przez PanCałka w 28 Cze 2016, 07:47
Hejo ho, z racji promocji na steam zakupiłem sobie wsio do ArmAII, trochę jestem januszem army bo grałem kiedyś tam w drugą część.
Teraz sobie gram w Cold War jak mam ciut czasu no i troszkę się irytuje w jednej z misji w kampanii, mianowicie:
poranek, zostaliśmy sami, musimy uciec do strefy ewakuacji. spoko, ale już spoko nie jest to, że zewsząd jest pełno piechoty + BMP na skrajach lasu w paru miejscach. Próbowałem zarówno dyplomatycznego podejścia czy ucieczki gdzieś jak i bardziej w stylu Rambo czyli sam na tych 9-12 ludzi na samym początku. Nah, no nie wiem jak to zrobić.
Jakieś sugestie ktoś ma?
////
łamiące wiadomości tutu du du tu
////
Obecnie najlepszą opcją jest zabranie amunicji od poległych towarzyszy a następnie bieg pod świerk na wzgórzu, położenie się pod nim i czekanie na piechotę jak bliżej podchodzi.
niestety potem jak patatajam w zmysłowym kusu do następnych drzew to zawsze ktoś mnie sieknie i nigdy nie wiem czy to BMP czy gdzieś jakiś wsiun z karabinem maszynowym na mnie czeka.
Strefa: radiochemia, dozymetria, RAW, RBMK-1000 (sterowanie, neutronika, termohydraulika).
Mój blog.физика ядерных реакторов