Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

[Alvarin]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Alvarin w 19 Lip 2010, 14:14

Bardzo dobra gierka, zwłaszcza ta misja z gniazdem pijawek pobudzała adrenalinę:] Ale ogólnie fajnie pomyślane, ciekawe zadania, miodzio:] Bugów też nie pamiętam, a jeżeli jakieś były to mało znaczące. Jedyne co mogę grze zarzucić to wygląd i wymagania... wygląda niewiele lepiej niż poprzedniczki, one chodziły mi płynnie na full, a zew na średnich miewał humory... I to jest w sumie największa bolączka serii jak dla mnie. Chyba najwyższy czas, żeby odstawić X-raya na półeczkę z antykami i wysmażyć jakiś nowy, bardziej zoptymalizowany silnik;]

[Kalu]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Kalu w 20 Lip 2010, 13:48

Niedawno ukończyłem część 3 tej kultowej serii. Uważam, że panowie z GSC Game World wykonali świetną robotę. Spodobały mi się lokacje, które były inne (wg mnie lepsze) niż w poprzednich odsłonach S.T.A.L.K.E.R.A. Misje i questy są wykonane ciekawie, a szczególnie misja z gniazdem pijawek, w której czuć strach jak i przyjemność. Bugi? Jeśli są to zapewne tylko małe niedopatrzenia autorów, mimo tego nie napotkałem się z nimi. Klimat, jak to w całej serii S.T.A.L.K.E.R. jest świetny. Dużym problem CoP jest grafika, która na takie wymagania jest po prostu słaba, lecz grafika się nie liczy, ważniejsza jest rozgrywka, fabuła, klimat, czyli to co w S.T.A.L.K.E.R.Z.E. jest najlepsze. Zew Prypeci uważam za najlepszą część tej gry.

Plusy:

+ Fabuła
+ Misje
+ Lokacje
+ Klimat
+ Mutanty
+ Modyfikacja broni

Minusy

- Brak wojny frakcji
- Grafika
- Optymalizacja
- Brakuje mi elektrowni.

Ogólna ocena: 8/10.

Ostatnio edytowany przez Kalu, 12 Cze 2011, 12:18, edytowano w sumie 1 raz

[Raptor]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Raptor w 21 Lip 2010, 12:15

Szczeże mówiąc jestem zawiedziony. Myślałem że mapy będą znacznie większe i będzie ich więcej. Wątek główny długi nie jest długi nawet gdy gra się z misjami pobocznymi. Zona też nie wygląda już na taką "dziką" jak w poprzednich częściach. Co krok można spotkać stalkerów albo jakieś budynki. Na szczęście jest fajny radziecki klimat. Mutanty groźnie, ale nie wszystkie. Na przykład zdziwiłem się, jak łatwo zabijam kontrolerów, które mnie kiedyś śmiertelnie przerażały(akcja w agropromie w SoC). Snorki też potężne nie są i za mądre też nie. Burery też za łatwo giną a w dodatku wogóle nie straszą. Na szczęście są chimery i polepszone pijawki. Główny bohater zbyt szybko staje się żyjącym czołgiem. Co za radość latać niemalże na początku gry uzbrojonym po zęby po Zonie i zabijać wszystko co wskoczy pod lufę. No i jeszcze nie można dołączyć do żadnej frakcji. Szkoda też że usunięto wojnę frakcji. Pełno jest też niewykorzystanych budynków(akurat tych najciekawszych). Fajnie by się popolowało z mieszkanie koło zielonej anomalii na mutanty lub ludzi, gdyby nie trzeba było na nich pół dnia czekać.
W skrócie + i -
plusy:
+radziecki klimacik
+fajnie się poluje z snajperkami
+chimery
+znacznie potężniejsze pijawki

minusy:
-zbyt cywilizowana Zona
-niektóre mutanty strasznie ubogie w inteligencję i odporność
-zbyt ubogi wątek główny
-nużące questy poboczne
-mało map
-klaustrofobiczne mapy
-zbyt szybkie zdobywanie najlepszego ekwipunku
-brak możliwości wstąpienia do frakcji
-brak wojny frakcji
-mało wykorzystanych budynków
Ogółem Zew Prypeci jest, no powiedzmy w miarę dobry. Chociaż mógłby być 100000000 razy lepszy.

[Alvarin]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Alvarin w 21 Lip 2010, 13:50

Powiem na obronę gierki tyle, że teraz to jest standard robić gry, których główny wątek zajmuje dosłownie kilka godzin. Dlaczego? Docelową klientelą nie są dzieciaki mające dużo czasu na przejście gry, bo one ją spiracą. Twórcy celują w ludzi dorosłych, którzy pracują, dzięki czemu mają kasę, żeby grę kupić. A wiadomo, jak pracują, to nie mają zbyt wiele czasu na granie, dlatego główny wątek robi się krótki, żeby Ci gracze mogli zobaczyć napisy końcowe zanim zapomną o co w grze chodziło, bo gra zajmuje ponad 30h a oni grają po 15 minut dziennie... Za to w grze jest trochę zadań pobocznych więc jeżeli akurat stać Cię na grę a nie brakuje Ci czasu - możesz sobie porobić zadania poboczne. Kto Ci każe gnać na zbity pysk i do tego tylko główną ścieżką fabularną? Jak dla mnie pod tym względem Zew był idealny, czułem po zakonczeniu lekki niedosyt gry, a nie zdążyłem nad nią usnąć.

Zarzut co do ilości stalkerów... no cóż... ciężko tu Ci odmówić racji, ale jeśli grałeś w czyste niebo (a zakładam że tak) to wiesz, że i tak z tym tak źle nie jest, zwłaszcza jeżeli brałeś udział w wojnie frakcji na wysypisku...

Co do chodzącego terminatora... Tu też masz trochę racji, ale nie zapominaj o jednym. Tu nie grasz jakimś zwykłym koleżką, ale doświadczonym żołnierzem, jednym z najlepszym w swoim fachu i do tego ze wsparciem wojska. Jak myślisz, czy na tak kluczową misję wysłali by lalusia w stylu Christiano Ronaldo?

Wojna frakcji... też mi się to spodobało w CSie;)

(...) Fajnie by się popolowało z mieszkanie koło zielonej anomalii na mutanty lub ludzi, gdyby nie trzeba było na nich pół dnia czekać.

Najpierw narzekasz na zbyt dużą ilość stalkerów, później na ich brak, zdecyduj się:P Są miejsca w zonie uczęszczane niczym Central Park, np. w rejonie Skadowska i są rejony odludne, i wydaje mi się to całkiem logiczne. Skadovsk jest bezpieczną przystanią dla stalkerów, więc wiadomo, że będzie się ich tam sporo kręciło. A miejsca niebezpieczne czy zbytnio oddalone od takich przystani, miejsca gdzie nawet snorki mówią dobranoc będą opuszczone;]

minusy:
-zbyt cywilizowana Zona Do cywilizacji to jednak na szczęście całkiem daleko
-niektóre mutanty strasznie ubogie w inteligencję i odporność Mutant z założenia nie powinien walić wykładów o teorii względności
-zbyt ubogi wątek główny jak na początku mojego postu
-nużące questy poboczne ???? Chyba graliśmy w inną grę:P
-mało map Niech Ci będzie...
-klaustrofobiczne mapy no dobra, to też...
-zbyt szybkie zdobywanie najlepszego ekwipunku jak na początku mojego postu
-brak możliwości wstąpienia do frakcji też mi tego trochę szkoda
-brak wojny frakcji i tego też... ale dzięki temu jest mniej stalkerów w Zonie
-mało wykorzystanych budynków Jak wyżej, zresztą uwielbiam takie opuszczone budynki, nigdy nie wiedomo, czy coś gdzieś sie w nich jednak nie kryje...;]
Ogółem Zew Prypeci jest, no powiedzmy w miarę dobry. Chociaż mógłby być 100000000 razy lepszy.Lepsze jest wrogiem dobrego, ale wiadomo, zawsze pozostaje jakiś niesmak. trzeba liczyć, że jeżeli Stalker 2 w ogóle powstanie będzie grą z samymi pozytywnymi komentami;)

Dopisy na zielono w powyższym cytacie zrobiłem, bo tak było wygodniej i mam nadzieję - czytelniej:)

[ja420]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez ja420 w 21 Lip 2010, 22:50

Ja się rozpisywać nie będe. Wg Mnie to zew prypeci ma odzyskałę to z cienia co czyste utraciło . Ale to działa w drugą strone- gra starciła np. wojny frakcji. Wreszcie zlikwidowano atak klonów i ułatwiono zarobek. Skrytki można odnaleść bez zapisu PDA.


Ten stalker mi się bardzo podobał (mniej niż cień więcej nisz czyste) Znowu skończyłem z SEVA i GP-37. Zrobiłem wszystkie poboczne, mam prawie wszystkie bronie w skrytce, i 200 000 na końcie. Gre skończyłem w 2 dni(główny wątek) w kolejne dwa wszystko inne. (dla porównania główny wąt w cieniu 8 Godzin)
Wielki plus za to że nie trzeba się ewakułować, lecz można to zrobić puźniej u Gariego.

Szkoda mi troche tych chwil kiedy odkrywałem tą bombonierkę. Drugi raz tak nie bawi.

W moim rankingó 10/10 !!!

[kuba0023]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez kuba0023 w 22 Lip 2010, 15:35

ja oceniam stalkera zew prypeci 9/10 plusy: + gra jest ciekawa , przez co jest także bardzo grywalna + klimat + są fajne dodatkowe questy i jest ich dużo minusy: - grafika jest niemożliwie walnięta - niektórych stworów jest po prostu za mało - te `trudne` mutanty są za łatwe

[lektors]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez lektors w 23 Lip 2010, 16:21

No to w końcu moja kolej, więc od razu przejdę do rzeczy. W Zewie na pierwszy rzut oka widać znaczny przyrost FPS w stosunku do CS, nowe menu, nowy hud ( 4 sloty - przydatna rzecz ), system autosave - nowość ale się przydaje, ale im dalej w las tym brzydsze drzewa. Na minusy spisuję bardzo łatwą kasę ( dwie wycieczki po wszystkich anomaliach w Zatonie i już mam kasę na Egzoszkielet łącznie z upgrade'em. Dalej - te same tektury, dźwięki i animacje broni - panowie, troszkę urozmaicenia, i chyba najgorsza rzecz: brak misji generowanych jak to było w Shoc, po zakończeniu gry praktycznie nic nie mamy do roboty ( gdy ukończyliśmy wszystkie misje ) poza szukaniem artefaktów i wytłukiwaniem hord mutantów, mimo to jako oddany fan stalkera daje za całokształt 7/10, chociaż tej grze zdecydowanie daleko do pierwowzoru, chociażby ze względu na fabułę

[Floper Szczur]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Floper Szczur w 25 Lip 2010, 00:44

Zew to bardzo dobra gra.A największym minusem jest fakt ze jest krotka.Ktos mi napisze ze sa zadania poboczne.Ale nawet z nimi szybko sie go przechodzi.Wszedzie chodzilem byle tylko dostac choc male zadanko.Bezskutecznie.Jednak bardzo cieszy fakt z porownaniem do poprzednich czesci ze nasze czyny beda uwzględnione na koniec.A ze zrobilem kazde zadanie w sposob dobry to mialem najleprze zakonczenie.Nowe mutanty to nic wielkiego bo byly w alpach.Zreszta Chimera to zmarnowany potencjal.Wyglada na super przeciwnika a tylko skacze i na poczatku daje w kosc ale wystarczy dobrze robic uniki i nic nie zrobi.Burer to tylko wkurzajacy jest ale dla mnie byl dosc straszny na poczatku.Obydwa mutki sa latwe do zabicia.Burer powinien odbierac wiecej zycia, miec cos jak fala uderzeniowa a chimera nie tylko skakac(chodzi tylko jak nie atakuje).Broni jest za malo ale sa one bardza dobre.W sumie przepakowane bo z eliminatorem nikt nam nie podskoczy poza chimera i snorkiem.Szukanie narzedzi to super zabawa.Jednak musialem patrzec na filmiki zeby 2 ostatnie pary znalezc.Jest ich za malo.Ulepszane broni jest teraz ulepszone(ale to brzmi)o przejrzystosc.Niby nie da sie miec kilku ulepszen naraz ale jak damy co sie da to nasza pukawka robi czystke.Mamy 3(5?) ale za to duze mapy.Choc na poczatek robi wrazenie to troche ich malo.Szkoda ze mamy bardzo malo pancerzy.Ale sa tez helmy wiec mozna robic kombinacje ktore najbardziej nam pasuja.Mozna spac wiec mozemy wybrac sobie pore dnia.Niestety miejsc na spanie jest malo bo tylko 3.Jest pasek szybkiego dostepu wiec da sie najprzydatniejsze rzeczy na niego wrzucic.Nie ma tej bolaczki co w Cieniu i Niebie.Zadania poboczne sa w wiekszosci zroznicowane.Wielki + za to.Nie ma czegos typu tylko''znalezc,zabij,przynies''.Watek glowny jest nawet ciekawy jednak ciekawsze jest to ze tylko my próbujemy sie dostac do smiglowcow.No i jest krotki.Gra jest latwa i przyjemna.Spawn jest dobry bo przeciwnicy nie pojawiaja sie z nikad ale nie da sie tez zrobic pustki na mapie.Mamy emisje i odnawiajace sie artefakty.Wygladaja ladnie,sa przydatne.Czego wiecej chciec?Ja na koniec gry mialem w kazdej skrytce po 2-3 artefakty tego samego rodzaju.Sa czeste co cieszy ale w wiekszosci je sprzedamy choc ja radze je kolekcjonowac bo daje to wielka satysfakcje.Anomalie daja w wiekszosci artefakty to jest na plus.Artefakty sie odnawiaja tez na plus.Osiagniecia sa bardzo dobrym rozwiazaniem.Szkoda tylko ze nie wplywaja bardziej na rozgrywke bo po osiagnieciu przyjaciela Wolnosci/Powinnosci/Stalkerow mialem nadzieje ze bedzie wiecej opcji dialogowych.Zadania mozna rozwiazac na pare sposobow(w wiekszosci) ale nie da sie przylaczac do frakcji.Jako zolnierz to raczej nie powinno sie tego robic ale troche szkoda moim zdaniem.Mamy wiecej przyjaciol co tez idzie na plus.Cale wojsko,wiekszosc bandytow i czesc najemnikow nie bedzie nas niepokoić.Multi jak zwykle podrasowany i miodny.No i te osiągnięcia.Trzeba zagrac.W Cieniu kasy bylo za duzo,w Niebie za malo a to o wiele za duzo.Kupowalem wszystkie rzeczy i je ulepszalem a i tak mialem sporo kasy.Mamy uklon w strone pozostalych czesci takich jak Stirelok albo notka o Lebiediewie.Ta gra ma swoj klimat.I mimo cukierkowosci(nawet fajniej)ma swoj niepowtarzalny klimat.Inteligencja zostala poprawiona wiec pijawki beda bardzo upierdliwe.Niestety nie ma juz muzyki jak w barze czy Bazie Wolnosci albo Powinnosci.Grafika nie jest pierwszej swiezosci ale zdaza i jest ladna.Ogolnie Jak kazdy Stalker i tego trzeba przejsc.W menu mamy nowa muzyke i widok nie na elektrownie ale na prypec.Elektrowni troche brakuje ale dobrze ze mamy nowe tereny..Gra dostaje ode mnie 9+/10.Jest troche bledow jak w tego typu grach ale ogolnie nie mozna sie od niego oderwac.Polecam chocby na multi.A dzieki modom szybko sie nie znudzi.

