Nie pomogłem Krugłowowi

przez **Pangia** w 07 Sie 2015, 17:07

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez Pangia w 07 Sie 2015, 17:07

Rzekomo że mniej duchów się pojawia ze skalibrowanym hełmem przy podchodzeniu do Mózgozwęglacza, ale nie jestem pewien, no i to chyba nieprawda

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **Poldzer** w 07 Sie 2015, 17:58

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez Poldzer w 07 Sie 2015, 17:58

Jak dobrze pamiętam, a mogę pamiętać źle, to przy nieskalibrowanym "duchy" wyglądają jak prawdziwe mutanty (Nie są przezroczyste). Jeśli mamy skalibrowany to "duchy" wyglądają jak duchy (są półprzezroczyste)

P.S: Tak wiem masło maślane mi wyszło, ale chyba wiadomo o co chodzi.

przez **PainChiller** w 07 Sie 2015, 19:35

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez PainChiller w 07 Sie 2015, 19:35

hmm. ja tak nie miałem. co do ilości, to nie liczyłem, ale przezroczyste, nieprzezroczyste to nie zauwarzyłem i na 84.7% tak nie miałem

Ja nie kłamię, Ja oszczędnie dysponuje prawdą.

przez **djcycu** w 08 Sie 2015, 20:12

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez djcycu w 08 Sie 2015, 20:12

Te duchy podobno przy nieskalibrowanym przy dotknięciu postaci powodują minimalne obrażenia.

Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen

przez **Poldzer** w 08 Sie 2015, 21:38

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez Poldzer w 08 Sie 2015, 21:38

Oooo, a tego nie zauważyłem. Jak widać co głów to pomysłów.

przez **doomer77** w 09 Sie 2015, 00:58

Re: Nie pomogłem Krugłowowi

przez doomer77 w 09 Sie 2015, 00:58

Za pierwszym razem wybrałem się do anten bez hełmu i zjawy nadal były zjawami i nie zadawały obrażeń. Poza tym znikały po oddaniu jednego strzału. Zabijało mnie pole psioniczne.
Posiadanie hełmu jest niezbędne do ukończenia fabuły, ale nie ma znaczenia, czy jest on skalibrowany czy nie.