Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie pić

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Tormentor w 27 Kwi 2016, 11:33

Czemu pijesz takie szczyny?
Image
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

Reklamy Google

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Pangia w 27 Kwi 2016, 12:17

Mogłem kupić Kasztelana za 1,99/puszka. Zresztą nie jestem smakoszem, chcę się po prostu odprężyć. Wstałem z przeświadczeniem, że to będzie fajny dzień i tak mniej-więcej od 8 rano wszystko się pi♥rdoli i chce mi udowodnić, że nie będzie to miły dzień.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Poldzer w 27 Kwi 2016, 12:56

Szczyny to jest vip na słońcu, tyskie, Warka, Dzik, spokens
Awatar użytkownika
Poldzer
Legenda

Posty: 1015
Dołączenie: 02 Paź 2013, 17:17
Ostatnio był: 14 Lip 2024, 16:41
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 239

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Pangia w 27 Kwi 2016, 13:08

A bo wczoraj caleb rzucił, że prawdziwy facet to tylko Tyskie pije. Tylko nie pamiętam, czy żartował :suchar: :suchar: :suchar:
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Arapskyy w 27 Kwi 2016, 17:57

Ja piję herbatkę rozpuszczalną. Najlepsza to malinowa. Ze względu na to, że jestem leniem nie chce mi się zaparzać herbaty w torebkach, więc idę na łatwiznę.
Awatar użytkownika
Arapskyy
Stalker

Posty: 76
Dołączenie: 17 Mar 2016, 20:13
Ostatnio był: 12 Kwi 2017, 12:59
Miejscowość: Polska
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 6

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Poldzer w 27 Kwi 2016, 18:19

Toć to jeden ch*j :caleb: Wstać, zagotować wode, złapać kubek, wrzucić torebkę, zalać, :u4:

Edit:
Piekielny post 666 :terminus: :soviet: :stonoga:
Awatar użytkownika
Poldzer
Legenda

Posty: 1015
Dołączenie: 02 Paź 2013, 17:17
Ostatnio był: 14 Lip 2024, 16:41
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 239

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez lukebuka w 27 Kwi 2016, 18:47

Cydr, bo smaczny i nie kręci się po nim w głowie. ;)
Awatar użytkownika
lukebuka
Tropiciel

Posty: 247
Dołączenie: 09 Gru 2011, 17:21
Ostatnio był: 23 Gru 2017, 20:18
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 44

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Terminus w 27 Kwi 2016, 19:01

Arapskyy napisał(a):Ja piję herbatkę


Nie nazywaj tego herbatką, bo kalasz to szlachetne miano przypisując je chemicznym erzacom. :caleb:
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Pangia w 27 Kwi 2016, 19:25

W zasadzie to zgodzę się z Terminusem. Odkąd namówiłem matkę, żeby robiła chociaż tego Liptona zamiast to rozpuszczalne coś, to stwierdzam, że nawet bezdomnemu bym tego nie dał do wypicia, tylko dał wrzątku, torebkę herbaty i powiedział, żeby sobie zaparzył jak chce.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Wiewi0r w 27 Kwi 2016, 19:43

Zabrzmię snobistycznie, ale - serio, Liptona? Akurat jedna z bardziej przereklamowanych herbat ("żółta" w torebkach, sypane i liściaste są w miare.). Tetley jest tańszy (nieco), a moim zdaniem lepszy.

BTW, czy mi się wydaje, czy ze Stonek poznikały te najtańsze herbaty cytrynowe, Assuan chyba im było?
Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!
Awatar użytkownika
Wiewi0r
Przewodnik

Posty: 965
Dołączenie: 27 Maj 2013, 22:33
Ostatnio był: 24 Sty 2018, 17:29
Miejscowość: Warszawa/Częstochowa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 164

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Pangia w 27 Kwi 2016, 21:16

Ja jestem raczej minimalistą, ale naprawdę i tak między Liptonem a jakąkolwiek rozpuszczalną herbatą jest przepaść. To jak przesiąść się z Malucha na W123.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Microtus w 28 Kwi 2016, 01:15

Pangia napisał(a):Ja jestem raczej minimalistą, ale naprawdę i tak między Liptonem a jakąkolwiek rozpuszczalną herbatą jest przepaść. To jak przesiąść się z Malucha na W123.


No ja nie jestem herbaciarzem, co więcej herbaty nie pijam nigdy, chyba że mnie przyciśnie albo jestem chory, wtedy herbata z cytryna i sokiem malinowym dla zdrowotności, ew. z imbirem.

Jednak wypowiem się w temacie herbaty Lipton i generalnie wielu ekspresowych herbat.
Zróbcie sobie krótki i prosty test, kupcie dobrą herbatę liściastą (czarną) w byle jakim sklepie i ją zaparzcie w szklance (koniecznie). Dla porównania zaparzcie w drugiej szklance (też koniecznie) herbatę Lipton, Tetley czy inną Sagę (sic.) torebkową. Bardzo szybko zauważycie, że herbata liściasta zaparza się wolno i naciąga czasem kilka minut.
Zaś ekspresówki puszczą piękny kolorek w kilka sekund. I to wcale nie ma związku z tym, że herbata jest rozdrobniona (co już samo w sobie jest sygnałem, że to odpad produkcyjny). Do herbat ekspresowych dodawany jest sok herbaciany (uzyskany z wyciskania herbaty przy użyciu gazów) - wszystko do znalezienia w sieci. Także natury to w tym niewiele. Jak chcecie pić dobrej jakości herbatę to pijcie tylko liściastą (a i to nie każdą).

Ja jestem kawoszem, lubię kawę i bez tego napoju nie wyobrażam sobie dnia. I tutaj zasada jest podobna nie kupujcie półproduktu. Tylko kawa ziarnista - kupcie młynek i gwarantuje wam dopiero znajdziecie prawdziwy smak tego napoju. Nie mówię już o kawie rozpuszczalnej która jest totalnym syfem, to już raz zaparzona kawa odparowana i skoagulowana z chemią w celu uzyskania granulatu, produkt przetworzony wielokrotnie, niezdatny do picia. I tu jeszcze jedna ciekawostka, kawę kupujcie tylko na alledrogo inaczej przepłacacie srogo.

Tak ceniona u nas w kraju Lavazza we Włoszech kosztuje w granicach 2-4 euro za 250 gram w naszym dziwnym kraju od 18 do 32 złotych w sklepie. Kupowałem we Włoszech Lavazze espresso - za 3 euro (12 zł) 0,5 kg. U nas w markecie kawa ta kosztuje od 25 złotych za 250 gram. Przebitka kosmiczna.

Młynek można kupić w miarę niezły a 100 zł. Warto... Ja używam młynka Predom z 1986 roku :) - model Czarnobyl. :) Co ciekawe młynek ten dostałem od Babci mojej żony - nieużywany zapakowany fabrycznie jeszcze z rachunkiem wypisanym z datą i gwarancją. Hula jak zły, używam go ze 3 lata.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości