Krwiodawstwo

[caleb59]

Re: Krwiodawstwo

przez caleb59 w 09 Lut 2014, 18:16

Ja tam oddawałem bez problemu "we wojsku" w zamian za dodatkowe wolne dni do urlopu...

Mogą mnie kłuć i spuszczać nawet dwa razy - nie mdleję i czuję się dobrze a jeszcze dają po wszystkim dużo czekolady!

Ostatnio robiłem ekstra badanie na grupę krwi i zapłaciłem za to jak cieć 60zł a myślałem, że za darmo będzie ale też nic mi nie było choć to nie to samo co oddawanie krwi - ogólnie nie ma się czego bać i pomagamy innym...

[Pangia]

Re: Krwiodawstwo

przez Pangia w 09 Lut 2014, 18:19

To idź z grupą. Potencjalny wstyd przed kumplami, że zrobisz z siebie pośmiewisko uciekając z fotela skutecznie utrzyma cię na miejscu Bo tak w sumie to nawet nie boli, a też się cholernie boję igieł. Nawet jak za pierwszym razem, jak siedziałem, to pielęgniarka mnie pytała, czy wszystko w porządku, bo nieco blady byłem i znerwicowany (pisałem to chyba nawet poprzednio), ale nie ma czego się bać w sumie. Chociaż może to dlatego, że jestem nieco przy kości, to nic mi nie było, jakiś chuderlak to może by ze strachu stracił przytomność

Ostatnio robiłem ekstra badanie na grupę krwi i zapłaciłem za to jak cieć 60zł

Ja tam oddawałem bez problemu "we wojsku" w zamian za dodatkowe wolne dni do urlopu...

To jak? Brali krew i nie sprawdzali, jaka grupa? Przecież przy oddawaniu zawsze sprawdzają i gdzieś to notują; jak oddajesz w punkcie krwiodawstwa, to w książeczce przecież jest pieczątka z grupą krwi.

[Adam]

Re: Krwiodawstwo

przez Adam w 09 Lut 2014, 18:26

Dokładnie, warto się przełamać i przetrwać kilkusekundowy "ból" igły. Zyski i korzyści są niewspółmierne z tym, co człowiek poświęca. Jak oddasz krew możesz żądać wyników badania krwi oraz informacji, jaką masz grupę. Kobitka to uzyskuje, kując się w palec i pobierając próbkę krwi do analizy.

[nati20]

Re: Krwiodawstwo

przez nati20 w 09 Lut 2014, 19:17

Też bym chciał, ale niestety... mam chorobę, która mnie dyskwalifikuje. (i nie jest to AIDS/HIV, bambusy )

Mam ten sam "problem". Chciałabym oddać ale nie mogę z powodu choroby przewlekłej która mnie dyskwalifikuje. Mam grupę 0 rh- a dowiedziałam się jaką mam grupę jak byłam pełnoletnia dopiero przy okazji badań krwi w szpitalu

[BlackShaman]

Re: Krwiodawstwo

przez BlackShaman w 09 Lut 2014, 22:28

Oddawanie to pikuś. Nie boli to w ogóle jak podłączają cię do maszynki. Masakra jest przed tym gdy kują cię w palec.To jest dopiero ból
Jeżeli chodzi o grupę to Mi przypadło 0Rh+

A teraz taka mała ciekawostka i historyjka. Nie lubię widoku krwi. Już prawie dwa razy zemdlałem jak rozwaliłem porządnie palca Jednak podczas oddawania bez problemu patrzę jak się przelewa w tym woreczku.
A teraz historyjka. Pierwszy raz oddawałem w zawodówce. Jako,że mam bladą skórę (nie jestem anemikiem czy wampirem :] ) non stop pielęgniarka pytała się czy wszystko ok.A po samym oddaniu trzymała mnie na fotelu z 10min.
Co jeszcze było dobre.Dziewczyna oddająca krew kilka foteli dalej odpłynęła już po samym wkuciu Musieli ją ściągać bo sama nie dała by rady.

[utak3r]

Re: Krwiodawstwo

przez utak3r w 10 Lut 2014, 10:46

eeetam, widziałem kiedyś takiego bysiorka, który przyszedł, usiadł, wyciągnął łapę i... go ściągali

[Herezja]

Re: Krwiodawstwo

przez Herezja w 11 Lut 2014, 17:21

Może i ja coś w tym wątku dodam skoro już dodałem swoje do ankiety.

Oddawałem krew przez około 3 lata z przysłowiowym zegarkiem w ręku co 2 miesiące. Na tydzień przed robiło się nie przyjemnie i po oddaniu krwi był spokój.
Jest z tym pewna historyjka związana. Na początku szkoły średniej kiedy stwierdzili, że mam nadciśnienie i dopiero w momencie kiedy po 3 latach stałego oddawania krwi zaprzestałem to ciśnienie się unormowało. Pozostały problemy przy zmianach pogody. Na marginesie nie wzięli mnie w kamasze bo miałem za wysokie ciśnienie bez kaw itp na komisji miałem 180 na 160 a może 190 na 160.
W sumie to koniec historyjki.

ps. Grupa jaką posiadam to AB rh - czyli chyba najrzadsza grupa krwi jaką ludzie posiadają. Ciekawe czy ktoś z obecnych na forum ma taką grupę jak ja?

[Adam]

Re: Krwiodawstwo

przez Adam w 25 Sty 2015, 20:43

Spory odkop (ale słuszny bo idea szczytna ), gdyż chcę się pochwalić, że praktycznie w lipcu przekroczę 6300 ml i wejdę w znamienite grono Zasłużonych Honorowych Dawców Krwi. Sprawa i ciekawa i naprawdę warta świeczki

[Pangia]

Re: Krwiodawstwo

przez Pangia w 25 Sty 2015, 20:52

Też taki miałem plan, bo miałbym wtedy darmowe przejazdy w MPK, ale ojciec auto kupił

[Adam]

Re: Krwiodawstwo

przez Adam w 25 Sty 2015, 20:54

Nie tyle przejazdy, co jest zależne od miasta, ale też kolejki:

Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi bez kolejki!
21.07.2014
Uwaga! Informujemy, że zgodnie z komunikatem NFZ od dnia 18 maja 2014r. obowiązują zmienione zasady udzielania świadczeń opieki zdrowotnej osobom posiadającym szczególne uprawnienia, w tym Zasłużonym Honorowym dawcom Krwi.
Świadczenia ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (tzw. lekarze specjaliści) i świadczenia szpitalne powinny być udzielone w dniu zgłoszenia. Jeżeli udzielenie świadczenia w dniu zgłoszenia nie jest możliwe, powinno ono zostać zrealizowane w innym terminie, poza kolejnością wynikającą z prowadzonej listy oczekujących, nie później niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia.
Dokumentem potwierdzającym uprawnienia jest legitymacja Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi wydana przez Zarząd Okręgowy PCK. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa potwierdza tylko ilość oddanej krwi i jej składników (nie wydaje legitymacji ZHDK).

[Herezja]

Re: Krwiodawstwo

przez Herezja w 25 Sty 2015, 23:44

Wygląda na to, że ja oddałem co najmniej 4,5 do 5 litrów w mojej //karierze// jako krwiodawca.

[STALKIER998]

Re: Krwiodawstwo

przez STALKIER998 w 26 Sty 2015, 21:51

Chętnie bym oddał krew, ale jeszcze kilka miesięcy muszę poczekać do osiemnastki, a akurat mam dość przydatną grupę krwi, czyli AB RH+. Po oddaniu krwi ma się dzień wolnego od szkoły niezależnie od ilości wypompowanej cieczy z organizmu ?

Taki mały offtop: jak to jest z oddawaniem ciała po śmierci na cele medyczne ?