przez Kill_Flint w 08 Sie 2012, 20:33
Wielu stalkerów przestraszyło się w Agropromie... no cóż, akurat tam był taki leciutki dreszczyk, dopiero X18 mnie ssstrrasznie przestrzaszyło i po jakimś czasie (dosyć długim) zdobyłem się na to i tam poszedłem. X16 ma bardzo "dobry" klimat- mnóstwo martwych stalkerów, snorki wyskakujące z ciemności i braki w amunicji, raz nawet przedzierałem się tam z nożem. To tyle z ShoC
Stacja antenowa Krug. Gdy wpuściłem trujący gaz do podziemi i czekałem na to, aż zacznie działać zaczęłem słyszeć ryki pijawek, dlatego też zacząłem biegać w kółko (ach, ta moja taktyka). Prawie dostałem zawału , gdy WBIEGŁEM na 2 pijawki.
Kolejna straszna rzecz to np. tunel w okolicach Jupitera, gdzie podczas jednej misji mnie i moich kompanów zaatakował Kontoroler. Ogólnie nienawidzę pijawek i kontrolerów. Przyśpieszała też bicie serca niebezpieczna jaskinia.
Najbardziej klimatyczną lokacją jest natomiast... Jupiter. Jak tam idę to w konieczności i zwiedzam jak najmniej się da. Lecz staram się robić to dokładnie i dosyć wolno, ponieważ szukam łupów i zajmuję dobre takycznie miejsca.
PS. Raz, gdy biegałem po Zonie, w okolicy kamieniołomu natrafiłem na... (i tu zapierająca dech w piersiach przerwa) kontrolera... Nikomu tego nie życzę!
Bimbru bimbru dajcie, a jak nie to spier*******!Moje opowiadanie:
viewtopic.php?f=85&t=18925Przeczytaj, skomentuj i oceń!
LA nie będzie.