przez Touchdown w 30 Mar 2006, 13:44
Panish, bez nadinterpretacji. Ja w zadnym wypadku nie atakuje twoich upodoban. Jesli faktycznie tak to zabrzmialo, to przyznaje sie do winy.
Porównalem muzyke ze stalkera do tej z Undergrounda bez zadnego specjalnego powodu, wspomniales o niej, wiec wykorzystalem twoja wypowiedz do tego porównania. Przeciez nie napisalem, ze muzyka z NFS mi sie nie podoba i równiez nie zwracam ci uwagi w kwestii twoich upodoban.
Ja, tak samo jak ty, wyrazilem tylko swoja opinie [Muzyka ze stalkera - jako podklad TAK, jako muza do sluchania NIE | Muzyka z NFS - do sluchania TAK, ale jako podklad budujacy klimat w stylu muzyki ze stalkera - NIE; i to NIE JEST atakowanie twojego gustu, tylko wyrazenie MOJEJ opinii].
Nie bardzo rozumiem tez wypowiedz co do samouwielbienia. Ja naprawde sprawiam takie wrazenie? Co mam zrobic, nic nie pisac, bo moze to zostac potraktowane jako samouwielbienie?
Nie jestem tu ani najwazniejszy, ani nie staram sie sprawiac takiego wrazenia.