Uwagi moderatora:

Brak polskich znaków, brak spacji tam, gdzie być powinny... Byłeś już ostrzegany na ten temat. Regulamin pkt 2. - xKoweKx

[cRUSH]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez cRUSH w 26 Sie 2010, 20:35

Według mnie "Zew Prypeci" jest dużo lepszy niż "Czyste Niebo" (którego po prostu nie ogarniam ), ze względu na kilka zasadniczych rzeczy. Po pierwsze bardzo ucieszył mnie fakt o dużo większych lokacjach (fascynujące, odległe widoki. (np. Widok ze szczytu pogłębiarki)). Drugie co polubiłem to Intro i Outro z gry oraz możliwość tzw. FREEPLAY MODE . I po trzecie... STRIKER !!!! Ta strzelba jest po prostu fascynująca, ma tak wielki zasięg, że trzeba lunetę montować !!! .

Zalety :
-Bardzo duży, urozmaicony świat.
-Tradycyjnie multum broni i ulepszeń.
-Grafika !!!!! (czekamy na x-ray 2.0), a jednak dobra
-Dużo zadań.
-Achievementy w multi i singlu.

Wady :
-Lagi na multi.
-Krasze ;/
-Błędy w szukaniu kryjówek podczas emisji.
-Drobne błędy silnika.
-Gdzie reaktor ?

Ogólnie 9/10
Grafika 8/10
Grywalność 10/10

[Szpagin]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez Szpagin w 26 Sie 2010, 21:34

M najnowszy epizod Stalkera grałem jakiś czas temu, ale recenzję piszę dopiero teraz. Zacznijmy od końca, czyli od oprawy. O ile dźwięk jest dalej świetny (szczególnie lektor: w filmach doprowadza mnie do pasji szewskiej, tutaj o dziwo buduje klimat, brakuje tylko "czytał Mirosław Utta" podczas napisów końcowych ), to grafika... Cóż, zdaje mi się, że jest trochę gorsza niż w Czystym Niebie. Może to wina pustych map (o tym dalej)? Albo trochę bardziej przygaszonej kolorystyki? Tekstury broni są niskiej jakości, co odbija się na samej grafice, bo giwerę widać przez cały czas.
O ile główna linia fabularna jest średnia (choć sami wybieramy kolejność, w jakiej badamy rozbite śmigłowce - za to mały plus), o tyle niektóre misje poboczne to istne perełki: nie dość, że bardziej zróżnicowane niż poprzednio, to niektóre zrealizowano z wielką dokładnością (szczególnie wielowątkowa historia znikających stalkerów ze Skadowska). Zakończenie jest dziwne: trochę mnie rozczarowało, ale fajnie, że wyjaśnia konsekwencje naszych działań.
Gameplay to efekt dnia dobrych pomysłów studia: lepiej zrealizowane modyfikacje broni, rozdzielenie pancerza na kombinezon i hełm, różne rodzaje lunet, osiągnięcia: długo by wymieniać.
Jeśli chodzi o samą Zonę, to tu jest znacznie gorzej. Nowe mapy są fajne podziemia - strasznie klimatyczne, ale mam kilka zastrzeżeń. Po pierwsze: są zbyt puste. W poprzednich częściach przestrzenie między kluczowymi punktami na mapie były zagospodarowane przez lasy, jakieś wzniesienia, słowem: nie wiedziałeś, co kryje się kilka metrów dalej. Tutaj sporą część lokacji widać jak na dłoni. Poza tym, Zona nie jest aż tak groźna, jak w poprzednich częściach: anomalie tylko w skupiskach, mutantów stosunkowo mało. Nie podobało mi się to, że niektóre lokacje (Szewczenko, tartak, magazyn kontenerów) są jednorazowe: odwiedzisz je z okazji jednej misji, a potem nawet nikt nie próbuje ich zaludnić.
Ogólnie, grę oceniam bardzo pozytywnie: na pewno jest godnym zakończeniem pierwszej części Stalkera. Błędy nie są aż tak dotkliwe, jak w prztypadku Czystego Nieba (grę przeszedłem dwa razy i miałem tylko jednego crasha). Ocena: mocna ósemka. Gra dostałaby więcej, gdyby poprawić fabułę oraz bardziej "zagracić" mapy.

[obwazranek]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez obwazranek w 27 Sie 2010, 17:37

Dłuuuugo się przymierzałem do tej części...ale przynajmniej mniej wydałem;].
W końcu jednak zona mnie wezwała! W stosunku do poprzednich części jest generalnie lepiej. Rozgrywka jest bardziej dopracowana-zarazem nasz sam bohater (wiadomo-skradanie się,głód,spanie itd.),fabuła-przynajmniej poboczne zadania,oraz sam świat gry-wyrazistsze postacie,mutanty...To jednak wszyscy wiemy...Poza tym jednak ów świat nie został w pełni wykorzystany-nie było tajemniczych miejsc z grasującymi tam mutantami-no chyba że nas tam fabuła zaprowadziła-czy postaciami które były dość ciekawe w zewie ale w bardzo małej ilości...O freepalyu to już chyba nie ma co pisać...bo fajnie że jest tylko co tam robić;]-dla mnie mogli by nawet jakieś czasem powtarzające się misje dać żeby choć trochę się nacieszyć. Niestety nie ominęły mnie też bugi(w sumie jeden...)-zawsze po zabraniu do Kardana Gaussa nie mogłem się wrócić do Prypeci. Niby nic ale denerwuje. żeby się nie rozpisywać to dodam tylko że pozostał jakiś niedosyt choć przypuszczam iż spowodowane jest to w dużej mierze tym że to tylko dodatek(szkoda tylko że ceny niższej nie było:D). Pozostaje mi (nam?) czekać na lost alphę bo jak na razie najlepiej mi się grało w OL i taki chyba los Stalkera-czyli zmodowanie.
Jestem też ciekaw czy Stalker 2 zbliży się do początków( a może będzie taki jaki miał być?!) czy "pójdzie w zaprzęgu komercji"-trochę OT ale tak mi się to połączyło...
pozdrawiam

[WodZu]

Re: Wrażenia po ukończeniu / recenzje userów

przez WodZu w 27 Sie 2010, 21:50

Zew Prypeci to niestety gra gorsza od poprzedniczek. Straciła ona trochę klimatu. Po prostu lekka zmiana mechaniki spowodowała, iż nowa odsłona wydaje się mocno ograniczona fabularnie i cały czas nie potrafiłem pozbyć się wrażenia większej "pseudoliniowości". Grało się krócej, zbyt szybko osiągaliśmy ogromną ilość pieniędzy, a trzy (cztery) lokacje to moim zdaniem porażka. Taki Zaton był porównywalny wielkością do Bagien z CS.

Plusy:
+ brak wojen frakcji
+ lepsza grafika
+ Striełok
+ nawiązania do poprzednich części

Minusy:
- klimat stracił na wartości
- trzy lokacje
- niepotrzebne usprawnienia
- łatwość zdobycia pieniędzy
- większa liniowość/ograniczenia

OCENA: 7/10