B. duże wrażenie zrobił na mnie Kordon, była to pierwsza poznana lokacja, bardzo przyjazna, w sumie ukazująca obrzeże Zony, ale mogli by się pofatygować o zrobienie troszkę większej... np dodać fabrykę którą ujrzeliśmy w alphie 1935, taka można powiedzieć kawałek wyżej niż parking przejęty przez bandytów.
Najstraszniejsza mapa moim zdaniem : Jantar, chodząc po mapie czuć mrok, swąd jakichś chemicznych substancji... po prostu jest tam szaro, ciemno, dodatkowo emisja psioniczna dopada nas wchodząc bliżej X16, gdzie ekran robi się już całkowicie wyblakły, szczerze - nie lubię tego miejsca, odstrasza.
Rostok - szczególnie część BAR, na chwilę można się oderwać od całej ponurej rzeczywistości, czuję się tam bezpiecznie, można posiedzieć w barze - pogadać, pohandlować + walki na arenie, i plądrowanie pustych pomieszczeń, szczególnie tych na wyższej części.
Wysypiska nie lubie, takie jakieś... nijakie :/.. za dużo tam wiary i za mało zabudowań.
Czerwony Las - ujdzie, ma swój klimat, szczególnie wtedy kiedy przed oczami pojawiają nam się zwidy. Choć mógłby być większy..
Magazyny - nie lubię, za to że tną jak skur**** - nigdy nie mogłem pograć na tej mapie bez ścin, oraz wywałek do pulpitu. Choć dwie spustoszałe wioski są całkiem OK!
Prypeć, była by świetna.. gdyby.. nie było tyle ludu, większa... oraz bardziej otwarta do eksploracji.