Na sprzedaż leci moja poczciwa Suczka od Boyi, model RK-01W. Sam wygląd zewnętrzny wygląda jak wygląda. Uważam, że jak na dwa lata użytkowania repliki (zakupiona w październiku 2014 roku), wygląda przyzwoicie, a ogólne zarysowania i tym podobne raczej nadają replice charakteru. Sprzedaję, bo posiadam aktualnie nowe AKS-74U, a ta będzie po prostu leżeć i się kurzyć, dlatego ją sprzedaję. Do repliki dorzucam pas nośny, hi-cap, który przemalowałem na czarno, bo ten pomarańczowy strasznie bił po gałach. Stockowa ładowarka, ale nie kompatybilna z baterią. Bateria Ni-Mh stockowa z wtyczką T-Deans.
Co mamy w środku?
Lufa wewnętrzna stockowa
Komora Hop-Up stockowa (plastik)
Gumka HU Guarder przeźroczysta, praktycznie nowa, zastosowany teflon-fix
Dysza stockowa od E&L (Oznaczania Land Arms)
NOWA Głowica cylindra E&L
NOWA Cylinder (nie wiem jaki typ) stockowy E&L
NOWY Głowica tłoka POM E&L
NOWA Tłok z trzema stalowymi zębami E&L
NOWY Stalowe zębatki stockowe E&L
NOWE Spring stockowy Boyi używany
Łożyskowana prowadnica sprężyny E&L
NOWA Silnik ELM 120 Standard
NOWY Okablowanie niskooporowe (wtyczka T-Deans) i styki
NOWE Niestety nie napiszę ile replika ma aktualnie FPSów, bo nie mam możliwości sprawdzenia tego, ale prawdopodobnie oscylują w granicach 350-370. W sam raz do CQB. Szkielet gearboxa przemalowany na czerwony metaliczny według własnego widzimisię. Nie sądzę, by to komuś przeszkadzało. Koszyczek silnika żółty.
Ogólnie na tej konfiguracji replika strzela według mnie bardzo dobrze nawet jak na stockowe części. Skupienie również jest niczego sobie. Gumka HU dobrze podkręca. Gearbox jest wypodkładkowany i przesmarowany. Resztę części, których nie wymieniłem, to stock z Boyi.
Okej, napisałem o samych plusach repliki, czas na minusy.
Do momentu poskładania repliki, nie rozwiązałem problemu z brakiem trybu automatycznego. To jest, on istnieje, ale po przejściu z semi na auto, mamy auto. Po zablokowaniu repliki przesuwając selektor na auto, mamy auto. Starałem się to jakoś rozwiązać, ale nic z tego.
Drugim mankamentem jest kolba. Jak to serii RK ze składaną kolbą, powstają w końcu na niej jakieś luzy. W moim przypadku są nieduże i nie przeszkadza to w użytkowaniu. Na jednym ze zdjęć jest widoczny wsadzony drewniany klocek w kolbie. Spowodowane jest tym, iż jeden spaw puścił i sama ramka latała, co mogło w końcu spowodować jej urwanie. Nie chciałem tego spawać z obawy, że tylko pogorszę sprawę. Klocek bardzo dobrze rozpycha w środku ramkę i brak jakichkolwiek luzów. Jest docięty w taki sposób, by był praktycznie niewidoczny na pierwszy rzut oka.
Trzeci problem, to obsada nakładki rury gazowej. Widoczne na zdjęciu. Ze względu, że miałem wcześniej w replice zamontowaną customową nakładkę i chwyt przedni, musiałem spiłować ścianki tej wnęki, w którą wsuwa się od góry nakładkę. Starałem się to zalepić żywicą epoksydową, by zwiększyć grubość ścianek, ale to też mało pomogło. Na pewno pocieszający jest fakt, że nakładka sama z siebie nie wypadnie, ze względu na docisk przy zamkniętej pokrywie komory zamkowej. Można to naprawić, ale ja niestety nie mam już na to czasu.
Ostatni problem, choć raczej drobny i pewnie nie powinien nikogo zrazić. Odkręcenie lufy zewnętrznej zwykłym imbusem jest niemożliwe, chyba, że ktoś się pokusi przykleić tam klucz, poczekać aż wyschnie i dopiero odkręcić. Akurat to mam od samego początku, od kiedy kupiłem replikę. Widocznie ktoś miał za dużo siły przy składaniu jej.
I to raczej wszystko z mojej strony. Sądzę, że cena jest odpowiednia i nie wygórowana, bo w końcu siedzą tam lepsze części, niż stock w Boyi. Pytania proszę kierować na PW. Z chęcią odpowiem na wszystkie pytania.
730 zł. W cenę wliczona wysyłka.
Zdjęcia: https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing