Najgorszy mutant

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Najgorszy mutant

Postprzez PainChiller w 02 Sty 2014, 19:39

Może to zabrzmi dziwnie ale... Chomik... tak. biega jak oszalały a na dodatek raz wystrzelałem w nich (było ok 8-15)
całą amunicje do spasa-12 ... ehm :facepalm:
Ja nie kłamię, Ja oszczędnie dysponuje prawdą.
Awatar użytkownika
PainChiller
Modder

Posty: 705
Dołączenie: 29 Gru 2013, 16:16
Ostatnio był: 18 Sty 2023, 01:50
Miejscowość: Gdzieś w Poznańskiej Zonie
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 190

Reklamy Google

Re: Najgorszy mutant

Postprzez igla2008 w 03 Sty 2014, 09:10

PainChiller napisał(a):Może to zabrzmi dziwnie ale... Chomik... tak. biega jak oszalały a na dodatek raz wystrzelałem w nich (było ok 8-15)
całą amunicje do spasa-12 ... ehm :facepalm:


eee mogłeś strzelać z RPG.. miałbyś ten sam efekt... a tak na serio Chomik jest najprostszy, pistolet w dłoń ewentualnie MP5 i chomiki nie istnieją. Zazwyczaj atakuje ich około 8-10 także jak dobrze strzelasz jesteś w stanie nie dopuścić ich do siebie poprzez wcześniejszą likwidację.

Najgroźniejszy mutant? Chimera.. . ile to razy nagle wylądowałem na ziemi przygwożdżony przez tego stworka..
http://forum.wojnyfrakcji.org/forum/index.php http://www.wojnyfrakcji.cba.pl/index.php :D Dziękuje dobranoc... znowu padło :D To już się robi tragiczne. Jak można cały czas tak nieudolnie tym zarządzać... Ale tak to jest jak cały czas te same osoby trzymają stołki choć dawno żadnych pomysłów już nie mają.
Awatar użytkownika
igla2008
Ekspert

Posty: 759
Dołączenie: 20 Sty 2012, 00:45
Ostatnio był: 17 Gru 2022, 10:30
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 48

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Aramish w 09 Sty 2014, 23:09

Najgroźniejszy? Zdecydowanie chimera. Duże odległości w skoku, nie wiadomo skąd. Silna i szybka. Sposób? Słysząc chimerę zawsze przełączam SGI na granatnik. Widok chimery dostającej pod bok granatem - bezcenne.
"Domięśniowa iniekcja ołowiu działa zawsze uspokajająco"

Inżynier to ktoś, kto robi coś, z niczego. Zatem jestem inżynierem! I Bóg jest.
Tylko ja jestem inżynierem środowiska, a Bóg Inżynierem Światów...
Awatar użytkownika
Aramish
Kot

Posty: 13
Dołączenie: 09 Sty 2014, 21:26
Ostatnio był: 26 Gru 2014, 11:29
Miejscowość: Wieś stołeczna Warszawa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 1

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Szagart w 27 Sty 2014, 22:55

Jak dla mnie również Chimera. Szybka, tankowna i jeszcze błyskawicznie niszczy pancerz/kombinezon + krwawienie. Bez strzelby lub strzału z VOGa ciężka do ubicia.
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
Szagart
Ekspert

Posty: 707
Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
Ostatnio był: 20 Sie 2023, 19:41
Miejscowość: Wrocław
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 76

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Krzyk19 w 27 Sty 2014, 23:31

Wszystkie mutanty są groźne, ale można je w miare łatwo zabić z karabinu. Jedynym, który jest groźniejszy od wszystkich to nibyolbrzym. Nie jest tak szybki jak chimera, ale wytrzymałością przewyższa wszystkie inne mutanty. Żeby go zabić trzeba wystrzelić w jego kierunku około 2000szt amunicji z karabinu, pistoletów, strzelb i pistoletu maszynowego. Albo szybko zabić z granatnika. To zależy od gry i poziomu trudności.
Krzyk19
Tropiciel

Posty: 347
Dołączenie: 25 Sty 2014, 19:48
Ostatnio był: 02 Sty 2018, 11:38
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 53

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Romantyczny w 27 Sty 2014, 23:41

Jak widać Dużo osób nie lubi tego skocznego stworka :D

Mnie wkurzały nie tyle mutanty co Zombie (Choć te też można nazwać mutantem, nie występuje normalnie itp). łazi takie cholerstwo nad Jantarem w ShoC i Strzela, Bez czegoś porządnego z kaliberem który robi wrażenie to Sprint Al'a Bolt i Modlitwa :D Choć Pojedyńczego osobnika raczej można nazwać Upierdliwym niż Groźnym.

W CS nie grałem, jakoś zainstalowałem, ale bardziej mnie wciągneły 1 i 3 część :D

w CoP'ie to oprócz lagów mutantów i Genetycznie modyfikowanych klatek poniżej 15 klatek mogę zaliczyć Stado pijawek, za to siorbanie straszne (zwłaszcza w słuchawkach i w nocy Brr...), Burera czy kontrolera za walke psychologiczną, a nawet Poltergeista... Ale jego za upierdliwość. Lata ci taki komar, rzuca wszystkim, trafić się tego nie da...

Za ten post Romantyczny otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive kolokolo98.
Romantyczny
Kot

Posty: 10
Dołączenie: 26 Sty 2014, 19:11
Ostatnio był: 30 Sty 2014, 08:17
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 2

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Krzyk19 w 28 Sty 2014, 00:21

Romantyczny napisałeś/aś że poltergeista nie da się trafić i rzuca w ciebie przedmiotami. Próbowałeś może się nie ruszać albo poruszać się bardzo wolno? W Zewie Prypeci to działa na poltergeista w laboratorium X8 i na Zatonie. Gdy chodzę powoli ten wredny stwór w ogóle mnie nie widzi. Dopiero gdy otwieram ogień zauważa mnie i zaczynają się problemy. Dzięki że mi przypomniałeś o tym mutancie, bo prawie już o nim zapomniałem.
Krzyk19
Tropiciel

Posty: 347
Dołączenie: 25 Sty 2014, 19:48
Ostatnio był: 02 Sty 2018, 11:38
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 53

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Mara w 28 Sty 2014, 18:42

Burer. Niby można go pociąć, ale jak wyskoczy gdzieś z krzaków to można ładnie wyłapać. :) Albo jak się dobierze w parę lub trio, to w ogóle odchodzi wtedy ładne kongo.
Swoją drogą zawsze irytował mnie pomysł z bronią, która wypada z rąk po jego ataku. Przecież każdy stalker nosi broń długą na pasku, z jakiej racji więc za każdym razem się ją traci? :D Logicznym pomysłem byłby ew przymus ponownego wybrania giwery z przypisanego do niej klawisza.
Awatar użytkownika
Mara
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 22 Sty 2014, 09:14
Ostatnio był: 22 Cze 2015, 18:41
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 7

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Mathias w 29 Sty 2014, 13:49

Ja wam powiem, że jak dla mnie nie ma "najgorszego" mutanta jako takiego. Wszystko jest zależne od tego, co mam w danej chwili w ekwipunku. Jeśli mam, dajmy na to, ze dwanaście naboi w jakimś kałachu, to z pewnością będzie to chimera, burer, czy cokolwiek innego w co trzeba strzelać. Są rodzaje broni, które na jednego mutanta podziałają lepiej, niż na drugiego i nie mogę się zgodzić z którymś z powyższych postów, gdzie powiedziano o skuteczności karabinu automatycznego na pijawki. To strata amunicji. Pijawka oczywiście padnie, ale potem to sobie można co najwyżej z nożem pobiegać do momentu znalezienia amunicji.

Rzeknę zatem w ten sposób, opierając się na liście w tym temacie podanej:

1. Mięsacz - w niego wystarczy nawet z byle pistoletu kilka razy trafić i padnie.

2. Dzik - na niego od pistoletu lepsza jest dubeltówka, choć także nie jest wielce wymagającym przeciwnikiem. Czasem jeden celny strzał i po dziku. Inna sprawa, że rzadko kiedy spotykam pojedynczą sztukę w okolicy.

3. Ślepy pies - gdy sobie swobodnie biega lub ucieka ciężko go trafić, ale gdy leci wprost na mnie każda broń jest skuteczna, aczkolwiek nigdy na ślepym psie nie testowałem RPG.

4. Chomik - najszybszy mały k_tas, jakiego spotkałem. Nóż odpada, bo jest ich kilka i niemiłosiernie gryzą. Karabinkami też jest ciężko w nie trafić, między innymi z racji odrzutu. Preferuję pistolety. Cel, pal, że tak to ujmę.

5. Nibypies - na niego też najlepsze są strzelby. W przypadku nibypsa psionicznego jednak nie dubeltówki, a mogące pomieścić większą ilość naboi. Nie wiadomo, który jest prawdziwy.

6. Chimera - próbowałem ją rozwalić ostatnio RPG, ale niechcący zabiłem gościa z Powinności, przez co drugi zaczął do mnie strzelać. Może to być dobre rozwiązanie, gdy sobie ona spokojnie śpi i nie widzi. Niemniej jednak chyba za pomocą RPG ją również zabiłem. Tak czy inaczej, strzelby są dobre. W przypadku pierwszej na Zatonie, zawsze najpierw rzucam granat a potem dobijam strzelbą. W przypadku drugiej, w kompleksie wentylacyjnym, wchodzę na górę po drabince i walę do niej ze snajperki. A jak gdzie indziej mi jakaś wyskoczy to wtedy nie mam czasu myśleć - strzelam z tego, co mam pod ręką.

7. Burer - granaty mogą być, ale na początku, lub generalnie w momencie gdy ta jego bariera jest nieaktywna. Poza tym chowam się za ścianami i strzelam z karabinu, czy to automatycznego, czy snajperskiego. Gdy zabraknie amunicji lub mi ukradnie broń, nawet i pistoletem da się go ubić.

8. Snork - na tego gnojka najlepszy jest nóż, lub strzelba. Gdy nie mam żadnej, tnę go nożem - szkoda amunicji.

9. Poltergeist telepatyczny - staję gdzieś daleko i strzelam z karabinku. Najlepiej z jakimś zoomem.

10. Poltergeist ognisty - nie wiem, który to jest prawdę mówiąc. Albo zawsze myślałem, że poltergeist to poltergeist, albo go nigdy nie spotkałem, lub ewentualnie pomyliłem z anomalią, której się przecież nie zabija.

11. Kontroler - snajperka albo karabin automatyczny. Strzelba byłaby dobra, gdybym podszedł do niego bardzo blisko, ale to raczej odpada.

12. Pijawka - strzelby, noże lub granaty, gdy się ich zejdzie na mnie sporo.

13. Nibyolbrzym - też strzelby. Lub granaty.

Najczęściej zatem korzystam ze strzelb w walce z mutantami, a przynajmniej wówczas doceniam ich skuteczność. Zadają one duże obrażenia, jednak trzeba podejść do mutanta bardzo blisko. W większości wypadków mutanty same w moment do nas podbiegają, więc nie ma tego problemu - strzelba lub nóż.

Jeśli można byłoby (a raczej nie można) przypisać do mutantów również zombie, to w tym wypadku wszystko czym da się strzelić w głowę. Nawet granaty są do bani, przynajmniej w Misery, jeśli o zombie się rozchodzi. Nawet pistolet jest w porządku.

Za ten post Mathias otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive kolokolo98.
Awatar użytkownika
Mathias
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 12 Sie 2009, 22:07
Ostatnio był: 20 Mar 2019, 09:20
Miejscowość: Люблинское воеводство
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 3

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Specnaz w 29 Sty 2014, 16:44

W Zewie pijawka zrobiła się już niemożliwie upierdliwa... Widac ją tylko poprzez czerwony celownik i zrobiła się jakby mocniejsza. W Cieniu było przynajmniej widac czerwone ślepia i "ugięcie czasoprzestrzeni" kiedy się maskowała, więc ustrzelic ją nie było trudno. Do tego doszła jeszcze umiejętnośc "przyssania" się, co w połączeniu z ewentualną zgrają psów/chomików czyni ją na serio wkurzającą.
Specnaz
Kot

Posty: 13
Dołączenie: 25 Lis 2013, 18:28
Ostatnio był: 27 Lip 2014, 19:54
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: RP-74
Kozaki: 0

Re: Najgorszy mutant

Postprzez kalasher w 05 Mar 2014, 11:30

napewno chimera to zło :mad: albo niby olbrzym a może pijawka
Zona maja żena maja
Awatar użytkownika
kalasher
Kot

Posty: 26
Dołączenie: 04 Mar 2014, 08:31
Ostatnio był: 12 Mar 2015, 12:44
Miejscowość: zona
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
Kozaki: 4

Re: Najgorszy mutant

Postprzez Krzyk19 w 05 Mar 2014, 11:48

Wcześniej myślałem, że to nibyolbrzym jest najgorszy. Teraz zmieniłem zdanie, to ślepy pies jest najgorszy. Nie zabija jednym ruchem jak chimera i nie jest wytrzymały jak nibyolbrzym, ale potrafi tak wk**wić. Biega tylko i gryzie, a jak go chcę dorwać to ucieka szybciej od strusia. Nie najgorsze jest to co groźne, ale to co ,,gra" na nerwach, a on gra i to dobrze.
Krzyk19
Tropiciel

Posty: 347
Dołączenie: 25 Sty 2014, 19:48
Ostatnio był: 02 Sty 2018, 11:38
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 53

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości