Frakcja czy samotność?

przez **Wiewiórka69** w 06 Wrz 2010, 00:16

Re: Frakcja czy samotność?

przez Wiewiórka69 w 06 Wrz 2010, 00:16

To zależy od nastawienia człowieka do życia i jego charakteru. Ja na swój przykład nie jest może bardzo towarzyski, mieszkam sam i mam ciszę i spokój, lubię to i nie chcę zmian a przynajmniej nie na razie. Ale to nie oznacza że wariuję, samotność czasami daje się mi wy znaki lecz jakoś sobie z tym radzę, gdy chcę gdzieś wyjść ale z kimś na miasto, do kina załóżmy to idę ze znajomymi..więc nie mogę narzekać, aczkolwiek gorzej jak ktoś ich nie ma. Tak czy inaczej aby nie schodząc z tematu, w zonie wolał bym być samotnikiem, podróżować i zwiedzać zonę samotnie...no może czasami aby było razniej to z kimś. Tylko musi być zaufana osoba na której mogę polegać a nie ucieknie z artefaktami przy pierwszej lepszej okazji. To wszystko ma swoje plusy jak i minusy, chodząc samotnie to jednym słowem na własną rękę ryzyko, gdy będziesz potrzebował pomocy nikt ci jej nie udzieli. A za to z kimś.. to wtedy będziesz musiał a przynajmniej powinno się podzielić fantami które w końcu razem znajdziecie, a z tego wychodzi że dla siebie samego jest mniejszy zysk. Samowolka, robisz co chcesz.. ale za każdą decyzją ciągnie się kolejna konsekwencja.

przez **jaras76** w 06 Wrz 2010, 00:33

Re: Frakcja czy samotność?

przez jaras76 w 06 Wrz 2010, 00:33

Naprawde to cały czas jesteśmy samotnikami, utrudnieniem jest przeciwstawienie się powinności. Wysypisko za plecami masz bandytów przed tobą powinność i droga do baru. Lepiej przejść do baru a najsilniejszą frakcję mieć po swojej stronie.

przez **Fenishi** w 08 Wrz 2010, 16:35

Re: Frakcja czy samotność?

przez Fenishi w 08 Wrz 2010, 16:35

Zdecydowanie samotnicy. Żadnych zasad (no, może oprócz moralnych :wink:

), żadnych rozkazów, żadnych obowiązków czy narzuconej ideologii (vide Monolit)... robię to, co uważam za słuszne, wierzę w to, w co chcę - i nikomu nic do tego. I jestem neutralnie nastawiony do wszystkich (oczywiście prócz bandytów czy właśnie Monolitu

). Wolność, niezależność i indywidualizm - to jest to

"Tsurushita kuzuki koyoi de ikutsu...?"

przez **tk21211** w 08 Wrz 2010, 16:54

Re: Frakcja czy samotność?

przez tk21211 w 08 Wrz 2010, 16:54

Bycie samotnikiem w SoC kojarzy się wiadomo z wolnością, robieniem co się chce, fajnie być takim wolnym stalkerem, mogę nawet przesiedzieć cały dzień w Barze z flachą w ręku i o nic się nie martwić, chyba że questy na czas.

przez **Generał Woronim** w 17 Wrz 2010, 16:57

Za ten post Generał Woronim otrzymał następujące punkty reputacji:: Stalker Daniel.

przez **per-kac** w 17 Wrz 2010, 16:59

Re: Frakcja czy samotność?

przez per-kac w 17 Wrz 2010, 16:59

Jeśli lubisz napieprzać do ludzi i zgarniać kasę na zabijaniu - idziesz do jakiejś frakcji
Jeżeli chcesz poodkrywać zakątki Zony i polować na mutki oraz zbierać artefakty - jesteś samotnikiem

I według mnie powinno być rozróżnienie pomiędzy Samotnikami a Stalkerami

Oni wszyscy są śmieszni, to Grzech jest jedyną słuszną drogą którą będe podążać aż do śmierci...

przez **lukasz638** w 22 Wrz 2010, 13:50

Re: Frakcja czy samotność?

przez lukasz638 w 22 Wrz 2010, 13:50

Zdecydowanie smotnik. W większości jestem neutralny i nie narażam niepotrzebnie życia

przez **Fafik** w 11 Lis 2010, 19:59

Re: Frakcja czy samotność?

przez Fafik w 11 Lis 2010, 19:59

Samotność, dlaczego? Żadnych zasad poza moralnymi. A poza tym "wolność, wolność i swoboda"

.

przez **WeteranMonolit** w 12 Lis 2010, 13:32

Re: Frakcja czy samotność?

przez WeteranMonolit w 12 Lis 2010, 13:32

Rzecz jasna Frakcja. Lepiej dołączyć do frakcji, gdzie kumpel nadstawi za ciebie karku w trudnych sytuacjach, a szef może coś ugadać z ludźmi, z którymi zadarłeś, niż w zupełnej samotności wałęsać się z nadzieją na znalezienie padliny. Poza tym też jest idea walki o zonę. Dlatego ja najbardziej cenię Monolit i Wolność. Monolit za wręcz fanatyczne oddanie sprawie i ogromne poświęcenie, a Wolność właśnie za ideę ogólnodostępności informacji o Zonie i bronienie praktycznie ostatniego bastionu ludzkości w Zonie do 2012, czyli Bariery.

przez **Eddy** w 14 Lis 2010, 00:06

Re: Frakcja czy samotność?

przez Eddy w 14 Lis 2010, 00:06

ja za samotnikami ale są samotnicy tacy jak np. Wampir i spółka w dolinie mroku że tylko siedzą i kradną więc od czasu do czasu jakaś misyjka dla frakcii
wasze zdrowie bracia z czarnobyla hehe :wódka:

przez **Bajarz z Zony** w 14 Lis 2010, 15:00

Re: Frakcja czy samotność?

przez Bajarz z Zony w 14 Lis 2010, 15:00

Osobiście zgadzam się z RT_NR. W SoCh najlepiej jest być samotnikiem, nie masz żadnych ograniczeń i w ogóle, a i kaski moim zdaniem więcej wpada bo można wykonywać misje na dwa fronty

... Dołączanie do jakichkolwiek frakcji (na stałe) opłaca się chyba tylko w Clear Sky

"Mutant najlepiej wygląda z bliska, lecz tylko wtedy gdy jest już martwy"- Numidyjczyk

przez **Bambosz107** w 14 Lis 2010, 18:31

Za ten post Bambosz107 otrzymał następujące punkty reputacji:: LtRzosin17.