Powiem tak, ten tytuł do dla mnie gra roku!!! Bez kitu, na cos takiego człowiek nie czeka bo nie wie, że można w prosty sposób osiągnąc taki efekt. Gra jest genialna w swej prostocie właśnie a jednocześnie niesamowicie wciąga i nie raz irytuje. Jeśli chodzi o gatunek to nie można tego określić inaczej niż dungeon crowler (turowy) w klimacie dark fantasy.
Kierujemy 4 osobową drużyną śmiałków przemierzających podziemia nic nowego, oklepane i nudne, chciałoby sie powiedzieć. Jednak dodajmy do podstawowego zestawu jeden element który zmienia rozgrywkę STRES.
Postacie są poddawane stresowi w trakcie gry np: gdy zostaną trafione (mocno, krytycznie) przez przeciwnika, gdy wpadną w pułapkę, gdy odnajdą księgę z zapiskami o mrocznych siłach, znajdą zbeszczeszczone zwłoki itp. itd.
Co to powoduje? Stres narasta i zaczyna wpływać na naszą postać, zaczynają sie pojawiać choroby psychiczne, defekty osobowosci lub wychodzi na wierzch ich natura. Wachlarz ujemnych cech jest imponujących, niektore nie wpływają na rozgrywke w sposób znaczny jak np: masochista czy głodomor, w przypadku pierwszego bohater bedzie odczuwał przyjemność doznając ran, a gdy ich nie otrzyma za jakiś czas sam się okaleczy, w drugim przypadku będzie chciał częściej żreć w podziemiach, co wpłynie na zasób portfela. Są jednak cechy które znacząco wpływaja na rozgrywke, powodzenie misji czy walkę. Np: Abusive (Napastliwy/Wulgarny) bedzei komentował (zwłaszcza nieudane) akcje kolegów z drużyny i podnosił im poziom stresu. Irrational (inieracjonalny) bedzie reagował w sposób dziwny jak np: odmowa bandażowania krwawiących ran (to tylko draśniecie), czy odmowa wykonania jakiegos polecenie (jak atak czy leczenie) co w trakcie walki może nieźle pokrzyżować szyki.
W trakcie gry bohater może również otrzymać pozytywne cechy, które ujawniają sie w trakcie np: walki czy spotkań lub po misji gdy np: bohater wykona kilka razy pozytywne testy na rozbrajanie pulapek (dostanie cos w rodzaju perka z fallouta). Tutaj mamy szeroka game pozytywnych buffów. Do tego dochodzą też buffy dla klas postaci a klas mamy tutaj naprawdę szeroki wachlarz (ok. 30) każda ma swoje umiejętności i ich odpowiedni dobór jest kluczowy w walkach w podziemiach.
W trakcie eksploracji ważny jest też ekwipunek, musimy mieć jedzenie (postacie można leczyć w ograniczony sposób oraz głód wywołuje stres i rani), pochodnie (przy braku światła w ciemnych tunelach łatwiej was zaskoczyć przeciwnikom i dodatkowo dochodzi do zwiekszenia stresu), łopaty do usuwania przeszkód z drogi. Wszystko kosztuje kasę, którą zdobywamy w trakcie misji ale jest sporo wydatków. Musimy redukować stres pomiędzy misjami, poprzez (modlitwy - jeśli chodzi o postaci z klas odpowiednich głównie) lub w szynku przy wódzie i kobitkach lub szulerce (każdy se musi radzić). Za pieniądze rozbudowujemy mieścine w która stanowi baze przed misjami. Ale naprawdę trzeba rozważać zakupy bo kaski mało. Do upradowania budynków używa się drugiej waluty jaką można zdobyc miedzy misjami.
Sama rozgrywka jest piekielnie trudna, trup po stronie bohaterów ściele się gesto. I tu jest haczyk, nie można zakładać w tej grze że ją ukończymy 4 bohaterami, sam system jest tak zrobiony żeby miec ich wielu (nawet kilkunastu i zmieniac ich w zależności od potrzeb (bo część musi sie leczyć psychicznie) a podziemia też są różne, i mają różne zstawy potworów, np: jeden bohater ma bonus w starciach z nieumarłymi inny ze zwierzętami a różne podziemia mają rózne zestawy potworów. Do tego trup w szeregach śmiałków ściele sie gęsto. Przy okazji bohaterowie bardziej doswiadczeni mają coraz więcej negatywnych cech - mozna je leczyć m.in. w psychiatryku ale to kosztuje (nie mało). jednym słowem nie jest lekko, zanim skumałem te wszystkie nuanse i rozeznałem się w systemie gry, zaczynałem od nowa z 5 razy. teraz mam nawet jednego bohatera na 3 poziomie (koleś ma 2 choroby, i ze 4 psychiczne i aktualnie przebywa w psychiatryku ale jest niezłym kozakiem w walce wręcz
Generalnie to troche taki Dark Souls turowy
oczywiście da sie grać i poiwiem szczerze, że frajda niezła. Nie spodziewałem sie tak grywalnego tytułu. Po raz kolejny sprawdza sie formuła, że jak jest ciężko to fajniej się gra.
A z plusów to jeszcze oprawa dźwiekowa (mega klimat) oraz oprawa graiczna - klimat, klimat, klimat.
Grę można kupic m.in na GOG-u. Polecam jak dla mnie warto się zanużyc i unużać
Darkest Dungeon