Pytanie nt. elektrowni.

Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie, ile się trzeba cenić...

Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez BLESSu w 11 Sie 2010, 20:48

Witam serdecznie.
Mam pewne pytanie które nurtuje mnie od jakiegoś czasu, na pewno tutaj mi to ktoś przystępnie wytłumaczy :P Otóż jakim cudem, na jakiej zasadzie pracowały pozostał reaktory w czarnobylu po '86? Notka z wiki:
"W 1991 w bloku nr 2 elektrowni w Czarnobylu wybuchł pożar. Mimo iż awaria była niegroźna, rząd niepodległej już Ukrainy wydał decyzję o natychmiastowym zamknięciu reaktora nr 2, a do 1993 wszystkich pozostałych. Z uwagi na ogromne koszty i brak możliwości zrównoważenia bilansu energetycznego Ukrainy, dopiero w 1997 wyłączono reaktor nr 1, a w grudniu 2000 zamknięto ostatni pracujący reaktor nr 3, tym samym elektrownia ostatecznie przestała funkcjonować."

Tak więc elektrownia działała jeszcze do 2000 roku. Prosto rozumując poszczególne bloki reaktorów nie są od siebie jakoś bardzo oddalone, więc znajdują się w obrębie czarobylskiej zamkniętej strefy. Więc jak tam pracowali ludzie? Czemu ciągle wszystko tam działało? Nie wiem, może po prostu mój tok myślenia idzie w nieodpowiednim kierunku, ale po prostu tego nie rozumiem :P

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi :wink:
Pozdrawiam, BLESSu.
Awatar użytkownika
BLESSu
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 25 Lut 2010, 21:29
Ostatnio był: 21 Sty 2023, 22:04
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 5

Reklamy Google

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez StalkerCiastek w 11 Sie 2010, 21:06

Też się nad tym zastanawiałem. Podejrzewam, że pracowali w kombinezonach ochronnych. Poszczególnie bloki elektrowni z pewnością były dobrze odizolowane. Zatkali dziurę po bloku czwartym i prowadzili prace nadal. Personel pewnie nie był też zbyt duży. No i mieli opiekę medyczną. Nie jestem pewien tego co tu napisałem. Może ktoś będzie miał na ten temat więcej wiedzy.
LOL
Awatar użytkownika
StalkerCiastek
Redaktor

Posty: 357
Dołączenie: 27 Cze 2008, 21:17
Ostatnio był: 26 Cze 2014, 17:46
Miejscowość: Gdzieś
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 58

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez Bambosz107 w 11 Sie 2010, 21:15

Pracownicy musieli mieć bardzo wysokie pensje, pracowali na krótkie zmiany i w kombinezonach ochronnych. Rząd Ukrainy z pewnością nie mógł się pogodzić z tym, że 3 bloki elektrowni są w dobrym stanie i nie są eksploatowane.
Go Go Power Rangers!!
Awatar użytkownika
Bambosz107
Legenda

Posty: 1280
Dołączenie: 10 Maj 2009, 21:50
Ostatnio był: 15 Cze 2022, 20:42
Miejscowość: Tarnów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 87

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez BLESSu w 11 Sie 2010, 21:43

No niby tak... Ale.
Na podstawie filmu dokumentalnego "Bitwa o Czarnobyl" - Blok nr. 3 znajdował się w odległości 150m od rozwalonego reaktora. 150m! Ciężko mi w to uwierzyć że ktoś dopuścił do tego że ktoś tam normalnie pracował przy produkowaniu energii dla kraju. Opowiadają o akcji zgarniania śmieci dookoła reaktora - w promieniu około 100m. Ludzie mogli tam przebywać ~30 sekund. Maszyny też długo nie wytrzymywały. Wiem że władze sowieckie były kompletnie nieodpowiedzialne i ignoranckie - ale aż tak?!
Awatar użytkownika
BLESSu
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 25 Lut 2010, 21:29
Ostatnio był: 21 Sty 2023, 22:04
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 5

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez Alvarin w 11 Sie 2010, 21:59

Bambosz107 napisał(a):Pracownicy musieli mieć bardzo wysokie pensje(...)


eee... yyy... wątpię;] chociaż nie mam o tym pojęcia, to są tylko moje przypuszczenia, ale poczytaj jaka była kasa dla likwidatorów zajmujących się gruzem na dachu elektrowni... Tym bardziej jak normalni pracownicy byli w ochronnych kombinezonach, to nawet jeśli dostali podwyżkę, to niedużą. A jak się to komuś nie podoba, to won na ulicę, znajdziemy kogoś innego. I co nas obchodzi, że masz rodzinę? Pracujesz za tyle ile ci proponujemy, albo nie pracujesz wcale.

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez BLESSu w 11 Sie 2010, 22:05

Likwidatorzy jako nagrodę za prace przy powstrzymywaniu skutków tragedii dostali dyplom i 100 rubli (wtedy to była równowartość około 100 dolarów) ...
Awatar użytkownika
BLESSu
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 25 Lut 2010, 21:29
Ostatnio był: 21 Sty 2023, 22:04
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 5

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez Alvarin w 11 Sie 2010, 22:15

no właśnie blessu... to mamy odpowiedź, czy jest jakakolwiek szansa na "duuuużą kasę" dla normalnych pracowników...

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez BLESSu w 11 Sie 2010, 22:22

Ale nadal nie mieści mi się w głowie, że rzut beretem od sarkofagu ludzie sobie pracowali a pod ziemia pracowały reaktory jak gdyby nigdy nic...
Awatar użytkownika
BLESSu
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 25 Lut 2010, 21:29
Ostatnio był: 21 Sty 2023, 22:04
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 5

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez Alvarin w 11 Sie 2010, 22:26

władz to niewiele obchodziło i do tej pory to nie obchodzi, to jednak zbyt wielka strata zamknąć elektrownię atomową, a nie okłamujmy się co tak naprawdę sie dziś liczy, bo na pewno nie ludzkie życie i zdrowie... A pracownicy? Jeśli mają rodziny i dostali ultimatum "pracujesz tu albo nigdzie" to się zgadzali...

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez BLESSu w 11 Sie 2010, 22:33

Tak, wiem. Ale byłbym w stanie to zrozumieć gdyby one działały parę lat dłużej. Ale do 2000 roku? Era ZSRR dawno minęła wtedy przecież, Ukraina od '91 roku jest suwerennym, demokratycznym państwem. Żadnych nacisków ze strony zachodu, UE?
Awatar użytkownika
BLESSu
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 25 Lut 2010, 21:29
Ostatnio był: 21 Sty 2023, 22:04
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 5

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez Alvarin w 11 Sie 2010, 22:38

nie mam za bardzo ochoty na schodzenie na politykę, ale w takim temacie jednak się inaczej nie da :| UE razem z resztą pompują kasę w budowę sarkofagu nad reaktorem nr 4, ale reszta póki jest sprawna, to nie stanowi większego zagrożenia niż jeszcze mnóstwo identycznych reaktorów rozsianych po terytorium związku radzieckiego. A jak pracują ludzie... jeśli by się ktoś skarżył, to może by i zareagowali, ale woleli raczej utrzymać swoją pracę, niż mieć satysfakcję z wprowadzenia pozwu... A co do niepodległej ukrainy... co to zmienia? Ludzie w rządzie są ci sami tak samo jak zresztą w Polsce, tylko nazwa ustroju jest inna. No i ludzka mentalność też się nie zmieniła. Pieniądz. Dopiero potem człowiek, zwłaszcza, jeżeli osobiście go nie znamy i nam zwisa...:(

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Pytanie nt. elektrowni.

Postprzez pzengota w 11 Sie 2010, 22:40

Tak tylko zapomnieliście o tym że likwidatorzy to byli żołnierze czyli człowiek nie wykształcony, a takich w byłym ZSRR było pełnych, w przeciwieństwie do inżynierów i fizyków co zwykle byli po wyższych studiach, to państwo musiało ich tam jakoś trzymać.
:

Jeżeli w moim poście nie ma słowa "Pozdrawiam" znaczy że jest coś ze mną nie tak :D
Awatar użytkownika
pzengota
Stalker

Posty: 198
Dołączenie: 09 Lut 2008, 10:08
Ostatnio był: 08 Sie 2021, 14:59
Miejscowość: Gdynia
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 10

Następna

Powróć do Czarnobyl i Prypeć

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości