wydawnictwo do tego dokłada, bo nie mam takiej wiedzy. Orientuję się nieco tylko jakie są stawki dla autorów, ilustratorów, posiadaczy praw autorskich i niestety nijak mają się do powszechnych wyobrażeń.
Porównaj sobie rynek wschodni i nasz. Nakłady książek tam i tutaj.

KOSHI: Wyjdzie jeszcze kompleks 7215 Bartka Biedrzyckiego, co wraz z Antologią
sugeruje niejaką otwartość FS na innych autorów ;-)
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Iwaszka w 18 Lip 2014, 23:43

:kupa: :meesh: :kupa: UWAGA POST KUPA :kupa: :meesh: :kupa:

Terminus napisał(a):To trochę dziwny zarzut. Powieść to nie podręcznik dla podstawówki. Jedni wolą jak autor zostawia niedopowiedzenia, inni lubią jak im się wszystko tłumaczy. Rzecz gustu.

Co z tego, że każdy lubi inaczej? To ma znaczenie przy jakimś standardowym wątku którym żądzą znane nam prawa natury/uniwersum/życia. A tutaj gdy pojawia się coś nowego (dla większości logiczne jest, że chimera by zabiła/próbowała zabić) autor powinien wysilić się na tyle przybliżyć czytelnikowi zjawisko, żeby potem własnie nie było takiego gadania "olololo dziecinada, olololo niezgodne z prawdą itd.". Meesh nie miał wystarczającej mocy przekonywania w tym aspekcie pisząc ten fragment - no to mamy teraz takie opnie? Przecież można było to zrobić inaczej, wiarygodniej - ale ja nie wiem - widać Fabryka Słów naciska na termin wydania jak THQ naciskało na GSC w sprawie SoC i Meeshunio musiał pędzić z pisaniem pomijając tak istotne rzeczy jak wyjaśnianie kontrowersji... Przecie każdy sobie dopisze - no to ja sobie dopisałem i mi się nie podoba.

Terminus napisał(a):O ile mnie pamięć nie myli, to poza tymi nudnawymi rozdziałami z Durą w OŚ to w dwóch następnych książkach kobiet w zasadzie nie ma, więc to chyba się kwalifikuje jako "porzucenie".

Było raz, było milion - ale było. kolejne książki nie są restartami serii więc to pozostaje przy bohaterze na zawsze. Zresztą czytając idzie sobie wyrobić zdanie na temat charakteru głównego bohatera - czuć od niego styl plejboja - zresztą nie omieszkam stwierdzić, że Meesh tak jak wiele autorów wzorował Misia na samym sobie, a to już tłumaczy wszystko.

Terminus napisał(a):Na przykład? Pytam bez złośliwości, bo chętnie bym przeczytał, ale jak na razie to co czytałem było na ogół rozczarowaniem. No może poza zacną Barwnoprogresją Szarobredni Farathriela.

Gizb, Voldi, KOSHI. Mógł bym pisać - dobry warsztat, styl, bla bla bla - ale to wystarczy. Jeszcze raz: Gizb, Voldi, KOSHI.

Terminus napisał(a):W Rosji może tak, u nas to partyzantka po kosztach.

Skok na kasę to nie tylko zarabianie milionów - choć by i zysk był wart jakieś śmieszne 100zł to jeżeli czuć, że ktoś nie wkłada w to wystarczającej ilości duszy (to akurat jest subiektywne ale ja mam takie wrażenie), tworzy na odwal tylko po to żeby tworzyć jakiś denny piar - to dla mnie wtedy mimo niskich zysków to i tak jest skok na kasę no i ew. sławę.

Wiewi0r napisał(a):Oj, Iwaszka, a ostatnio twoje posty mi się miło czytało, zamiast znowu oglądać tego twojego irokeza na zdjęciach... ;)

Przecież ostatnio miałem przerwę :P A zdjęcia jak zdjęcia, przecie wszyscy wrzucają ;)

Wiewi0r napisał(a):KANON. Konkretnie na przykładzie tego starwarsowego. Tyle lat tworzenia. Lepsze i gorsze twory, ale trzymające się przysłowiowej :kupa: , ponoć sensownie budujące całe uniwersum. I co? I (podobno, bo to nie mój konik) wywalono oficjalnie wszystek w piz*u w związku z częścią numer 7. :facepalm:

SW to inna sprawa - o wiele, wiele więcej contentu itp.
Tutaj w Polsce literacka seria stalka jest jeszcze w wersji raczkującej - bo te kilka książek rewolty nie robi. Przydał by się kanon - nie musi być on przecież "żelazną dziewicą". Podstawy chociaż jakieś. Do tego warto by było porzucić "gameplayowy czytaj gimplejowy" styl pisania... Nikt jeszcze ie usiadł i nie postanowił - o to w grze jest chu*we a to jest dobre i perspektywiczne... Potem każdy tworzy co mu wpadnie do głowy i się robi dziki mix twórczości.
Jak czytałem u Noczkina, że na PDA widać poruszających się pamperków i przez to można strzelać do kogoś bo wiadomo gdzie jest to śmiechłem - jakim trzeba być idiota żeby się nie wylogować - co to jest jakiś Ghost Recon? Może jeszcze zaraz Wall Hacka będą mieli w tych PDA? Jak gram w grę to OK, ale książka powinna być bliżej ziemi niż obłoków. Może 14 latkom się to podoba, ja w takich momentach odpadam.

Wiewi0r napisał(a):Inteligentne mutanty? Naliczyłem się sztuk 3, słownie trzech. Chyba, że zombi też zaliczasz. Izłom był z pomysłem. Chimera była durna i z rzyci wzięta.

No właśnie o tą chimerę mi się rozchodzi - więc chyba się jednak zrozumieliśmy w tym aspekcie.

Wiewi0r napisał(a):
Iwaszka napisał(a):Ze smutkiem muszę stwierdzić, że czytam wszystkie na bieżąco mimo niskiego poziomu (bardzo lubię uniwersum więc mimo to pochłaniam nawet taki chłam) - i czekam z niecierpliwością kiedy wreszcie sięgając po książkę z serii Stalker zmusi ona mnie do wytężenia umysłu bardziej niż przy jakimś harlekinie za 1,49zł.

Niech se dalej chłopki czytają w przerwach na strzelankach co by pokazać jakie z nich stalkiery, tyle pozostało dla tej serii.

O wypraszam sobie. Tfurczość Dana Browna czytałem, że niby udawałem znawcę historii? :caleb: Nie. Czytałem, bo to przyjemne czytadło było. Miły odprężacz. Tak samo stalkier - to nie Mickiewicz, tylko literatura popularna.
A dusza artysty Meesha już mnie mało obchodzi. Podobno w Zonie trzeba mieć twarde dupsko... :meesh:

Sarkazm, sarkazm, sarkazm. Ja czytałem "GRU" Suworowa a Specnazowcem też nie jestem, choć bym chciał ;)
Co do lekkiej literatury popularnej - ponoć Metro 2033 też do takiej należy (i mam tu dokładnie pierwszą część na myśli) - i owszem, czyta to jakiś dzieciak i ma książkę post-apo/akcja. Czytają starsi i dopatrują się jednak jakiś sentencji, głębszego sensu lub też jakże istotnego klimatu. S.T.A.L.L.E.R. to nie moda na sukces do oglądanie bez uwagi przy czwartkowym obiadku tylko specyficzna seria. Klimat zaszczucia, klimat zagubienia, tajemniczość, samotność, złość, zawiść, czasem coś pozytywnego (ale mało) - u Meesha tego nie ma - zabija to jego styl jak i treść - dla mnie to nie zona - tylko marna kopia.
To jest Zona którą czuję:
:



KOSHI napisał(a):Czuję, że będzie sporo napie*dalanki zamiast fabuły i oryginalności, ale może się mylę...

Dokładnie... A w zasadzie to niestety...

Terminus napisał(a):
Wiewi0r napisał(a):Nie, bo przecież w szachy się gra żeby przegrać, a sprzedaje się żeby dokładać. ;)

Nie piszę, że wydawnictwo do tego dokłada, bo nie mam takiej wiedzy. Orientuję się nieco tylko jakie są stawki dla autorów, ilustratorów, posiadaczy praw autorskich i niestety nijak mają się do powszechnych wyobrażeń.
Porównaj sobie rynek wschodni i nasz. Nakłady książek tam i tutaj.

Ile razy ja to już słyszałem przy jakichkolwiek projektach w tym kraju. To jedźcie za granice i nie płaczcie!!! (to nie bezpośrednio do Ciebie Terminus- bo Cie nie znam na tyle)

Terminus napisał(a):KOSHI: Wyjdzie jeszcze kompleks 7215 Bartka Biedrzyckiego, co wraz z Antologią
sugeruje niejaką otwartość FS na innych autorów ;-)

I całe szczęście. Jedyne co mogę od siebie przyznać Meeshowi to - to że utorował drogę do startu uniwersum - to jest już jakaś zasługa. Co do pisania to niech zostawi to "nowym" i oby oni byli bardziej zjadliwi.
Awatar użytkownika
Iwaszka
Weteran

Posty: 695
Dołączenie: 23 Cze 2010, 13:56
Ostatnio był: 22 Cze 2022, 20:09
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 272

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Terminus w 19 Lip 2014, 00:22

Iwaszka napisał(a):
Co z tego, że każdy lubi inaczej?

Tylko tyle, że własnemu subiektywnemu odczuciu próbujesz przypisać jakieś uniwersalne znaczenie.
"Autor powinien się wysilić" bo ty tak chcesz? Wolne żarty. Fantazje o naciskach na nieistniejące GSC pominę miłosiernym milczeniem.

no to ja sobie dopisałem i mi się nie podoba.
to już z pretensjami do własnej wyobraźni.

Zresztą czytając idzie sobie wyrobić zdanie na temat charakteru głównego bohatera - czuć od niego styl plejboja - zresztą nie omieszkam stwierdzić, że Meesh tak jak wiele autorów wzorował Misia na samym sobie, a to już tłumaczy wszystko.
... a tak się zaklinacie się że ból dupy na tle Meesha nie wynika z zazdrości :E
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Iwaszka w 19 Lip 2014, 00:30

Wiedząc, że ta dyskusja i tak będzie się ciągnąć w nieskończoność (jak większość z Twoim udziałem na tym forum) -> ukrzyżuj się za Meesha o Terminusie - bo już tylko to pozostało na Twej ścieżce wiernego sługi.
Awatar użytkownika
Iwaszka
Weteran

Posty: 695
Dołączenie: 23 Cze 2010, 13:56
Ostatnio był: 22 Cze 2022, 20:09
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 272

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Terminus w 19 Lip 2014, 00:36

Jeżeli tylko na takie odzywki Cię stać to faktycznie zakończmy tę dyskusję.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Wiewi0r w 19 Lip 2014, 01:50

Na chwilę się odejdzie, a tu już się wyprawia...
W zasadzie guzik mnie to wszystko obchodzi, :piesek: bo: powód do narzekania znajdzie się zawsze, to po pierwsze. Po drugie - czy moje narzekania zmienią światopogląd dorosłego faceta? (Może być za późno na rozum, pozostaje o zdrowie się modlić... :suchar: ) Po trzecie - coś się dzieje na rynku, ruszyło wydawanie książek rosyjskich, czego pewnie nie doczekalibyśmy się (tyle lat po premierze gry?) bez zalążka w postaci OŚ. :meesh: Po czwarte, mam autograf. I jak dokupię OŚ z CM (zamiast pożyczać), to nie omieszkam poprosić o jeszcze jedną parafkę. A co. :realcaleb:

@Iwaszka - Gizbarus jak narzeka, to chociaż to co dobre jest też wspomni, a ty jedziesz samymi negatywami, robiąc poniekąd z igły widły.

Przydał by się kanon - nie musi być on przecież "żelazną dziewicą". Podstawy chociaż jakieś.

O ile się orientuje, żaden taki nigdy nie istniał. Każdy pisał jak mu się podobało, m. in. dlatego, że kilkakrotnie pisał przed premierą Cienia. ;) A Noczkin sam mówił, że ŚP napisał po zachłyśnięciu się SoC, więc jest growo. Tylko tyle.
Klimat zaszczucia, klimat zagubienia, tajemniczość, samotność, złość, zawiść, czasem coś pozytywnego (ale mało) - u Meesha tego nie ma - zabija to jego styl jak i treść - dla mnie to nie zona - tylko marna kopia.

A mnie się wydaje, że jednak jest. Na pewno Zona Meesha bardziej daje w kość niż Noczkinowa z ŚP (CM jeszcze nie doweźli). Rozumiem, że przez klimat zaszczucia rozumiesz śmierć Misia w co trzecim rozdziale? :P
Styl - luźny, ciąg myśli w czasie rzeczywistym, chwilami irytujący, ale ogółem znośny. Choć odmiany i wersje roku już mię chwilami wkurzały.

BTW Masz może ten film z napisami? Nie znam na tyle rosyjskiego by oglądać po całości pa ruski.

@Terminusie, Andrzej Sapkowski miał powiedzieć, że z opowiadań się na czynsz nie zarobi. Nie wiem ile hipotetycznie zyskujesz ty jako ilustrator czy też Meesh jako autor na jednej sprzedanej kopii książki, ale strzelam raczej w grosze niż w złotówki (nie pytam o szczegóły). I dlaczego takie to drogie (książki w ogólności)? Co do bólów dupy i zazdrości: przypominam Ci jako świadkowi, że na zlocie pojawiła się banda fanów (nic przeciwko nie mam) i "bojówkarzy z gimbazy" wiadomej osoby, robiąc tłok i zamieszanie. Dodatkowo chwilami się wydawało, że to Dekada jest podpunktem premiery książki, a nie odwrotnie...

Proponuję osobny temat na ego Meesha, a tu zostawić wytykanie rzeczy tekstowych. :) Ja swoje uwagi umieszczałem już wcześniej w temacie, powtarzać enty raz nie będę.

Apele o pokój sobie daruję, bo wy i tak swoje. Czekam w gotowści:

Image
Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!
Awatar użytkownika
Wiewi0r
Przewodnik

Posty: 965
Dołączenie: 27 Maj 2013, 22:33
Ostatnio był: 24 Sty 2018, 17:29
Miejscowość: Warszawa/Częstochowa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 164

Re: Opinie nt. książki

Postprzez slawek73 w 19 Lip 2014, 08:30

Ja tylko odnośnie kanonu. Jaki kurde kanon?! I jeszcze do SW porównujecie... Proszę Was... Maleńkie uniwersum, z 10 na krzyż mutasami i tyluż anomaliami, rozpoznawalnych postaci dosłownie kilka, żadnej, absolutnie żadnej otoczki związanej ze światem zewnętrznym, kompletnym brakiem uzasadnienia natury anomalii, artefaktów, chronologia niemal niewidoczna poza kluczowym 2006 rokiem... Bohaterowie jeśli juz się pojawiają, to niczym desant, samotni, bez korzeni... bez czegokolwiek... Moim zdaniem, wbijanie stalkera w jakieś sztywne ramki, powinno być scigane z urzędu. Bo póki co daje on nieograniczone możliwości kreacji, i to jest w nim najlepsze. Amen :)
Awatar użytkownika
slawek73
Stalker

Posty: 189
Dołączenie: 19 Maj 2014, 18:55
Ostatnio był: 07 Lut 2019, 17:26
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 32

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Dżuz w 19 Lip 2014, 08:47

Iwaszka napisał(a):Przydał by się kanon


Iwaszka napisał(a):SW to inna sprawa - o wiele, wiele więcej contentu itp.


No i sam sobie odpowiedziałeś. Z pustego i Terminus nie naleje :suchar:
S.T.A.L.K.E.R. jest na tyle mało rozbudowanym uniwersum, że i tak większa część pisania, to wprowadzanie do tekstu swoich własnych pomysłów i wyobrażeń na różne elementy świata.
Poza tym, co Ty z tym kanonem tak w koło Macieju. Że ma się zebrać jakieś stalkerowe konsylium, zasiąść do obrad i spisać w podpunktach jak Zona może wyglądać, a jak nie? :E

Iwaszka napisał(a):Tutaj w Polsce literacka seria stalka jest jeszcze w wersji raczkującej[...]Przydał by się kanon [...]Podstawy chociaż jakieś.


Czyli co, polski stalker ma wyglądać inaczej niż ten choćby rosyjskojęzyczny?

Iwaszka napisał(a):Potem każdy tworzy co mu wpadnie do głowy i się robi dziki mix twórczości.


No czyli jak w zachwalanych przez Ciebie forumowych opowiadaniach :E

Iwaszka napisał(a):Jak czytałem u Noczkina[...]


To widzę, że ból dupy już nie tylko o Gołkowskiego ale nawet i o Noczkina :E

Iwaszka napisał(a):Jak gram w grę to OK, ale książka powinna być bliżej ziemi niż obłoków.


Bo? Jak czytam, że gra w której ganiają nas zmutowane świnie o anatomii ryja rodem z twórczości Picassa, ma nagle walić nie wiadomo jakim realizmem, to pękam ze śmiechu :E To weź autorom książek o przygodach Anakina Skywalkera powiedz, że bohaterowie mają się tłuc rapierami a nie mieczami świetlnymi, bo w filmach to okej, ale książka powinna być bliżej ziemi niż obłoków :caleb:

Iwaszka napisał(a):Metro 2033[...]Czytają starsi i dopatrują się jednak jakiś sentencji, głębszego sensu lub też jakże istotnego klimatu.


Ja się nie doczytałem :E Ale nie o tym ma być mowa :P

Iwaszka napisał(a):Może 14 latkom się to podoba, ja w takich momentach odpadam.


To nie czytaj :suchar:

W ogóle zarzuty, że z książki bije "rambowatością", czy jakoś tak, przyprawiają mnie o uśmiech na twarzy :wink: Bo wirtualny Striełok to nie jest chodząca maszyna do eksterminacji przeróżnej maści czarnobylskiego ścierwa i w grze trup nie ściele się gęściej niż w Simsach. Czasami to mam wrażenie, że co poniektórzy chcieliby w książkach tej serii filozoficznych dysput rodem z twórczości Remarque'a i chyba podobnego tempa akcji.

Iwaszka napisał(a):Było raz, było milion - ale było. kolejne książki nie są restartami serii więc to pozostaje przy bohaterze na zawsze. Zresztą czytając idzie sobie wyrobić zdanie na temat charakteru głównego bohatera - czuć od niego styl plejboja -


Nom, gdy wali z glocka do zombie czy rozpala ognisko, to bije od niego takim playboyem, że u każdej niewiasty czytającej OŚ, od razu bicie serce wzrasta trzykrotnie :E

Iwaszka napisał(a):zresztą nie omieszkam stwierdzić, że Meesh tak jak wiele autorów wzorował Misia na samym sobie, a to już tłumaczy wszystko.


Co tłumaczy? :caleb:
To że autor wzoruje postać na samym sobie, albo raczej na wyimaginowanym obrazie samego siebie, to nic zdrożnego i niezwykłego :P

Iwaszka napisał(a):[...]czuć od niego styl plejboja[...]


Iwaszka napisał(a):[...]specyficzna seria. Klimat zaszczucia, klimat zagubienia, tajemniczość, samotność, złość, zawiść[...]


Odnoszę nieodparte wrażenie, że towarzysz nadużywa swojej wyobraźni w miejscach gdzie jest to najmniej wskazane :E

Iwaszka napisał(a):To jest Zona którą czuję: [...]


Co to za Gandalf i dzieciaki z ASG? :suchar:

Tylko, że to nijak się ma do pierwowzoru :caleb: Ty masz jakiś swój obraz Zony, który sam sobie wykreowałeś, dośpiewując wiele do oryginału, a który na moje oko średnio się wpisuje w stalkerskie klimaty. Więcej w tym pseudo filozoficznego post-apo, odyseuszowej tułaczki i szukanego na siłę hiperrealizmu, a mniej sowieckości i elementów à la cyberpunkowych, które w grze występują. Ale de gustibus... Jednemu podoba się to, innemu tamto.

Lubisz zonę, której w książkach Gołkowskiego nie znajdziesz. Nie czytaj ich więcej, to będziesz żył dłużej i spokojniej :wink:
Albo napisz coś swojego... :P
Tylko nie wmawiaj więcej nikomu, że zona Meesha to nie Zona :caleb:
W10 x64 / i5-4670 / MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING 8GB / 8 GB DDR 3 / SSD Samsung 850 Pro 256GB Image
atikabubu Dżuz to morrofag z 10 letnim stażem Image

Za ten post Dżuz otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive KOSHI, Terminus, Meesh.
Awatar użytkownika
Dżuz
Przewodnik

Posty: 968
Dołączenie: 11 Lut 2011, 19:08
Ostatnio był: 02 Maj 2023, 08:36
Miejscowość: Frogville
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 254

Re: Opinie nt. książki

Postprzez KOSHI w 19 Lip 2014, 11:09

Terminus napisał(a):
Iwaszka napisał(a):
Zresztą czytając idzie sobie wyrobić zdanie na temat charakteru głównego bohatera - czuć od niego styl plejboja - zresztą nie omieszkam stwierdzić, że Meesh tak jak wiele autorów wzorował Misia na samym sobie, a to już tłumaczy wszystko.
... a tak się zaklinacie się że ból dupy na tle Meesha nie wynika z zazdrości :E


Przecież od początku wiadomo było, że Misiek to klon Gołkowskiego. Żadna w tym nowość. Meesh jest jaki jest i się raczej nie zmieni,i tak jak i nie zmieni się styl pisania jego książek i jego charakter. Nie poznałem go i poznać nie chce. Wystarczy mi opinia innych i jego posty, zwłaszcza ostatnie z Antologii, gdzie zaprasza do pisania stwierdzając, że i tak użytkownicy piszą gówniane opowiadania. Gratuluję wyczucia smaku i wydumanego ego na temat swojej twórczości, która też nie jest za wysokich lotów. Wracając do tematu - piszesz = tworzysz, tak jaki uważasz. Gdyby pisał tak, jak w Pikniku byłby znowu lament, że za nudne te książki. Kanon ustanawiają sami twórcy, bo nie pisze wszakże jedna osoba. Ten doda to, tamten co innego. Stąd różny odbiór książek. Styl pisania bardziej mi pasuje Noczkina (lepsza fabuła, więcej "growych" elementów, mniej survivalu). U Gołkowskiego natomiast klimat Zony jest dużo lepszy (mowa o DB oczywiście, OŚ to był zbiór opowiadań raczej w klimacie Stalkera niż pełnoprawny tekst). Wolność wyboru jest nieograniczona, więc można czytać, lub nie czytać, danego autora. Ja na tyle lubię uniwersum, że czytam wszystko, co wychodzi, bo po prostu lubię. Dlatego jest mi kompletnie obojętne ile książek Meesh wyda i jak się zachowuje na zlotach i debiutach książek. To jest jego brocha jak go ludzie postrzegają. Jedno trzeba przyznać i oddać mu pokłon - ruszył serię. Gdyby nie OŚ to nie byłoby jojczenia, że to takie, to owakie, że Noczkin pisze lepiej, że Gołkowski ma monopol itd. 2 lata istnieje bodajże seria i jakoś nikt nie wali do Fabryki drzwiami i oknami ze swoją wizją Zony, a Fabryka dała już dawno zielone światło. Ba, nawet na forum zainteresowanie opowiadaniami prawie żadne, a wyszło sporo dość przyzwoitych kawałków. Czyżby zatem jest jak z bacą, co modlił się o 6 w lotka, aż Bóg z nieba zagrzmiał: Baco wygracie, wygracie, ino wyślijcie choć jeden kupon!

Mi osobiście styl Gołkowskiego średnio leży, Noczkin podszedł mi lepiej. Nie ma co się jednak oszukiwać, że seria ta to nie jakieś arcydzieła. Uważam, że publikowane teksty mogły by mieć lepszy poziom. Dlatego czekam na Antologię. Widziałem, co można z uniwersum wycisnąć (czytałem chyba wszystkie opki, co poszły od nas z forum) i wiem, że potencjał Stalkera można jeszcze rozwinąć. Z drugiej strony jednak jest ta świadomość, że co innego jest napisać kilku stronicowe opowiadanie, a co innego 400 stronicową książkę. Na tym polega różnica. Dlatego zamiast skakać czekam cierpliwie na Czerep Mutanta i Antologię, bo wiem, że porównywać pisanie można tylko wtedy, jak jest do niego alternatywa. Dlatego nie dzielmy skóry na niedźwiedziu i "nie mieszajmy 2 systemów walutowych, nie jesteśmy Pewexami" czyli nie łączmy pisania Meesha z jego sposobem bycia. Wyjdzie jego 3 książka, wyjdą inne teksty to wtedy się zobaczy, czy faktycznie pisanie jest takie łatwe i zobaczymy ilu mamy (i jakich mocnych) nowych debiutantów. Amen.
Image

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gizbarus, Wiewi0r.
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1324
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 15 Kwi 2023, 20:25
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Opinie nt. książki

Postprzez Iwaszka w 19 Lip 2014, 12:04

Dżuz napisał(a):Więcej w tym pseudo filozoficznego post-apo, odyseuszowej tułaczki i szukanego na siłę hiperrealizmu, a mniej sowieckości

Dziwne, bo jestem uzależniony od "sowieckiego" klimatu i to mnie do stalkera ciągnie najbardziej.

Wiewi0r napisał(a):@Iwaszka - Gizbarus jak narzeka, to chociaż to co dobre jest też wspomni, a ty jedziesz samymi negatywami, robiąc poniekąd z igły widły.

Przecie pisałem:
Iwaszka napisał(a):Jedyne co mogę od siebie przyznać Meeshowi to - to że utorował drogę do startu uniwersum - to jest już jakaś zasługa.

Więc jakąś zaletę podałem :P

Terminus napisał(a):Jeżeli tylko na takie odzywki Cię stać to faktycznie zakończmy tę dyskusję.

No i bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Iwaszka
Weteran

Posty: 695
Dołączenie: 23 Cze 2010, 13:56
Ostatnio był: 22 Cze 2022, 20:09
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 272

PoprzedniaNastępna

Powróć do Drugi brzeg

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość