OSTATNIE DNI JESIENI

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

OSTATNIE DNI JESIENI

Postprzez hc.united w 04 Paź 2009, 20:43

Miłego i proszę o komentarze...

Rozdział I

Ciężarówka minęła granice mocno strzeżoną przez ukraińską armię. Dość często wjeżdżano tędy do Zony, jednak pozwolenie mieli tylko ludzie z przepustkami wydanymi w Kijowie bądz przez rosyjski rząd wspomagający Ukrainę w badaniach nad dziwną strefą. Właściwie z niewiadomych powodów to właśnie Rosjanie zabronili wjazdu do strefy w około elektrowni i kazali otoczyć kordonem cały obszar.
Wiatrak obserwował jadącą na północny zachód ciężarówkę. Tu, z niewysokiego wniesienia gdzie często przesiadywał było widać dużo, nawet mimo silnej mżawki i chłodno otaczającej wszystko jesiennej mgły. Ciężarówka co piątek wymieniała posterunek wojska znajdujący się sześć kilometrów w głąb strefy i wywoziła ewentualne ofiary będące na usługach armii. Gdy pojazd oddalił się nieco, Wiatrak wstał przeciągnął się i sięgnął do kieszeni przeciwdeszczowej, harcerskiej kurtki po paczkę ukraińskich Marlboro. Zapalił. W ten piątkowy mokry i pochmurny dzień strefa sprawiała wrażenie uśpionej. Wiatrak łapiąc za wojskowa torbę ostrożnie zsunął się po stromym, piaszczystym zboczu w dół, ku drodze, którą przed chwila przejechała ciężarówka. Przeszedł parę kroków, ominął krzewy uschniętych jeżyn, przeskoczył rów i już znalazł się na spękanej, mokrej od mgły i deszczu asfaltówce wiodącej dokładnie z południa na północ. Dopiero tutaj dopalił papierosa i wyrzucił go. Obejrzał się za siebie, w stronę posterunku granicznego- często, droga, która przejeżdżały ładunki ze zmianami posterunków wysyłano piesze patrole składające się z kilku żołnierzy. Wiatrak odkaszlnął zalegającą mu na płucach mocną nikotynę i poszedł dalej drogą jakby w ślad za pojazdem.

***

W wiosce było dziś dość gwarno, mimo złej pogody wszyscy tłoczyli się na wąskim, błotnistym placu usytuowanym w samym jej centrum. Zaczeto przygotowania do nadchodzącej szybkim krokiem zimy. Sidorowicz, handlarz działajacy w wiosce przywiózł konserwy, mrożone mięso, paierosy i kilka plastikowych skrzyń ze spirytusem. Zawsze miał dojścia i jak żaden handlarz w Zonie nie chciał się nimi dzielić. Stalkerzy rozbierali jeden ze zrujnowanych wiejskich budynków, który stał na uboczu, jak co rok rąbali drewno i zabijali dziury w pozostałych chatach w których mieszkali. Saszka, najmłodszy ze stalkerów biegał za handlarzem wykonując każde jego polecenie. Wioska liczyła sobie siedemnastu mieszkańców, wszyscy dobrze sie znali, co poniektórzy byli prawdziwymi przyjaciółmi, jak choćby Misza Ivanow i Wiatrak na którego czekał teraz z wyraznym niepokojem.
- Ivanow! Krzyknął Sidorowicz. - Chodzcie tu i nie udawajcie głupiego!-Ivanow posłuchał, wstał z ławki przed chata i udał się w stronę niewielkiej ziemianki przy której stał handlarz.-Gdzie zgubiliście Wiatraka, znów bawi się przy swoim domku na drzewie?
- Nie wiem gdzie jest, poszedł na patrol jak co piatek, na granicę.
- Dobra, dobra. Poszukaj go i powiedz, że jak idzie na patrol to niech bierze PDA.
Mischa odwrócił się , przeklął pod nosem idąc w stronę jednego z budynków w którym mieszkał. - Ivanow. Cieszcie się, że ze mna rozmawiacie, a nie z Kretovem. - Kontynuował Sidorowicz.
- Tak naprawdę, bardzo się cieszę, odburknął Mischa. Kretov, przywódca grupy stalkerów z wioski, nie żył od tygodnia. Ivanow miał naprawdę powody by nie cieszyc sie z jego obecności. Dyscyplina jaką wprowadzał Kretov była naprawdę ciężka, do tego sam Kretov, stary trep jak to mawiali i doświadczony stalker nienawidzący Zony, zaślepiony rządzą zarobienia majątku na artefaktach. Właściwie chyba każdy z wioski cieszył się ze śmierci byłego dowódcy. Zawsze gdy w wiosce nikt nie dowodził, dyscyplinę utrzymywał Sidorowicz. Handlarz zawsze był poważany, po za tym on po prostu był, był w Zonie jakby od zawsze.


C>D>N>
hc.united
Kot

Posty: 6
Dołączenie: 04 Paź 2009, 16:13
Ostatnio był: 25 Kwi 2016, 23:02
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Combat Chaser
Kozaki: 0

Reklamy Google

Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość