Co powinno byc, a czego nie ma?

przez **Soviet** w 04 Gru 2006, 22:15

przez Soviet w 04 Gru 2006, 22:15

A ten z tymi pojazdami... To nie GTA.

Pojazdy byly, sa i beda, tylko, ze nie bedziesz mógl nimi jezdzic

. A skoro zostaja w kodzie gry mozna liczyc na jakiegos moda, który pokaze nam, ze pojazdy wcale nie sa takie fajne jak mialy byc. Dlaczego nikt nie domaga sie np. koni w Gothicu?

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **sapher** w 04 Gru 2006, 22:18

przez sapher w 04 Gru 2006, 22:18

AK-74 poprostu niewiesz co piszesz chyba wolal bys czekac jeszcze np 2 lata zeby dali do gry auta ?? hahh niepowazny jetes.Ja osobiscie raczej bym nie jezdzil wozami w grze bo dlamnie czysta frajda jest lazenie po planszy i poznawanie jej coraz lepiej

przez **AK74** w 04 Gru 2006, 22:23

przez AK74 w 04 Gru 2006, 22:23

Kazdy woli to co woli.

A co do gothica to wiekszosc moich znajomych sie denerwowala lazeniem po planszy bezsensownym. No przynajmnije istnaily takie rzeczy jak runy teleportujace, ale ani to miejsce, ani czas na rozwazanie.
Jak dla mnie usunieto bardzo wazna rzecz, nie wiem jak dla Was. Mnie sie nie podoba nieskonczone lazenie w ta i we wta.

przez **Touchdown** w 04 Gru 2006, 23:35

przez Touchdown w 04 Gru 2006, 23:35

AK74
Po pierwsze, w ogóle nie sluchasz. Pojazdy sa gotowe, got it? 100%, wszystko jest, wszystko dziala i wszystko jest ustawione. Zadne lenistwo, uznano, ze pojazdy nie sa potrzebne (na podstawie testów).

Po drugie, nie masz zielonego pojecia o tworzeniu gier. Nie da sie wprowadzic wszystkiego, co sie planuje. Nie da sie. Kazda gra przechodzi przez testy, jak cos nie dziala, albo nie przynosi zamierzonych efektów to co, twórcy maja to zostawic tylko dlatego, bo taki byl ich pierwotny zamiar?

Po trzecie, tjaa, ja tez bym chcial zagrac w takiego stalkera jaki byl na papierze (nie wspominajac juz o DOOM 1, który poczatkowo mial posiadac otwarta rozgrywke i zjadalby Shocka2 na sniadanie, o Quake 1, który mial byc gra RPG z nieliniowa fabula i setkami mozliwosci gry, albo w Half-Life 2, który posiadal znacznie mroczniejsza historie, albo chcialbym, zeby BioShock rozwinal sie wokól pierwszego pomyslu na fabule, w której ratowalibysmy kobiete przed kultem religijnym na tropikalnej wyspie, serio), ale zycie to nie jest bajka.

Wiesz jak wygladalby stalker w swojej pierwotnej formie? Wszystko kontrolowane przez A-Life, zero skryptowanych scenek (mniej wyrazista fabula), bladzilbys po Strefie godzinami nie mogac odnalezc wlasciwej drogi, czy kolejnego zadania, próbowalbys bezskutecznie znalezc bezpieczne miejsce, w którym móglbys sie przespac i dziwilbys sie, ze po tygodniu gry nagle wyskakuje ci napis Game Over, tylko dlatego, ze jakis inny Stalker rozwiklal tajemnice Strefy zamiast ciebie. Fajnie by bylo? Nie sadze. Moze za kilka(nascie) lat taka gra moglaby powstac z sukcesem, ale teraz lepiej obiektywnie spojrzec, co DA sie zrobic z OPTYMALNYM skutkiem.

przez **AK74** w 05 Gru 2006, 07:07

przez AK74 w 05 Gru 2006, 07:07

Wiem ze pojazdy BYLY, pojawily sie na scrinach, kalendarzach, nawet na jednym filmie byly. O tyle byly, ze ich modele byly i sobie jezdzily. Jednak tu sie objawia lenistwo, ze nie chcialo im sie tego optymalizowac wczesniej. Po co narzucali tych anomali wsium, ze nawet wozem nie da sie przejechac? A teraz sa leniwi i im sie nie chce tego robic optymalizowac to mówia: powiemy ze utrudnialo to tylko gre i mamy spokój. Ale przeciez mogliby zostawic. Ja bylbym chetny zginac w samochodzie, który oprócz samobójczej pulapki czasami stalby sie czyms co ratowalo zycie albo wozilo ekwipunek.

Mylisz sie mówiac, ze poczatkowym zalozeniem stalkera mialo byc ukanczanie gry przez innych stalkerów. Ten pomysl ukazal sie niedawno i naszczescie niedlugo pozyl a zwolenników mial niewielu (dla mnie to byla czysta bzdura). Moze i nie mam pojecia zielonego o robieniu gier, ale jak juz sie cos zaczyna, to sie konczy. Przez pare lat mialy byc pojazdy, a teraz z dnia na dzien sie je wywala "ot tak".

Nie wiem skad ta biernosc co do wyrzucenia samochodów. Wczesniej o paliwo tutaj sie klócili niektózy a teraz juz samochodów nie ma a nikt nie za tragedie. Dla mnie to jeden z lepszych uroków gry ze nie trza bylo by lazic w kólko a tu zonk - wywalaja.

Moze za kilka(nascie) lat taka gra moglaby powstac z sukcesem, ale teraz lepiej obiektywnie spojrzec, co DA sie zrobic z OPTYMALNYM skutkiem.

no to chyba musimy poczekac na Stalkera 2 - w 2012 roku...

przez **Touchdown** w 05 Gru 2006, 09:46

przez Touchdown w 05 Gru 2006, 09:46

AK74
Chyba sie nie dogadamy. Wszystko juz powiedzialem, ale ty mnie w ogóle nie sluchasz. Przeczytaj sobie to co napisalem wczesniej, moze cos do ciebie dotrze.

Cecha charakterystyczna dobrych programistów jest umiejetnosc zdobycia sie na decyzje wyrzucenia czesci/calosci swojej pracy, jesli nie spelnia ona ich wymagan, lub nie wspólpracuje w ten czy w inny sposób z reszta.

Pojazdy sa gotowe, got it? 100%, wszystko jest, wszystko dziala i wszystko jest ustawione. Zadne lenistwo, uznano, ze pojazdy nie sa potrzebne (na podstawie testów).

Kazda gra przechodzi przez testy, jak cos nie dziala, albo nie przynosi zamierzonych efektów to co, twórcy maja to zostawic tylko dlatego, bo taki byl ich pierwotny zamiar?

(...) Przez pare lat mialy byc pojazdy, a teraz z dnia na dzien sie je wywala "ot tak". (...)

Zapewniam cie, ze decyzje o usunieciu tego czy tamtego nie zapadaja 'z dnia na dzien', a to, ze ty sie o tym dowiedziales z dnia na dzien o niczym nie swiadczy. Myslisz, ze programistom jest latwo wyrzucac swoja wlasna prace?

(...) Mylisz sie mówiac, ze poczatkowym zalozeniem stalkera mialo byc ukanczanie gry przez innych stalkerów. Ten pomysl ukazal sie niedawno (...)

Bzdura, takie bylo poczatkowe zalozenie gry, gdy jeszcze miala byc 100% symulacja kontrolowana przez A-Life.

PS: Tak na marginesie osoba, która rozpoczela temat o paliwie bylem ja. Tylko co z tego? Wtedy jeszcze nawet nie bylem zarejestrowany, a o stalkerze wiedzialem bardzo malo. Poza tym usuniecie koniecznosci uzupelniania paliwa zmniejszalo realizm sam w sobie. A jak nie ma pojazdów, nie ma problemu.

przez **AK74** w 05 Gru 2006, 15:06

przez AK74 w 05 Gru 2006, 15:06

Doszlismy wiec do wniosku ze nie ma sie o co klócic. Ja pozostaje przy zalozeniu ze usuniecie pojazdów jest czysta bzdura. Jezeli Tobie nie byly potrzebne - oki. Dla mnei to wielka strata. Niestety nasza dyskusja nic nie zmienimy w decyzji twórców. Szkoda, wielka szkoda.

przez **KoweK** w 05 Gru 2006, 17:34

przez KoweK w 05 Gru 2006, 17:34

AK 74. Ale ty ciemny. Sorry ale musze mu dogadac

Pojazdy wciaz sa tylko nie mozna nimy jezdzic byc moze bedzie mozna je wlaczyc dzieki konsoli (~

) lub dzieki jakiejs malej modyfikacji plików gry. Czytaj ze zrozumieniem ....

Moze lepiej "niedoinformowany". To tak na przyszlosc... - 3Z

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **ThaiWarrior** w 05 Gru 2006, 20:10

przez ThaiWarrior w 05 Gru 2006, 20:10

W sumie podoba mi sie postawa AK74. Pamietam jak sam nazekalem na to ,ze pojazdow nie bedzie w grze.

wogole pzdr AK bo tys ze Zgola

przez **AK74** w 05 Gru 2006, 20:52

przez AK74 w 05 Gru 2006, 20:52

Sluchaj, nie jestem ciemny, ale mówiac wywalenie pojazdów mam na mysli wywalenie mozliwosci jezdzenia nimi co jest wg mnie bezsnesem. Co mi po pojazdach co sa jak kamienie?

przez **KoweK** w 06 Gru 2006, 21:44

przez KoweK w 06 Gru 2006, 21:44

No mi tez sie bardzo nie podoba ze w "oryginalnej" nie bedzie samochodów... Rozumiem twoje zdenerwowanie ale mozesz liczyc na moda ( jak mówilem wczesniej ). Wtedy okaze sie czy lepiej bedzie z czy bez...

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

Co powinno byc, a czego nie ma?

Kto jest na forum