przez Pangia w 09 Sie 2014, 18:30
Wchodzą do niego naboje od PKM-u, a 2000 takowych jest zawsze w czołgu w Czerwonym Lesie, a jak weźmiesz zadanie na czołgowy karabin maszynowy, to ten karabin będzie miał załadowane następne 2000 pocisków.
No i AK jak AK, wytrzymały, nie zacina się, ale nie da się go ulepszyć. Ale damage zaje*isty, tnie na swojej drodze wszystko. Fajny do zabawy.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!