Laboratoryjna Groza

[S.T.A.L.K.E.R kamil04]

Laboratoryjna Groza

przez S.T.A.L.K.E.R kamil04 w 11 Paź 2007, 16:12

witam jako iż ochrzaniono mnie w moim poprzednim temacie jestem zmuszony zakładać następny
i proszę adminów o wyrozumiałość bo na forum tyle tego jest parę dni szukałem i nic na ten temat

a wiec słyszałem iż po wykonaniu zadania dla barmana w labx18 on coś tam gada i można iść do tego przywódcy powinności czy jak mu tam wykonać trochę zadań i można zostać ich członkiem lecz ja nic takiego nie miałem
czy to zwykła bzdura czy ja mailem jakiś bug
mam save przed lab x18 ale znowu zabijać tych bandytów eskortować tego uwiezionego z powinosci i serce ma mi walić 150 na minute przez te mutanty w labx18
eee no raczej nie za chętnie

Dla czytających ten temat od początku - Ten temat tak ewoluował, że aż zmienił kompletnie formę i został, na swoje szczęście - МЦ -

[Infernal]

przez Infernal w 11 Paź 2007, 19:59

Do powinności dostaniesz się dopiero po lab x16.
P.S. Nie narzekaj na x18, bo x16 jest 5 razy gorsze i jeszcze ci serce w nim wysiądzie

[Towarzysz Lenin]

przez Towarzysz Lenin w 11 Paź 2007, 20:02

1 Człowieku, pisz po polsku i nie próbuj usprawiedliwiać się dyslekcją*, mongolizmem czy działaniem mózgozwęglacza.
2 Części o X18 w ogóle nie zrozumiałem. Mutanty z labu nie wychodzą, chociaż raz wystraszyłem się pijawy w małym domku koło stacji benzynowej. Na terenie fabryki z bandytami nie ma mutantów. Poza tym, kolesia nie musisz eskortować. Jeśli nie odpowiedziałem na Twoje ewentualne pytanie to sprecyzuj o co Ci chodzi.
3 Nnie w X18, tylko w X16, pod Jantarem. Dopiero po tym możesz wykonywać misje dla "Powinności"
4 Jeżeli moderatorowi/adminowi nie spodobało się że Kamila opieprzyłem, to proszę, warn może być. Po prostu nie znoszę takich sierotek, co nie idzie ich zrozumieć, jedyne kropki stawiają na 'i' a jak się zwróci uwagę to od razu że mnie obrażasz i jesteś niekulturalny a ja mam dysleksję, downa, czy wszedłem w mózgozwęglacz.
A, Infernal, co wy stalkera Kamila straszycie? W x16 nie ma polterów są tylko "stalkerzy". No i jest krótsze!

[Infernal]

przez Infernal w 11 Paź 2007, 20:09

Niech chłopak ma adrenalinkę No trochę nerwica łapie w tych labach

[Nieznany]

przez Nieznany w 11 Paź 2007, 20:41

Mnie tam tak nerwica nie łapała dopóki nie włączyłem tej okropnej opcji....."poziom trudności:mistrz" . I nagle "gdzie są apteczki, koniec amunicji " , ja pierniczę miałem wtedy naprawdę stracha, aż nerwy puściły i wziąłem poziom trudności "stalker" . Inaczej w tych laboratoriach nie umiałem.

[Towarzysz Lenin]

przez Towarzysz Lenin w 11 Paź 2007, 20:58

Najważniejsze że nie w X16 nie ma najgorszego stwora w grze. Jakiego to się domyśleć.

[Infernal]

przez Infernal w 11 Paź 2007, 21:00

A jaki to jest ten najgorszy stwór?

[Michu]

Za ten post Michu otrzymał następujące punkty reputacji:

chlebak97.

[MCaleb]

Za ten post MCaleb otrzymał następujące punkty reputacji:

Kubasek.

[Infernal]

przez Infernal w 11 Paź 2007, 23:45

W lab x18 faktycznie się bałem, że coś zaraz na mnie wyskoczy. Nie boję się mutantów dźwięków itp. tylko zaskoczenia. Na przykład kiedy słyszę jakiś głośny dźwięk (np. jakby w rurę uderzyło coś metalowego w x18 ) to od razu jakoś wzdrygam, albo ryk jakiegoś stworka, lub jakaś wywłoka mi się wyłania z ciemnego korytarza. Mózg mi sam szkodzi, gdyż przesyła informację o zagrożeniu, którego normalnie nie ma Mogę wyczyścić teren wzdłuż i wszerz, ale zawsze jakoś będę miał to przeczucie, że zaraz mnie coś zaatakuje. Raz prawie zawału dostałem w dolinie mroku. Miałem właśnie zaatakować bazę bandytów, a patrzę, że na mapce jest jeden koleś neutral i 2 martwych w budynku po prawej. Wchodzę i widzę, ż koleś wije się z bólu. (była gdzieś 21.00 i nie miałem latarki włączonej) już chcę dawać kolesiowi apteczkę, a tu jakiś ryk. Mniej więcej odwracam się o 180 stopni (mniej więcej tam gdzie drzwi) i zaczynam pruć na ślepo. Jakaś sylwetka po ciemku (z wrażenia już zapomniałem włączyć latarki) i... Przede mną pijawa uśmiecha się do mnie, a ja jej piękną serię prosto w łepetynkę. I chyba tak stałem w miejscu z 2 minuty zanim ochłonąłem (nie obyło się bez dwukrotnego obejścia budynku) i dopiero sobie przypomniałem o tym kolesiu co mu miałem apteczkę dać A wy mieliście kiedyś taką "chwilę grozy"?

[S.T.A.L.K.E.R kamil04]

przez S.T.A.L.K.E.R kamil04 w 12 Paź 2007, 14:43

ja najbardziej nie lubię pijawek
jak mi dziś wyskoczyła jedna w dziczy taka cała czarna mało nie padłem uciekałem co sił w nogach bo ostatnie 2 magazynki zostały w kałachu wskoczyłem na jakiś zbiornik i z 20minut stałem a ona do okola latała dostała te 2 magazynki i nic no to co w nogi biegnę biegnę biegnę a ona za mną i jak sie zajęła najemnikami takimi 3 co ich minąłem poszedłem do znajdki a tam jakiś karabinek 200 naboi granatnik podczepiany do niego i 5 pocisków
a tam wychodzę najemnicy padli i ona tez

co to są jeszcze jakieś laboratoria oprócz x18 i x16
to sie muszę zaopatrzyć w jakieś pieluchy

p.s MCaleb to może zmienię nazwę tematu na np wasze wrażenia z laboratoriów czy coś w tym stylu ?

[SithLord]

przez SithLord w 12 Paź 2007, 15:17

No ja miałem w x18. Jak byłem pierwszy raz. Ide se spokojnie z kałaszkiem (?) coś szczęka ale dobra ide dalej. Wchodze do pomieszczenia i jebut we mnie skrzynka. Myszka wpadła mi za mojego LCD'ka. Eh ten stalker. Aż mam ochote se zagrać.