Easteregg

[Tajemniczy]

Re: Easteregg

przez Tajemniczy w 05 Lip 2011, 21:27

Przed wejściem na teren magazynów wojskowych( lub bazy Wolności jak ktoś nie kaman ) w tej metalowej małej strażnicy na lewo można znaleźć na stole telefon komórkowy.Taki sam znajduje się w budynku dowództwa Wolności obok pomieszczenia w którym znajduje się Łukasz.

[Woland]

Re: Easteregg

przez Woland w 05 Lip 2011, 22:46

To akurat chyba nie easteregg. Może pozostałość po cięciach w stalkerze niewykorzystana?
I zasadniczo to przed wejściem na teren bazy wolności ponieważ za magazyny wojskowe w zonie uważa się cały ten obszar to jest także barierę, wioskę pijawek oraz posterunek najemników.

Kolejny easteregg o którym nikt nie mówił.
Z reguły spotykałem go przy pchlim targu. Ostatnio jednak w agropromie jak drugi raz tam byłem razem z bandytami atakował stalkerów. Kto taki? BANDYTA! Ale nie taki zwykły. A taki w stroju... STALKERA! Tak! Zwykłego stalkera.

[WheeljackSPW]

Re: Easteregg

przez WheeljackSPW w 05 Lip 2011, 23:09

Co z tego, że przypisano mu model samotnika? Pewnie rusek po 16 godzinach wypełniania .xmlów pomylił się i wpisał model samotnika dla bandyty.
Jeszcze trochę i będziemy dyskutować o tym, że textury się powtarzają.

[Woland]

Re: Easteregg

przez Woland w 05 Lip 2011, 23:44

Mimo wszystko jest to pewna forma easteregga. Bandyta w stroju stalkera. Dodatkowo on z reguły pojawiał się przy pchlim targu, teraz był wyjątkowo w agropromie a on WYSTĘPUJE TYLKO J E D E N TAKI

[WheeljackSPW]

Re: Easteregg

przez WheeljackSPW w 05 Lip 2011, 23:58

Przy pchlim targu? Dlaczego mnie to nie dziwi? Został tam zespawnowany i przypisano mu odpowiednią logikę. Tyle.

[kapucha]

Re: Easteregg

przez kapucha w 06 Lip 2011, 08:58

Kto taki? BANDYTA! Ale nie taki zwykły. A taki w stroju... STALKERA! Tak! Zwykłego stalkera.

Nic nadzwyczajnego, ja kilka razy spotkałem stalkerów w "cudzych" kombinezonach. W Dziczy, na prawo od wieży (z której przy pierwszym wejściu ładował do nas snajper najemników) jest takie ognisko, przy pociągach, bezpośrednio na torach, wokół którego później siedzą Bandyci często się spotyka takiego w kombinezonie stalkera. W Magazynach wojskowych w wiosce pijawek siedzi 3 gości z Wolności i jeden ma na sobie kombinezon SEVA. W dziczy na dachu tej niedokończonej budowy na której siedzą najemnicy też niektórzy są w SEVA (to się chyba nie odmienia ). Tak samo Monolit, Powinność, Najemnicy, Wolność jak i samotnicy używają egzoszkieletu, tyle że w nieco innych barwach. Mało tego! Wydaje mi się nawet, że spotkałem bandytę w kurtce kota.

Tak samo modele postaci, choć w tych samych kombinezonach różnią się między sobą. Jedni żołnierze mają hełmy, inni bandany, koty w szarych jak i sraczkowatych kurtkach, bandyci w zwykłych kurtkach i ci w płaszczach, najemnicy z maskami przeciwgazowymi na mordzie, inni w kominiarkach, inni bez nakrycia głowy, Powinność i Wolność też ma jednych w kominiarkach, innych tylko z (dla mnie wygląda to na szaliko-kominiarkę) zaciągniętą pod oczy, inni z (coś jak półmaska przeciwpyłowa) zawieszoną pod brodą, a jeszcze inni bez "dodatków".

Więc Bandyta w kombinezonie stalkera to nic nadzwyczajnego .

[Tajemniczy]

Re: Easteregg

przez Tajemniczy w 16 Lip 2011, 22:07

Marihuana na plecakach bandytów...



Taka sama jest na ich dresach

[nelson_90]

Re: Easteregg

przez nelson_90 w 22 Lip 2011, 20:09

Mnie bardzo dziwi fakt że w czerwonym lesie są drzwi na kod, po wejściu tam znajdujemy tylko apteczki...
Czyżby miało być tamtędy jakieś inne przejście?

[kapucha]

Za ten post kapucha otrzymał następujące punkty reputacji:

Dżuz, PrzemoC.

[Domianos]

Re: Easteregg

przez Domianos w 22 Lip 2011, 20:40

Może nie jakieś wielkie odkrycie, ale drobny szczegół .

Wykonując misję z przyniesieniem dla Barmana dokumentów z Agropromu idziemy do żołnierza dezertera który siedzi w wagonie na takim bagienku. Dostajemy od niego info (pojawia się w pda) odręczny rysunek przedstawiający rozmieszczenie żołnierzy w placówce (wydaje mi się, że to od dezertera jeśli nie to sorki). Na rysunku rozmieszczone są postacie, a nad nimi rysunki broni.

1. Mapkę też można zdobyć zabijając dowódcę żołnierzy. Ma on chyba stopień kapitana
2. W pierwszej misji (odbicie Żwawego) u jednego z trzech kompanów możemy zakupić lornetkę, chyba za 100 rubli

[Woland]

Re: Easteregg

przez Woland w 23 Lip 2011, 20:26

Ta lornetka to bug. Też go miałem. A w Zew Prypeci kupiłem harmonijkę, gitarę, i coś jeszcze.

@Kapucha albo chciano coś tam zrobić a nie zrobiono bo cięcia były.
Poza tym co do kombinezonów:
Akurat tego w kombinezonie stalkera tylko raz na grę spotykałem.
Najemnicy mają o ile wiem własną inną lekko kolorystycznie wersję SEVA i Egzoszkietelu.
A Mruk w wiosce pijawek jest zawsze- on ma na sobie SEVA w wersji dla Wolności- jedyną w całej grze. Przyjrzyj się jej. Inne barwy itp. A tamten wyglądał IDENTYCZNIE jak zwykły stalker.

[Dżuz]

Re: Easteregg

przez Dżuz w 23 Lip 2011, 22:35

Oj tam @Woland, przestańże się tak tym bandytą w stroju stalkera jarać
Też takiego spotkałem dość niedawno - raz bo raz, na Wysypisku koło tego zniszczonego wysokiego budynku blisko przejścia do Baru - i też wyglądał identycznie jak stalker, bo niby jak miał wyglądać w takim stroju ale to nie żadem "easteregg". Też się zdziwiłem: trochę tym, że stalkerów tam rzadko widuję, ale jeszcze bardziej tym, że był do mnie wrogo nastawiony a miałem pewność, że do niego nie strzelałem. Kropnąłem go i okazało się, że to bandyta. To bardziej bug niż easteregg. W sumie jak tak sobie rozkminiam to takich dziwnie wrogo nastawionych stalkerów więcej spotkałem, ale albo myślałem, że zwyczajnie jakaś moja kula gdzieś się zawieruszyła w ferworze walki i któregoś trafiła albo po prostu ich nie przeszukiwałem, więc możliwe, że to też byli bandyci. Ot, cała historia.

Co do kombinezonów, to rzeczywiście najemnicy i Monolitowcy mają Seva i Egzoszkielety w swoich charakterystycznych barwach, ale to też trudno uznać za "wielkanocne jajko". Lornetki u żadnego stalkera na stanie jak na razie nie znalazłem, ale to pewnie dlatego że rzadko z nimi handluję.
Co do "smaczka" @kapuchy z akrobacjami w Czerwonym Lesie, to nie udało mi się bezpośrednio z metalowej barierki wskoczyć na betonowe umocnienie tej skarpy, ale... rozpędziłem się w przeciwną stronę, przeskoczyłem nad tą pionową zaporą z blachy i wylądowałem na drucie kolczastym na ogrodzeniu. A potem było z górki
Choć nie wydaje mi się, żeby akurat tam planowano coś zrobić. Prędzej na końcu tego odgałęzienia w prawo za tym czymś co wygląda jak wóz Drzymały bez kół Jakoś tak podejrzanie się kończy tunelem i drzwiami jak - nie wiem - do laboratorium, a nad tunelem wieżyczka obserwacyjno-strażnicza...
Ale to już jest gdybanie nie na ten dział.