Ostatni wybuch był najładniejszy. Taka fala uderzeniowa to by rzeczywiście mogła łeb urwać, PRAWIE jak poligon.
A i tak jak przedmówca bezpieczeństwo ponad wszystko
Próbowałem z kumplem zrobić koktajl mołotowa. Wybuchnąć wybuchł tylko że kumpel źle rzucił i malutki zagajnik niedaleko mojej chaty poszedł w piz**.
Więc tam ostrożnie.
Pozdro